właśnie uszczelniacz pod wałek w postaci takiej jakby metalowej płyty (około 150zł) + płynny uszczelniacz (też tyle) itd, idp... no mechanik przy mnie zamawiał te części, zadzwonił żebym przyjechał, żeby właśnie nie było, że chce mi wydymać i faktycznie tyle to kosztowało;). Do tego wszystkiego u mnie trzeba było doliczyć koszta : olej + filtr oleju, płyn chłodniczy + czyszczenie chłodnicy (ponieważ jeździłem z pęknięta uszczelką pod głowicą i zrobiło się masełko), simmeringi które też gdzieś puszczały olej, olej do skrzyni, uszczelka pod kolektor ssący, uszczelka kolektora wydechowego. Mechanik to mój dobry znajomy więc o wszystkim co zamawiał meldował mi także nie za bardzo miał okazję mnie przyciąć na tym;)
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 24, 2010 08:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Lechos,
Pytanie ile powinna kosztować sama przekładka oczywiście sama robocizna bo części to sam bym kupował bo mechanik i tak przytnie na czesciach i tak
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum