Wysłany: Sob Sty 30, 2010 18:31 [Rover 216 z 1998r] problem z immo
Ostatnio niestety mój roverek mnie zawodzi dwa dni tenu cewka zapłonowa a dzisiaj immo.
Sprawa wygląda następująco: odkręciłem kurek z paliwem aby walać taki płyn kupiony na shellu aby paliwo nie zamarzało nie pamiętam tylko czy jak otworzyłem kurek to auto było otwarte czy zamknięte. Następnie po chwili włączył się alarm którgo nie mogłem wyłączyć pilot wogule nie reaguje, więc odłączyłem akumulator. Po podłączeniu akumulatora zaczyna od razu wyć klakson taki mam sygnał alarmu. Od tego momentu mój pilot przestał totalnie reagować. Gdy próbuję uruchomić autko miga czerwona dioda autko się zapala ale następnie zaraz gaśnie, najprawdopodobniej mimo odcina dopływ paliwa. Próba uzbrajania pilota tz. Wciśnięcie 4 razy guzika nie pomogła. Czy ktoś może mi powiedzieć co w takiej sytuacji mogę zrobić? W jaki sposób można odłączyć immo i do jakiego fachowca się udać. (na marginesie wspomnę że niestety posiadam tylko 1 pilota.)
Pozdrawiam,
I z góry dzięki za pomoc.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 30, 2010 18:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zdesperowany właśnie dzwoniłem do speca od uruchamiania zamków i immo. Koleś mówił że wie o co chodzi i jak go wezwę to w 15 min usunie usterkę tzn. całkowicie usunie immo podobno juz to parę razy robił. Mam pytanie czy jest to wogule możliwe, jeśli jutro nieuda mi sie uruchomić chce wezwać tego speca.
Jest to możliwe, tylko trzeba mieć listę kodów od poprzedniego właściciela (tyle się dowiedziałem), albo podłączyć do T4. A spec ci tego za małe pieniądze nie zrobi, z tego co wiem to chodzi o kilka stówek. Działa ci centralny po podpięciu auk?
Niestety centralny nie działa pilot wogule nie reaguje. Oczywiście kodu dezaktywującego immo nie mam. Ogulnie to już mam dosyć tego dwa dni temu poszła mi cewka zapłonowa a teraz to masakra jakaś. Mam nadzieję że spec jutro pomoże.
To daj znać co wymyślił i ile wziął?
Ja tydzień temu musiałem wymienić uszczelką pod głowicą i poszło 500zł, także też się nie wypowiadam na temat awaryjności...
No mój roverek już chodzi. Niestety drogo mnie kosztowało uruchomienie jego
Sprawa wyglądała tak przyjecham spec od alarmów wymienił bezpiecznik od alarmu bo podobno było zwarcie i sie przepalił. To nie pomogło bo według niego jak jest zwarcie to komputer z autmatu się blokuje. Podbioł się z jakimś urządzeniem do kompa zaprogramował pilota, następnie podpioł drugi komp zresetował komp ai wgrał nowe ustawienia i wszystko gra. Za 15 min roboty skasował 400zł (( masakra. Powiedział że jak następnym razem sie to zrobi to przyjedzie i całkowicie wyłączy immo ale wtedy nie będzie chodził centralny zamek (usułga będzie gratisowa). Boję się tylko aby znowu nie powstało żadne zwarcie w instalacji.
Tzn?? sprawdziłem kable z tyły przy połaczeniu karoserii z klapą z prawej stronie ale są zaisolowane i wszystko wygląda ok. Czy radzisz aby je odizolował i posprawdzał.
Gdzie dokładnie znajduje się bezpiecznik od alarmu, z pewnością w skrzynce pod kierownicą, tylko czy ktoś się orientuje który to dokładnie będzie??
bezpiecznik od alarmu znajduje się pod maską
1-układ centralnego zamykania
2-światła awaryjne
3-sygnał dźwiękowy
4-wentylator chłodnicy
5-silnik
6-klimatyzacja
7-dmuchawa wentylacji
Chlopaki taka rada na przyszlosc...gdy pilot centralnego nei dziala po wymianie baterii moze byc cos nie tak z samym pilotem. Poszukajcie w szukajce. Czy nawet po moich postach. Rok temu przestaly działac mi dwa piloty. Jeden jakos naprawilem, przelutowalem zlacze baterii, wcisnalem kawalek papierka miedzy obudowe a blaszke dociskajaca baterie i od roku ten pilot smiga. Drugi lezy i generalnie nie dizla. Raz na jakisz czas uda mu sie złapac i działa jak nalezy ale chwile pozniej dupa.
teraz mam troche wolnego czasu to moze ktoregos dnia sie za to wezmę
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Od 5 dni jestem nabywcą Rovera 214si i mam pytanie odnośnie czerwonej diody od imo bo w czasie jazdy mi świeci światłem stałym i trochę to przeszkadza czy to normalne? Chyba po otwarciu auta ma zgasnąć i zapaleniu go
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Nie Lut 07, 2010 12:10
miker88 napisał/a:
Od 5 dni jestem nabywcą Rovera 214si i mam pytanie odnośnie czerwonej diody od imo bo w czasie jazdy mi świeci światłem stałym i trochę to przeszkadza czy to normalne? Chyba po otwarciu auta ma zgasnąć i zapaleniu go
to są efekty tanich naprawiaczy immo masz wywalone i się pali kontrolka na stałe.
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum