Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
pewnie temat nie raz się pojawiał ale właśnie się przymierzam do wymiany oleju i nie mogę się zdecydować, nie chcę żałować $ na wymianie a i nie chcę "przedobrzyć" z góry wiadomo że do KV6 ma być półsyntetyk 10w40 ale znalazłem syntetyk 10w40 shell helix czy zalewając takim olejem mimo że ma zalecaną lepkość mogę narobić problemów? Znalazłem też w sieci pozytywne opinie o Valvoline MaxLife 10W-40 czy ktoś z forumowiczów używał tego oleju do KV6 lub macie jakieś opinie o tym jaki olej ten silnik lubi a jaki mniej? Jeśli chodzi o przebieg mojego auta to jest to minimum 130.000 lub więcej ostatnio zalany był 10w40 GM mechanik mnie namówił bo tańszy a ponoć to samo co Mobil1 ale czy to prawda?
_________________ Pozdrawiam
Rover 75 V6 obecnie Avensis
Ostatnio zmieniony przez apples Nie Lip 17, 2011 19:44, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 21:10 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 21:26
Aragorn napisał/a:
z góry wiadomo że do KV6 ma być półsyntetyk 10w40
nigdzie nie pisze że ma być półsyntetyk , tylko,że 10W/40 . Zawsze można wlać lepszy np. 5W/40. Jeżdżę na shell helix 5W/40 . Shell 10W/40 jest półsyntetykiem. Serwis Rovera lał do mojego na gwarancji Mobila 5W/50.
10W40 to na naszym rynku oznacza półsyntetyk (uogólniając) bo jedynym olejem syntetycznym 10w40 jaki znalazłem to właśnie shell helix zastanawiam się tylko czy przy takim przebiegu syntetyk nie spowoduje głośniejszej pracy?
[ Dodano: Nie Sty 10, 2010 21:35 ]
dokładnie chodzi o Shell Helix Plus 10W-40 czyli syntetyk
_________________ Pozdrawiam
Rover 75 V6 obecnie Avensis
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 21:41
5W/40 od 10W/40 różni się tylko lepkością na zimno. więc szybciej dociera do punktów smarowania co jest korzystne dla silnika , a po za tym ma stabilniejsze parametry w temp. pracy silnika ,bo tak jest chemicznie stworzony.
[ Dodano: Nie Sty 10, 2010 21:41 ]
Aragorn napisał/a:
dokładnie chodzi o Shell Helix Plus 10W-40 czyli syntetyk
to jest półsyntetyk produkowany na bazie syntetyku (to znaczy ma go max 30% , reszta to mineralny ). Shell Helix Ultra 5W/40 jest syntetykiem.
sorry ze sie wtrące ,ale tez przymierzam sie do wymiany oleju i chcialem sie zapytac czym rozni sie olej Valvoline MaxLife 10W-40 do samochodow benzynowych, a czym do diesli
SeniorA, dzięki już załapałem, opakowaniu nie było nigdzie informacji że to półsyntetyk to że na bazie syntetycznej odczytałem to jako że syntetyk
[ Dodano: Nie Sty 10, 2010 22:11 ]
chyba więc zdecyduję się na MaxLife Synthetic Oil 5W-40 (syntetyczny) ponoć jest przeznaczony do aut z przebiegiem powyżej 100.000
_________________ Pozdrawiam
Rover 75 V6 obecnie Avensis
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 22:12
Lewis napisał/a:
czym rozni sie olej Valvoline MaxLife 10W-40 do samochodow benzynowych, a czym do diesli
posiada dodatki do rozpraszania produktów spalania oleju napędowego ( sadzy ). MaxLife są to oleje do silników z większym przebiegiem które już biorą olej bo mają dodatki redukujące wycieki i spalanie oleju.
Ostatnio wymieniałem olej w swoim aucie. Miałem GM a zmieniłem na mobil1, niestety mojemu roverkowi nie zasmakował i wypluł go uszczelką przy misce olejowej (od razu na drugi dzień).
Zamarzła odma , więc przy wymianie oleju warto wymienić również filtr odmy jak i przeczyścić/ wymienić samą odmę.
Silniczek dostał świeży GM 10W40, skoro mu taki smakuje
UPS, a ja tu z dieslem......
Ostatnio zmieniony przez witgut Pon Sty 11, 2010 10:50, w całości zmieniany 2 razy
Słyszałem ze Castrol Magnatec i Shell Helix to kicha. To łapanie cząsteczek sadzy tylko przeszkadza i zwiększa zużycie silnika
Coś czytałem ze oleje SYNTENTYCZNE sa na bazie jakichs dwóch grup estrowych (nie jestem chemikiem, może bredze, przyjmijmy na dwóch różnych bazach) - jedne są na bazie syntetyku inne "uszlachetnionych" mineralnych (chociaż na opakowaniu pisze ze to syntetyk!).
Oczywiście lepsze sa te pierwsze i droższe też. Zapamiętałem ze te lepsze ma ma np Mobil1, a gorsze Castrol i Shell.
Tylko że mobil1 jest podrabiany na potęge. I trzeba wiedzeić gdzie kupowac żeby dostać prawdziwego Mobil1 (ja nie wiem). Niezłe są też Valvoline.
Ja bede zmieniał na Midland (Quaker State) 5W40, ale jeszcze pare tysięcy przede mną (jeźdże na Castrolu 10W40 którego sie chce pozbyć). W gre wchodzi też Valvoline lub Mobil1 jeżeli bede miał pewność ze to nie podróba.
O dziwo Midland do roverka K zaleca 5W30. Z tego co pisza ludzie na forum ma racje - te silniki dobrze znoszą oleje 5W mimo zalecanych 10W.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 10:54
witgut napisał/a:
niestety mojemu roverkowi nie zasmakował i wypluł go uszczelką przy misce olejowej (od razu na drugi dzień).
to nie wina oleju, tylko nieszczelność miski i ewentualnie tego ,że Mobil 1 jest bardziej płynny ze względu na klasę lepkościową 0W/40. A najpewniej winna była tu niedrożna odma.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum