Forum Klubu ROVERki.pl :: Denaturat w zbiorniku paliwa
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Denaturat w zbiorniku paliwa
Autor Wiadomość
HuMaX 



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 202
Skąd: Polska



Wysłany: Sro Sty 27, 2010 21:33   

Skoro Orlen ma kiepskie paliwo w zimie to skąd wiesz, że w lecie też ma dobre? ja tą stację omijam szerokim łukiem.. u siebie mam teraz 1,5 litra Supremy 98, Xeramic i cały bak DieselGold ;)
Ostatnio zmieniony przez HuMaX Sro Sty 27, 2010 21:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Sty 27, 2010 21:33   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Pływak 




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Sro Sty 27, 2010 21:33   

Jako, że nie wygrałem przetargu na odśnieżanie ulic w moim mieście mój klekot od ponad miesiąca stoi w garażu (nieogrzewanym) ostatnio gdy temperatura spadła poniżej -20 postanowiłem iść sprawdzić czy w ogóle odpali i ku mojemu zdziwieniu bez problemu za pierwszym razem odpalił, a dodam, ze przed świętami z braku czasu nie zdążyłem zatankować więc mam poniżej 1/4 oleju w baku nie dolewałem też żadnych specyfików więc duży plus dla shella za paliwo bo myślałem już, że będzie kisiel ;)
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
Jugol 



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Sro Sty 27, 2010 21:38   

Pływak napisał/a:
więc duży plus dla shella za paliwo


...to tylko się cieszyć :ok: , Kochanica od kiedy ją mam innej stacji nie widziała jak Shell ( nie licząc 4l 98Ultimate dolanej w niedzielę z BP) i się w grudniu naciąłem na V-Powerku :(
 
 
maniaq 



Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Sro Sty 27, 2010 21:44   

wkleje historie z soboty przed sotem , na ktorego nei dojechalem w koncu O_O :



a ja wczoraj nie odpalilem bo zamarzlo paliwo

ale to jeszzce za dnia...

potem pojechalem kupic jakis dodtakow, bo kolezanki klekot tez odmowil posluszenstwa.

podjechalem ns shela i dolewalem do pelna v-pover diesel ale odbilo mi pierwszy raz, chialem dolac ... a tu pistolet nic nei reaguje , poporbowalem pokombi9nowalem i nic, ide do srodka, najpierw ze niemozliwe, ze musialem odlozyc pistolet itp itd.

wyszedl gosc ze stacji ise okazalo ze chyab pompa dystrybutora zamarzla albo sie zepsla no to ladne paliwo lejemy jak ono zamarza juz na stacji hehehe
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Jugol 



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Sro Sty 27, 2010 21:49   

maniaq napisał/a:
no to ladne paliwo lejemy jak ono zamarza juz na stacji hehehe

... :szok: :boisie:
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Sty 31, 2010 12:08   

Jugol napisał/a:
to tylko się cieszyć :ok: , Kochanica od kiedy ją mam innej stacji nie widziała jak Shell


Podobnie u mnie. W zimie przy mrozach zawsze ON V-Power. Jak do tej pory, bez problemów z odpalaniem.
 
 
 
wiciu2xlc 




Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 73
Skąd: Kędzierzyn - Koźle

MG ZR

Wysłany: Nie Sty 31, 2010 12:30   

A ja to leję sobie zwykłego diselka całą zimę, nie dodają nic, żadnych specyfików magicznych, auto stoi całą zimę pod blokiem i nic. Jakbym wymienił świece na sprawne :) to pewnie by palił na dotyk :D Ogólnie nie narzekam na zimę :) Niebieski pług śnieżny się spisuje hihihi....
_________________
Nigdy nie jest tak źle, aby nie mogło być gorzej....
 
 
 
Jugol 



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Nie Sty 31, 2010 17:53   

wiciu- to tylko się cieszyć :ok:
 
 
Dario.G 



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 49
Skąd: Kotlin



Wysłany: Wto Lut 02, 2010 21:53   

Ja rowniez nie leje jakies super paliwa, ot zwykle jakie jest dostepne na miejscowej stacji.
Co do denatu, benzyny lub nafty: wg mnie wszystkie sa ok, nie zaszkodza silnikowi.
Co do diesel skyyd: to naprawde dobry srodek, tata uzywal tego w ciezarowce, volvo mialo milion dwiescie tysiecy km przebiegu i zadnych problemow z ropa. Nigdy. Chulal by pewnie dalej gdyby nie to ze zostal kompletnie rozbity :sad:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
mimo66 




Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 350
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Wto Lut 02, 2010 22:25   

Kilka dobrych lat pracowałem przy dużych dieslach, najmniejszy to leyland(taki jak w jelczach)największy to taki jak w PT-91,a miedzy nimi JAMZ-238V.
Zawsze przed mrozami wlewałem do zbiorników(JAMZ LEYLAND) po pięć butelek na strone denaturatu + około 20 litrów nafty i nigdy nie miałem żadnych problemów z odpalaniem, a nie tankowałem na Statoil-u czy Orlenie.
Pamiętam że w Mercedesach G(terenowy) instrukcyjnie było że w duże mrozy można dolać do 20% pojemności układu benzyny.
Teraz są dostępne środki uszlachetniające itd., ale czasami jest tak że stare sprawdzone metody skutkują na 100%.
:wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów cena paliwa PB 95
Lewis Offtopic 49 Pią Lip 29, 2011 14:26
kumilek23
Brak nowych postów Ceny paliwa...
maciej Offtopic 154 Wto Sie 28, 2012 13:51
kzrr
Brak nowych postów Zużycie paliwa
ale w innym wymiarze :) - tego nie było
DawidNB Offtopic 25 Wto Cze 17, 2008 14:11
Tempest
Brak nowych postów Dodatki do paliwa nie dla K-series
Remigiusz Offtopic 0 Pią Sty 24, 2014 00:47
Remigiusz
Brak nowych postów Kalkulator zużycia paliwa.
Tomassso Offtopic 2 Czw Mar 11, 2010 23:31
Homi



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink