Wysłany: Sro Lis 25, 2009 16:58 [R220 2.0 SDi '99r] problem z SRS i krzyczący Rover
Witam,
Kupiłam Roverka 220 SDi dwa miesiące temu, sprawuje się dobrze poza świecącą się kontrolką ABSu (coś nie gra, ABS działa przez parę pierwszych minut jazdy, potem wyłącza się a wtedy włącza się kontrolka), ale o tym poinformował mnie poprzedni właściciel i sprzedawca.
Problem o którym chcę napisać przytrafił mi się dzisiaj i dotyczy SRSu. Do dzisiejszego popołudnia byłam święcie przekonana, że mój Rover nie ma alarmu (sprawdzaliśmy go próbą włamywania się i nie wył, nie krzyczał więc daliśmy sobie spokój). Więc, dziś popołudniu po powrocie z uczelni odstawiłam go na parking i zamknęłam. I przeżyłam szok - Rover zaczął krzyczeć (dźwięki klaksonu [prawie jak krzyk pawia] +efekty świetlne = całe osiedle w oknach). Postanowiłam zlekceważyć ten cud który dokonał się na moich oczach i wróciłam do domu (gdzie jeszcze dwukrotnie dochodziły mnie serie krzyków Rovera, które na szczęście po chwili się wyłączały). Tego samego (dzisiejszego) popołudnia wsiadłam do samochodu i nowość - świeci się czerwona kontrolka SRS. Nie znam się na samochodach za dobrze, proszę o poradę co powinnam w tej sytuacji zrobić i co mogło się stać? Pozdrawiam
Oresta
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lis 25, 2009 16:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ABS, to pewnie pękniety pierścień, w którymś kole...
SRS, to pewnie kabelki pod siedzeniem nie łączą...
Alarm to moze być któraś krańcówka lub kabelki przy zawiasie tylnej klapy...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
W listopadzie jakoś roverowe problemy zniknęły same z siebie, ale co się odwlecze... No i w styczniu znowu zaczęło się. Wycie alarmu o godzinie 4 nad ranem i wszystkich innych porach i miejscach.
Dzisiaj Rover wrócił od elektromechanika. Diagnoza: problemy z instalacją elekt. i dlatego te wszystkie problemy. Efekty wizyty: Alarm nie wyje, kontrolka SRS nie świeci i nawet tylnia wycieraczka która w międzyczasie odmówiła posłuszeństwa (myślałam, że z mrozu) śmiga aż miło.
Pozostał ABS, ale zajmę się tym na wiosnę.
Dzięki
Powiedz jeszcze ile koleś Ci policzył
Bo to robota na 5 minut.
Zapewne kostki pod siedzeniami nie łączyły - SRS.
A alarm i wycieraczka to wiązka tylnej klapy
ja tez miałem problem z SRS przeczyscilem styki pod siedzeniami pare dni dobrze i znowu to samo wiec wd40 i dalej swieciła kontrolka .Wziolem sie za tasme srs w kierownicy wyjalem i przeciscilem wd 40 i jak reka odjal do tej pory spokoj a juz myslalem ze bede musial kupywac tasme
No i lipa. Minal niecały tydzien a Rover dalej wyje. Co 10minut, potem przestaje i za chwilę znów. Niedziela jest, nie mogę jechac z reklamacją. Nie wiem czy koleś źle mi naprawił instalację, czy to możliwe że auto wariuje od tych mrozów (nagła zmiana temperatur itepe?).
Nie da rady, mam zrąbany zamek, kluczyk nie wchodzi. Nie doszłam jeszcze do tego, czy sie zabrudził czy go coś (ktoś) zatkało, na razie za zimno na próby oczyszczenia.
To normalne że alarm wariuje przy takich temperaturach czy raczej to ciągle wina złej instalacji elekt ?
nie to nienormalne ... coś musi być nie tak ... zazwyczaj problemem jest wiązka do tylnej klapy ... a dokłądniej różowy przewód, który odpowiada też za oświetlenie bagażnika ... warto sprawdzic też blaszke w zamku klapy, bo ona czasami się odgina, oraz posprawdzać wszystkie wyłączniki krańcowe w drzwiach i od przedniej klapy ... czy światełko wewnątrz kabiny zapala się i gaśnie normalnie
oresta, zamknij auto kluczykiem a nie pilotem ... wtedy alarm się nie uzbraja
Nie wiem jak w R200, ale w R25 się uzbraja.
Jak masz wersję 5d to po prostu otwórz tylne drzwi, przyciśnij "pipek" w drzwiach kierowcy - wtedy wszystkie zamki się zablokują, zamykasz tylko drzwi te tylne i zamknięte bez alarmu. Ja tak robiłem jak miałem ten sam problem. U mnie okazało się, że czujnik klapy silnika jakiś zrąbany był. Po prostu go odłączyłem i od tej pory mam święty spokój
Równie dobrze chłop mógł Ci dokładnie nie zrobić wiązki, albo czujniki drzwi zawodzą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum