Wysłany: Pią Sty 29, 2010 23:00 [R620] Zamarzł - teraz gaśnie :( HELP
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam!
Potrzebuję pilnie pomocy!
Dzień nr 1 auto ciepłe zgasło podczas jazdy, ciężko odpaliło potem było ok.
Dzień nr 2 podczas jazdy do pracy auto zgasło ok 7x ciężko odpalało. O tyle dziwne że dopiero jak był ciepły silnik. Trzymając go na obrotach się zatyka i gaśnie. Myślałem że zamarzł. Stał w ciepłym ok 4h, dolałem ulepszacz do paliwa - potem było ok, w drodze powrotnej dolane do pełna BP Ultimate
Kolejny dzień auto nie odpaliło - siadł aku
Gdy temp powietrza wzrosła do ok +2 auto odpaliło jednak na wolnych spadają obroty ledwo nie gaśnie, jednak podbity np do 2 tys zaczyna sie zatykać i gaśnie.
Filtr paliwa był odłączony i podgrzany w domu jednak nic to nie dało, aku był łądowany prostownikiem.
Co dziwne auto nawet ciepłe cieżko odpala. OK 15 sek mielenia.
Jakieś pomysły??
Na chwilę obecna chce dać nowy filtr paliwa. Zobaczymy efekty.
Znajomy coś mi wspomniał o silniczku krokowym.
Jakieś macie pomysły apropo
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Lut 12, 2011 21:54, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 23:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wymień filtr wydaje mi się się zapchał parafina Mialem to samo w poniedziałek ze mi zgasł na mrozach
BP Ulitmate nic tobie nie da ani te jakieś ulepszacze juz to próbowałem i mi to pomogło na jakieś 15km potem znów gasnął a było STP i Verva On Dopiero benzyna jakieś 5l pomogła. Ale filtr moj do wymiany bo ma trochę mniej mocy minimalnie to czuje jak się wkręca na wyższe obroty
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2338
Wysłany: Sob Sty 30, 2010 15:10
...porządnie odpowietrzyć i skoro przed mrozami palił, to spoko zapali- przerobiłem to w środę- w niedzielę przy -19 też przymarzł, w środę przy -9, porządnie odpowietrzyłem, świeczki 2 razy podgrzałem i odpalił bez problema
to wlej nafty jak tak się boisz
a wracając do benzyny to kiedyś nie było dodatków i paliw takich jak dynamic, ultimate czy verva i duże koncerny samochodowe pisały w swoich instrukcjach że można dolewać benzynę by ropa nie przymarzła
RoBBoD, Nie wiem co tak wy ludzie co niektórzy boja w lać trochę litrów benzyny do baku
Jak lukałeś na kostkę i teraz nie chce odpalić to może tam jest winna coś nie łączy. Chyba ze inna kolejność była
Ja tak mam np z moim tempomatem, jak będzie cieplej muszę naprawić, bo raz działa i potem nie a jest niby wszystko dobrze z pietę a jak ruszę kabelkiem to znów działa
Poruszaj może na tej kostce i spróbuj odpalić Nie ma bata zeby nie odpalił mrozów juz w sumie jako takich nie ma
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
O kurcze dziwne dziwne ze aku padł, normalnie to parę razy się kreci i powinien zaskoczyć. Zeby przypadkiem sie tobie jakoś przewody pod autkiem nie zapchały i nie ciągło już ropy.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Jak pompując gruszką paliwo leci z przewodu podłączanego do filtra, to z przewodami pod autkiem wszystko jest OK. Jak u siebie zmieniałem filtr, to najpierw "napompowałem" trochę paliwa w butelkę, aby zobaczyć co tam właściwie w baku jest.
Jeśli przewód pod autem byłby zapchany a układ odpowietrzony, to powinno "zasysać" gruszkę.
Obstawiam, że problem leży pomiędzy filtrem a wtryskami. Może coś nie tak z elektrozaworem na pompie?
Miałem ten sam problem... Poradzili mi na forum żeby wlać benzyny wlalem benzyny wyczysciłem filtr paliwa samochodzik pracuje jak dawniej:) a i tankuj lepsze paliwo ja sie przejechałem juz na tym teraz wlałem vervy
mam ten sam problem u siebie w 420sdi wlałem benzynki tak z 5l na pełny bak,i nic autko już 4 dzień stoi jedyne do czego doszedłem to to ze komputer pokazuje uszkodzenie czujnika temp paliwa(błąd nr 17) tylko nie jestem pewien czy to wina tego czujnika czy całej pompy że autko nie odpala(rozrusznik kręci ale bryka nie pali)
RoBBoD dzisiaj sprawdzę tę wiązkę i spróbuję odpowietrzyć pompę a jak to nie pomoże to już nie wiem co zrobię a co do tego plaka to nie sprawdzałem tego wiem że na stacjach można kupić samostart do silnika psika się go w rurę od filtra firmowy lublin zapalał na tym od ręki ale nie przesadzaj z tym bo silnika szkoda
buckezz, Tak to takie jedno psik tylko a nie pół butli. Widzę że mamy podobny problem... Może na wtryskach się zatkało coś... Niem nie moja działka... Także czekam na dalsze pomysły.
Założyłeś nowy filtr. A odpowietrzyłeś układ? do suchego filtra długo będziesz kręcił zanim napompujesz paliwa.
Co do plaka to działa tak samo jak samostart, wg mnie jest chyba lepszy,no ale żeby odpalić na samostarcie paliwko musi z wtrysków sikać na tłoki, jeśli go tam nie ma musisz szukać przyczyny dalej
_________________ Nie mogłem naprawić hamulców więc pogłośniłem klakson. KUPIĘ HAKA DO R200 GG8360883
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Mialem to samo w poniedziałek ze mi zgasł na mrozach 
Dopiero benzyna jakieś 5l pomogła. Ale filtr moj do wymiany bo ma trochę mniej mocy minimalnie to czuje jak się wkręca na wyższe obroty 
Mówiłem żebyś zupy dolał 
Nie ma bata zeby nie odpalił mrozów juz w sumie jako takich nie ma 
a co do tego plaka to nie sprawdzałem tego wiem że na stacjach można kupić samostart do silnika psika się go w rurę od filtra firmowy lublin zapalał na tym od ręki ale nie przesadzaj z tym bo silnika szkoda
