Wysłany: Wto Gru 15, 2009 13:41 [R75] Dziwny dźwięk po wyłączeniu silnika
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Pojawił się dziwny dźwięk po wyłączeniu silnika. Coś jak "zatkany odkurzacz" albo jakaś dmuchawa. Zaraz po wyłączeniu silnika jakieś urządzenie jeszcze się kręci, powoli schodzi z obrotów (zatrzymujący się odkurzacz). Potem chodzi jeszcze przez jakiś czas na równych obrotach. Nie wiem co to jest. Myślałem, że to wiatrak na chłodnicy, gdyż włączana była klima. Jednak to nie to. Wiatrak stoi. Przed akumulatorem jest przyczepiony, gruby, gumowy wąż, jakieś 25 ostatnich cm jest grubsze. Wygląda to na jakiś smok zasysający powietrze. Jak owe urządzenie kręci się jeszcze, to przez ten smok zasysane jest powietrze, sprawdzałem. Nie mam pojęcia co to jest. Ten dziwny dźwięk pojawił się jakiś czas temu, jak średnie temperatury powietrza spadły. Czy to coś od ogrzewania, i dlaczego chodzi po wyłączeniu silnika. Dzwięk dochodzi z prawej strony silnika (patrąc od przodu) gdzieś w okolicach akumulatora.
Chyba w miarę jasno się wyraziłem.
_________________ "Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości" - Albert Einstein
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Gru 04, 2010 20:38, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 15, 2009 13:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Webasto które sie załacza poniżej 5 stopni na zewnątrz. Jesli zgasisz samochód przed pełnym rozgrzaniem silnika i webasto jeszcze działa to musi sie schłodzić i wtedy słychać wentylator chłodzący webosto
To wychodzi na to, że jeszcze wielu rzeczy nie wiem o aucie, którym jeżdzę. A myślałem, że u mnie nie ma tego urządząnka a to syczenie to awaria jakiegoś elementu. Wielkie dzięki za rozwianie wątpliwości.
_________________ "Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości" - Albert Einstein
Oby tylko takie dobre informację.
Sprawdz na wszelki wypadek czy do wydechu webasta nie przylega żadna gumowa rura. Ja jedną lekko nadtopiłem od rozgrzanego urządzenia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum