Forum Klubu ROVERki.pl :: [R25 2.0 iDT 2000r] Rano niezawsze chce dopalać, coś buczy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R25 2.0 iDT 2000r] Rano niezawsze chce dopalać, coś buczy
Autor Wiadomość
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



  Wysłany: Czw Gru 17, 2009 16:15   [R25 2.0 iDT 2000r] Rano niezawsze chce dopalać, coś buczy

Witam!

Autko na mrozie raz odpala raz nie :razz: . Z reguły pokręce kilka/ kilkanascie razy i odpali - dziś rano tyle razy go krecilem, ze rozrusznik przestal gadac i zaczal cykac wiec musialem podladowac aku :razz: . Potem odpalil gdzies za czwartym razem i po dojechaniu nim do pracy stwierdzam ze po przekreceniu stacyjki nie buczy juz nic :wink: . Kontorlka swiec zarowych, dodam, świeciła się dłużej (razem z check engine) niz zwykle. Wymienił bym świece, ale coś mi się wydaje że to nie to...

[ Dodano: Czw Gru 17, 2009 16:15 ]
A może chociaż ktoś podpowiedzieć jak zmierzyć świece :) to znaczy ze zdjąc pokrywę od silnika trz ajuz wiem, ale co dalej :)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Gru 17, 2009 16:15   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Gru 17, 2009 19:36   

bociannielot napisał/a:
A może chociaż ktoś podpowiedzieć jak zmierzyć świece

Syzyfowa praca ...
http://www.roverki.pl/mod...ies=Technika#49
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
Matius 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 606
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 200

Wysłany: Czw Gru 17, 2009 22:39   

Brt napisał/a:
Syzyfowa praca


takie życie administratora :ok: :mrgreen:
_________________
mam dużo części do r200 - zainteresowani pisać bo leży i się kurzy :)
 
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Pią Gru 18, 2009 09:54   

Ehh przepraszam was, ale wstyd sie przyznac :oops: ... Ten temat czytałem, nie potrafie znalezc tych swiec pod maska zeby je pomierzyc - odkrecilem pokrywe silnika i... no wlasnie nie wiem co mierzyc :/ Kumpel ze mnie brechtal jak mu opisywalem dzialania, w wolnej chwili ma mi pomoc, ale do tej wolnej chwili musze jezdzic autobusem heh. taksamo nie wiem gdzie jest przekaznik swiec, pod maska, czy w kabinie :?: jaki jest jego symbol (taki jak kontrolki grzania swiec?) :?: No i co to buczy :shock: :?: Jeszcze raz sorki za zasmiecanie.
 
 
 
Matius 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 606
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 200

Wysłany: Pią Gru 18, 2009 11:24   

bociannielot napisał/a:
Kumpel ze mnie brechtal

fajnych masz kolegów... ale plus że chociaż pokaże
_________________
mam dużo części do r200 - zainteresowani pisać bo leży i się kurzy :)
 
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Nie Gru 20, 2009 18:58   

Świece wymienione profilaktycznie, mechanik stwierdzil tez ze to nie bedzie wina przekaznika, do sprawdzenia zostaje kat wtrysku - czy znajde kogos w okolicy nie wiadomo. Rano proba odpalenia, niedarady, za ktoryms razem rozrusznik krecil sie nawet po wylaczeniu zaplnu - dym z rury wydechowe, kluczyk w rece auto kreci; po chwili przestalo i zostalo po tym ciągle check engino :cry: ODpaliło, ale nie na dlugo... Auto stoi po raz kolejny bez aku w srodku - probowalem odpalic przez ok 15minut; nie dalo rady... zjezdzajac z gory miasta wyladowaly go dodatkowo awaryjne swiatla, generalnie nawet nie wiem czy jest sens pchac tam podladowany akumulator, przy tej temperaturze pewnie i tak nie odpali. A mnie wciaz zastanawia to pojawiajace sie czasem buczenie :bezradny:
 
 
 
michallo 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 81
Skąd: Łódź/Warszawa/Płock/



Wysłany: Nie Gru 20, 2009 20:05   Re: [R25 2.0 iDT 2000r] Rano niezawsze chce dopalać, coś buc

bociannielot napisał/a:

...
Autko na mrozie raz odpala raz nie :razz: . Z reguły pokręce kilka/ kilkanascie razy i odpali - dziś rano tyle razy go krecilem, ze rozrusznik przestal gadac i
...


Teraz mała rada :) Nie kręć za dużo rozrusznikiem. Bo sobie przegrzejesz rozrusznik i będzie droga kupa do naprawy. Rób lepiej tak, że kręcisz 2s, grzejesz, krecisz kolejne 2s, czekasz i kolejne 2s. To takie doświadczenie z mojego starego 600k km nigdy nie remontowanego dieselka :) A i jeszcze pomiędzy każdym przekręceniem możesz chwilkę podgrzać.
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Nie Gru 20, 2009 22:25   

...przed kręceniem , popompuj gruszką, sprawdź czy filtr nie jest zapowietrzony, i najważniejsze- są mrozy spore i tu może być przyczyna, paliwo złapało gdzieś na przewodzie , może parafina zakleiła filtr, od jutra ma być cieplej, naładuj aku, i próbuj :ok:


Powodzenia
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Pon Gru 21, 2009 11:36   

Dzieki za rady, na pewno poprubuje, co do odwilzy to fakt ze na nia czekam, bo na regulacje kata umowiony dopiero na 4-go stycznia jestem :shock: . Rozrusznika tez mi szkoda, ale poprostu jak dlugo nie krece to ni ma bata zeby odpalil, w kazdym razie przetestuje sposob michallo Taty :mrgreen: . Cholerna zima :) . Aha jugol jak patrzyłem na gruszke to pompuje ale jest twarda strasznie, to normalne :?:
 
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Pon Gru 21, 2009 13:41   

bociannielot napisał/a:
Aha jugol jak patrzyłem na gruszke to pompuje ale jest twarda strasznie, to normalne


...wiesz jest mroźno, wszystko robi się twarde, zmarznięte, gruszka też, ale jak piszesz że jest twarda, to znaczy że paliwo w niej jest czyli ok :ok:
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Pon Gru 21, 2009 14:54   

No tak tez myslalem :) W sumie bedzie odwilz problemy znikna, ale check engine pozostaje jako pamiatka :/ .
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Gru 21, 2009 15:11   

bociannielot napisał/a:
ale check engine pozostaje jako pamiatka .

jeśli wszystko wróci do normy to po prostu skasujesz błąd i check zniknie :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R25 1.4 16V 2000r] Klimatyzacja - buczy przy stracie.
MrFrog Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Nie Maj 02, 2010 11:10
DANTE79R
Brak nowych postów [R25 iDT 2000r.] Nie chce odpalić
maras83 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Pią Sie 08, 2008 13:26
maras83
Brak nowych postów [R200 SDI, 2000r] Data rejestracji 2000r. Dziwne?
Michal982 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Pią Sie 24, 2007 23:40
PHJOWI
Brak nowych postów [r25] klimatyzacja 'buczy'
gregoriuss Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Sro Cze 15, 2011 05:50
tomo63
Brak nowych postów [R214i LPG 97r] Coś bardzo buczy
Łożysko? Tarcze?
Mayday Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 18 Nie Sie 23, 2009 21:45
barti101



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink