[Fotograf]

Witam serdecznie wszystkich użytkownikow. Pokusa zarejestrowania się na Waszym forum była wielka z uwagi na jego zasoby. Jestem posiadaczem Rover 620i od trzech lat. Do niedawna bezusterkowa eksploatacja. Jednak jakiś tydzień temu pojawił się problem z zasięgiem pilota c. zamka i alarmu. Zasięg drastycznie zmalał i trzeba teraz zamykać autko z bardzo bliskiej odleglości (do 30 cm od przednich szyb bocznych). Czy da się ten problem rozwiązać bez wizyty w serwisie ? Czy macie jakieś sugestie. Dodam, że baterie wymieniłem a problem dotyczy obu fabrycznych pilotow.

[SPAMU¦]

[ADI-mistrzu]

Spróbuj je zsynchronizować. Opis jest na stronie jak i na forum, znajdziesz, większość problemów z pilotami tym się rozwiązuje.
Miałem to samo, po synchronizacji zasięg skoczył o parę metrów.

[Deamian]

Pilot masz na podczerwień. Musisz go kierować na lampkę w podsufitce.
A wcześniej z gdzieś tak jakiej odległości otwierałeś?? Bo u mnie jakoś pilot zasięgiem nie zachwycał.
Te piloty się nie synchronizuje.

[ADI-mistrzu]

Myślałem że w 600 siedziały podobne do tych w 200, czyli na radio.

[Deamian]

[McGAJveR]

Ja mam 620 Si z 94r i tak samo jak Ty muszę celować.
To wada rozwiązań na podczerwień...
W nocy jest trochę lepiej , bo i z metra "łapie"...
Wiec nie pozostaje Ci raczej nic innego, jak tylko się przyzwyczaić...

[Fotograf]

Dzięki wszystkim.
Fakt nie pomogło nic z formatowaniem włącznie. Wcześniej pilot działał nawet kiedy zamykałem bagażnik i stojąc z tyłu autka uzbrajałem alarm i centralkę, teraz niestety mocno muszę się gimnastykować przy przednich szybach.

[Brt]

moze warto oczyścić szybkę w pilocie i w odbiorniku ... w telewizorach to pomagało na zasięg dość mocno ... standardowo zapewne warto przejrzeć luty ... w pilotach czesto z biegiem czasu puszczają od zmian temperatury i drgań ...

[maciej]

A może wystarczy wymienić baterię?