pomocy - ślusarz w lubline, klubowicz ze zlodziejka
Autor
Wiadomość
hvil [Usunięty]
Wysłany: Pon Gru 28, 2009 23:19 [R75] Brak złodziejki i zepsuty wieloklin w jednej nakrętce
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie
Witam,
Zakupiony przeze mnie rover 75 nie posiada złodziejki a posiada śruby antykradzieżowe i niestety dzisiaj oponiarz chcąc założyć zimówki chciał to odkręcić domowymi sposobami:-( efektem tego jest zniszczony wieloklin w jednej nakrętce. I tu moja prośba. Kto zna w lublinie jakiegoś "majstra" co mnie to odkręci?
Fotka zepsutej nakretki:
Czy może ktoś z kolegów ma złodziejkę do takich śrub i mógłbym mi użyczyć jak podjadę bym tylko je odkręcił?
Fotka nakrętki antykradzieżowej:
Bardzo proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lis 28, 2010 13:27, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 28, 2009 23:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
hvil [Usunięty]
Wysłany: Pon Gru 28, 2009 23:26
oj wez, kupilem tanie oponki i szlag mnie trafil jak pojechalem do oponiarza, a on ze niemoze tego odkrecic, i mu powiedzialem zeby sprobowal pomyslec, zanim dolecialem wbil mi w to metalowy kanciak tak daleko ze nieszlo go wyciagnac, wiec probowal obrocic i spilowal zabki, potem rzeźbil by przecinakiem znak zrobic i czymstam lapac ale niewyszlo, oponki mam w garazu a nie na kolach i zepsuta srube:-(
No to kowal nie z tej ziemi. Ja byłem syna alfa u gumiarza i sytuacja była identyczna, z ta tylko róznica że on się poddał, powiedział ze nie da rady tego ruszyć a psuł nie bedzie. psiukaliśmy dwa dni odrdzewiaczem delikatnie ja opukując. Poszła jak tralala.
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pon Gru 28, 2009 23:42
Podjedz do jakiegoś dobrego wulkanizatora który zajmuje się alufelgami. Mają specjalne nabijaki na śruby i odkręcą. Jak nie masz w okolicy to zrób tak: Metalowy pręt i uderz w tą śrubę z 3, 4 razy dużym młotkiem aby ją odbić. Felga jest aluminiowa więc podda się trochę. Spróbuj wtedy delikatnie małym przecinakiem i powinna puścić. Jak tak nie nie da rady to dopasuj nasadkę, tak aby ją wbić na łeb śruby zabezpieczającej. Najlepiej 12 kątną i aby była twarda. Dobra przedłużka z rurą do odkręcania. Dodatkowo podstaw jakiś kołek tak aby w linii prostej leżała (opierała) się na nim przedłużka do odkręcania. Tak odkręcali u mnie.
[ Dodano: Pon Gru 28, 2009 23:42 ]
Na przyszłość taka moja rada. Jak długo nie odkręcasz to podjechać aby odkręcili młotem udarowym lub uderzyć przed odkręceniem kilka razy w śrubę.
hvil [Usunięty]
Wysłany: Pon Gru 28, 2009 23:43
wbijalismy to sie kreci w srubie az zpilowala zabki:/ nasadke?? co przez to rozumiesz?
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pon Gru 28, 2009 23:57
Klucz nasadowy. Nasadkę tak aby wbić na łeb śruby i najlepiej 12 kątną aby mogła się dobrze zacinać na łbie tej śruby.
Ostatnio zmieniony przez apples Wto Gru 29, 2009 00:20, w całości zmieniany 1 raz
win32 [Usunięty]
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 00:00
Z tego co wiem to było chyba z 5 różnych wzorów nakrętek do śrub zabezpieczających. Ciężko będzie trafić tą konkretną.
Ja miałem 3 śruby zab. w zapasie w Landku. przy okazji wizyty w Aso, facet wziął młotek, mesel , nabił te śruby tak żeby dało się wsadzić trzpień, i przekręcił kluczem francuskim. jak puściło to samym kluczem już odkręcił i wymienił na nowe.
LUUUUDZZZIIIEEE!!!! po co cokolwiek nabijać? połamać felge chcecie? przyspawać nakrętke i odkręcić jak normalni biali ludzie, młotkiem to murzyni kokosy tłuką...
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 00:04
Markzo głowę sobie przyspawaj, a nie się mądrzysz. Dojścia tam nie ma. Jakbyś się trochę interesował to w dobrych warsztatach mają klucze profesjonalne które działają na takiej zasadzie. Prędzej felgę wykrzywisz niż połamiesz.
Ostatnio zmieniony przez apples Wto Gru 29, 2009 00:20, w całości zmieniany 1 raz
win32 [Usunięty]
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 00:06
wiadomo że jak będzie walił na oślep 15 kilowym młotem to efekt będzie mizerny .
Nie sztuką walić na oślep , sztuką tak to zrobić żeby efekt był
zluzuj portki i spuśc z tonu próbowałeś, że się nie da? na moje krzywe oko powinno się dać, zresztą metoda troche bezpieczniejsza niż naparzanie młotkiem
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
to po kiego grzyba tam chamsko piszesz? kultury troche chyba nie zaszkodzi? jak zauważyłeś jakiś mechanik skatował tą śrube i każde rozwiązanie problemu może być dla autora tematu pomocne jesli śruba jest mocno zapieczona młotek i nabijanie może tylko pogorszyć sprawe bo się poprostu rolzeci, dlatego spróbował bym troche delikatniejszej drogi na początek
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 00:16
Nic się nie rozleci. śruba jest stalowa. Felga aluminiowa. Gniazdo się trochę podda. Zardzewiały gwint pod wpływem uderzenia też popuści. Nie mówię o młocie 30kg. Młotek 5kg.
Sorry
Luz
nie rozleci sie? ale popatrz na foto Hvila, przeciez ten pomysłowy dobromir przecinakiem ukruszył śrube przesrany temat troche tez nie mam w 75 tej śrubki, ale kumpel ma jakiś taki fajny klucz i jak złapałem kapcia to go założył (delikatnie nie pasował i lekko dobił młotkiem) i śrubka poszła, z tym, że krój tego wieloklinu był prawie identyczny jak ten ze śruby...
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 00:23
Dlatego piszę o nabiciu nasadki na tą śrubę. Nie ma walić już przecinakiem. Jeżeli próba odbicia nie pomorze i ruszenie małym przecinakiem to zostaje nasadka.
win32 [Usunięty]
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 00:25
ewentualnie można nawiercić i nagwintować gwintem przeciwstawnym do gwintu w śrubie. Wkręcić śrubę i dokręcając nową odkręcić starą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum