Wysłany: Sob Gru 19, 2009 17:03 [R45 1.8 '02] Problem ze spryskiwaczem
Witam
Dzisiaj rano na tym wielkim mrozie spryskiwacze bardzo slabiutko trsykaly - ledwie co nad wycieraczki, co za tym idzie - moja szybe jakos wyciera, ale od strony psazera tylko rozmazuje
W temperaturze dodatniej spryskiwacze dzialaly normalnie - mozna bylo sobie cala szybe wytrzec, wszystko bylo super
Co moze byc przyczyna?
Pompka nie lubi niskiej temperatury?
Czy moze jest cos przytkane, przybrudzone? (plyn mam oczywiscie zimowy do -22)
czy mial juz ktos taka przypadlosc?
z góry dziekuje za odpowiedz
_________________ Dopiero sie ucze, wybaczcie...
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 17:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Płyn zimowy w niskiej temp. gęstnieje, a pompka Rovera nie jest demonem ciśnienia.
Przypadłość dobrze znana. Przejrzyj ten temat, sporo o spryskiwaczach:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=32597
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum