Wysłany: Sob Gru 12, 2009 17:27 [R400 Diesiel] Co należałoby zrobić z samochodem przed zima?
Witam, jestem Młodym kierowcą i to dopiero moja druga zima. Co należałoby zrobić z samochodem R400 hatchback 2.0 SDi, tak by w zimę służył jak zawsze?
Od jakiegoś czasu zauważyłem, że jak dłużej postoi to później odpalenie zajmuje mu trochę więcej czasu, raczej to normalne rzecz, ale jak można zadziałać, aby samochód nie musiał się tak męczyć. Co jeszcze sprawdzić?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 17:27 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 21 razy Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 614 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 17:37
Warto sprawdzić akumulator oraz świece żarowe to w nich najczęściej tkwi przyczyna Pozdrawiam
_________________ Super wypas za małą kasę i oczywiście całkiem młode autko? Tylko Rover Ludzie skoro pomagamy to doceniajcie to opcją pomógł bo przestaniemy
W sumie to najważniejsze sa świece żarowe oraz dobra bateria w Dieslu. Pierwsza zimę w Roverku paliłem tylko na 1. świece a później bez żadnej i jakoś palił Bateria nowa była oczywiście.
Teraz po wymianie pali na dotyk nawet przy minusowych temperaturach. Mam ta wersje co tylko jest miejsce na 3 świece.
A tak to jeszcze proponuje wlać sobie płyn zimowy do spryskiwaczy i przesmarować sobie uszczelki od drzwi oraz bagażnika żeby nie przymarzły takim specyfikiem do tego.
Na oleic drzwi oraz zamki
Wsadzić gumowe dywaniki, szkoda welurowe na zimę
Zaopatrzyć się jeszcze w płyn taki do pryskania do odmrażania, przydaje się do wycieraczek
I to w sumie wszystko co ja robię
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:55
Za radą użytkowników forum zmieniłem kilka dni temu olej z mineralnego Lotosa 10W40 na półsyntetyk Valvoline 10W40 i zauważyłem,że sporo krócej silnik kręci z rana zanim załapie-praktycznie na dotyk.
Ja bym jeszcze kupił preparat do czyszczenia wtrysków.
Są w marketach takie małe buteleczki.
Kosztuje grosze a naprawdę działa.
Zalewa się to na pełen bak.
Teraz w nocy zapowiadali do - 10 więc warto bo zapobiega wytrącaniu się parafiny.
a jak to się nazywa? albo fotka jakaś buteleczki żeby wiedzieć czego szukać co? plisss.....
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
...ja zeszłej zimy stosowałem w swoim dieslu tylko STP-do diesla i nie miałem żadnych niespodziewajek, dostępne na stacjach i w supermarketach ( tańsze o 2-3pln)
Ważny jest akumulator - kupić nowy, naładować stary.
Świece - ale to już wszyscy pisali.
Płyny odpowiednie na zimę - spryskiwacze, sprawdzić płyn chłodniczy.
Ja kupiłem sobie (dostałem od Narzeczonej) bardzo fajny gumowy dywanik do bagażnika do R75 - naprawdę pasuje jak ulał. Ma rant i jest antypoślizgowy. Jak się wsadza jakieś ośnieżone graty do bagażnika to potem robi się z tego wilgoć a tak jest łatwo pościerać.
Ważne uszczelki - ale to było.
Odmrażacz do zamków. Dobra rada - w kieszeni a nie w schowku
Te dodatki np. STP są fajne i naprawdę tanie. W motoryzacyjnym 13 - 18 zł a w hurtowniach taniej. Na Allegro się nie opłaca przez koszty przesyłki.
Ostatnio zmieniony przez andrzej360 Pon Gru 14, 2009 12:39, w całości zmieniany 1 raz
Dostałem od kuzyna w prezencie K2 (pracuje chłop,w hurtowni) mówi że jest bardzo dobry 0,5 l na 600 l paliwa
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Warto sprawdzić akumulator oraz świece żarowe to w nich najczęściej tkwi przyczyna
A jak mogę to sprawdzić samemu, domowymi sposobami?
I jeszcze jedne pytanie. Bo jak patrzyłem to te wszystkie dodatki do paliwa, to albo są zapobiegające wydzielaniu parafiny albo czyszczące wtryski? Należy obydwa kupić i dodawać za każdym razem, czy jest może jakiś jeden o tych obu właściwościach? A może każdy z nich ma obydwie właściwości?
Ostatnio zmieniony przez bartoszek_m Wto Gru 15, 2009 21:25, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum