Wysłany: Wto Lis 24, 2009 20:49 [R75] Drgania całego samochodu przy 90 km/h
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam Wszystkich! Panie i Panowie mam problem. Podczas jazdy z prędkością od 90 do 160 więcej nie jechałem pojawiają się silne wibracje które trzęsą całym samochodem, najbardziej odczuwalne jest to na przednich fotelach. Ciekawostką jest to iż wibracje całkowicie ustają gdy puszczam gaz, gdy go dodaje wszystko trzęsie się od nowa. Wymieniłem opony, wyważyłem felgi, byłem u diagnosty, amortyzatory, hamulce, drążki, tulejki wszystko oki. Mechanicy z serwisu rovera podnieśli go do góry, sprawdzili poduszki silnika, wszystko co może mieć z tym związek i mówią że jest dobrze, znaleźli że prawa przednia sprężyna amortyzatora jest pęknięta i że to przyczyna na 100% Kupiłem ją i niebawem wymienię tylko jakoś nie wierze że sprężyna ma z tym związek. Przeguby nie strzelają więc sam już nie wiem gdzie szukać przyczyny. Może Wy mieliście podobne problemy. Proszę o sugestię oraz pomoc. Serdecznie pozdrawiam
P L
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 05, 2010 02:03, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 20:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeśli wymiana sprężyny nie pomoże to może masz problem z którąś z półosi, miałem taki przypadek w swoim Volvo że odważnik na półosi się przesunął i dokładnie ten sam objaw. Jeśli półoś jest gdzieś delikatnie skrzywiona (to może być nawet nie zauważalne) to będzie właśnie taki objaw. Niektóre warsztaty oponiarskie mają sprzęt do wywarzania kół "na samochodzie", bez demontażu kół niwelując w ten sposób odchylenia wynikające np drgań półosi.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 21:59
Nie wymieniaj jednej. Sprężyny, amortyzatory, opony wymienia się parami. Prawdopodobnie w niedługim czasie wymienisz tą którą zostawiłeś (starą) i musisz liczyć się z tym, że samochód krzywo będzie stać.
Sprężyna może mieć duży związek, ponieważ tłumi drgania przenoszone z zawieszenia na karoserie. Jak pęknie lub jak jest wyeksploatowana (miękka) zmienia swoje właściwości i samochód drży. Zmienia się jej właściwość do przenoszenia drgań lub całkowicie je traci.
To tak samo jak w materacu ze sprężynami. Wygniecie się lub pęknie sprężyna to podczas siadania lub spania tyłek boli, a spróbuj skoczyć lub mocniej siąść to w ogóle.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sro Lis 25, 2009 10:46
Zukowaty a co tuleja ma wspólnego z trzęsieniem budą. Jakby była walnięta tuleja to auto by pływało po drodze, na dziurach waliło i zdzierało oponę. Pawel84 pisze o wibracjach. Efekt podobny do niewyważonych kół, ale to już sprawdził. Miałem walniętą też tą tuleje i nie miałem takich objawów.
Pawel84 daj znać po wymianie sprężyny czy dalej to samo.
Dzięki za porady Panowie, jeszcze się zastanawiam nad kielichami przegubów bo na forach o tym też jest mowa. Wymienię sprężynę to napisze czy coś to dało, a propos, zakładam sprężynę używaną więc powinno być oki z wysokością karoserii. Pozdrawiam
Zukowaty a co tuleja ma wspólnego z trzęsieniem budą. Jakby była walnięta tuleja to auto by pływało po drodze, na dziurach waliło i zdzierało oponę. Pawel84 pisze o wibracjach.
To wyobraź sobie że jak walnie ta guma to właśnie karoseria wpada w drgania a nie pływa na drodze. Ona trzyma przedni wahacz od tyłu. Poza tym jest on mocowany do wózka i do zwrotnicy. Jak nie ma gumy to przy obciążeniu wpada on w drgania. Wymieniałem już te gumy 2 razy i w końcu założyłem pełne Delphi.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sro Lis 25, 2009 15:26
Zukowaty napisał/a:
Cytat:
Zukowaty a co tuleja ma wspólnego z trzęsieniem budą. Jakby była walnięta tuleja to auto by pływało po drodze, na dziurach waliło i zdzierało oponę. Pawel84 pisze o wibracjach.
To wyobraź sobie że jak walnie ta guma to właśnie karoseria wpada w drgania a nie pływa na drodze. Ona trzyma przedni wahacz od tyłu. Poza tym jest on mocowany do wózka i do zwrotnicy. Jak nie ma gumy to przy obciążeniu wpada on w drgania. Wymieniałem już te gumy 2 razy i w końcu założyłem pełne Delphi.
To jak i gdzie mocowana jest to bardzo dobrze wiem.
Co do drgań to nadal uważam że to jest wina sprężyny. Zobaczymy jak Pawel84 wymieni i co napisze.
Co do pełnych gum to robi takie również TEDGUM. http://www.tedgum.pl/pl/k...YLNA-WKLAD.html
U mnie jest złożona jedna Delphi i niestety nie jest pełna, może od niedawna robią pełne. Wymieniana była przez poprzedniego właściciela rok temu (faktura). Ta na zdjęciu wstawionym przez Ciebie również nie jest pełna.
Hej chłopaki wymieniłem sprężynę i jest jeszcze gorzej, trzepie jeszcze bardziej. Może teraz czas na półośki? Już Sam nie wiem co teraz może być uszkodzone...piszcie jak macie jakieś pomysły.
Drgania masz tylko na biegu czy na luzie też? Chodzi mi o to że jak wrzucisz na luz przy takiej prędkości jak Ci drży to się uspokaja? Jeśli tak to może rzeczywiście czas sprawdzić przeguby wewnętrzne.
Niech mechanik sprawdzi Ci jeszcze w zwrotnicy gniazdo sworznia bo potrafią się wyrobić (to samo mają fordy)
Pawel84 napisał/a:
Hej chłopaki wymieniłem sprężynę i jest jeszcze gorzej,
A była do wymiany? Była pęknięta?
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Hej. Drgania są tylko przy dodawaniu gazu (przy przenoszeniu mocy na koła) dziś albo w poniedziałek sprawdzę poduszki silnika, może jakaś się wyrobiła, jak puszcze gaz to auto płynie, żadnych stuków wszystko dobrze, ale jak znowu dodam gazu to cała karoseria wibruje. Sprężynę wymieniłem bo była pęknięta. Zastanawiam się tylko gdzie z tym jechać, serwis rovera w kielcach (nic specjalnego) sprawdził i postawił na sprężynę a resztę ocenili na stan idealny, zobaczymy co teraz powiedzą.
Hej. Drgania są tylko przy dodawaniu gazu (przy przenoszeniu mocy na koła) dziś albo w poniedziałek sprawdzę poduszki silnika, może jakaś się wyrobiła, jak puszcze gaz to auto płynie, żadnych stuków wszystko dobrze, ale jak znowu dodam gazu to cała karoseria wibruje
To już masz odpowiedź. Przegub wewnętrzny. Na której półosi to Ci nie powiem ale tylko on powoduje takie zachowanie auta.
apples napisał/a:
Tutaj masz zamiennik, sam wkład:
Ale to od diesla a kolega ma KV6. To to samo? W opisie stoi diesel.
[ Dodano: Pią Gru 04, 2009 20:32 ]
Pawel84 napisał/a:
... stuków...
Półoś nie stuka. Powinieneś czuć tylko wibracje. Powinny się one nasilać przy przyśpieszaniu, w zakrętach lub przy dociążonym tyle pojazdu. Również jak jedziesz na wprost wibracje powinny być większe na takich długich płynnych nierównościach gdy auto lekko przysiada. Jest to spowodowane tym że półoś traci osiowość w przegubie wewnętrznym i jak każdy element wirujący zaczyna bić. Samych przegubów nie wymienisz, trzeba całą półoś. Koszt jakieś 150-250zł plus wymiana.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Tak ale czy poduszka jest taka sama. No i poza tym twardsza nie znaczy lepsza bo może przenosić więcej drgań w benzyniaku niż miększa lepiej amortyzująca.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Tak ale czy poduszka jest taka sama. No i poza tym twardsza nie znaczy lepsza bo może przenosić więcej drgań w benzyniaku niż miększa lepiej amortyzująca.
Poduszka jest taka sama co do efektów nie wiem. Z tego co mi kiedyś Tomi powiedział to dużo ludzi ma założoną w dieslu z benzyny (ja też) i daje radę
dużo ludzi ma założoną w dieslu z benzyny (ja też) i daje radę
No tak tylko że to odwrotna sytuacja. W IC mają na zamówienie same tuleje do benzyniaka bo ostatnio z ciekawości się zapytałem. Trzeba było czekać chyba 4 dni.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Witam Wszystkich! Panie i Panowie mam problem. Podczas jazdy z prędkością od 90 do 160 więcej nie jechałem pojawiają się silne wibracje które trzęsą całym samochodem, najbardziej odczuwalne jest to na przednich fotelach. Ciekawostką jest to iż wibracje całkowicie ustają gdy puszczam gaz, gdy go dodaje wszystko trzęsie się od nowa. Wymieniłem opony, wyważyłem felgi, byłem u diagnosty, amortyzatory, hamulce, drążki, tulejki wszystko oki. Mechanicy z serwisu rovera podnieśli go do góry, sprawdzili poduszki silnika, wszystko co może mieć z tym związek i mówią że jest dobrze, znaleźli że prawa przednia sprężyna amortyzatora jest pęknięta i że to przyczyna na 100% Kupiłem ją i niebawem wymienię tylko jakoś nie wierze że sprężyna ma z tym związek. Przeguby nie strzelają więc sam już nie wiem gdzie szukać przyczyny. Może Wy mieliście podobne problemy. Proszę o sugestię oraz pomoc. Serdecznie pozdrawiam
P L
A kolego czy czasami nie kupiłeś tego auta z blachami PSR ? od właściciela z chociczy ?
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum