Forum Klubu ROVERki.pl :: [R827] Poważny problem z wycieraczkami!!!
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R827] Poważny problem z wycieraczkami!!!
Autor Wiadomość
saib_78 




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 28
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Czw Sty 07, 2010 18:13   [R827] Poważny problem z wycieraczkami!!!
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: 1994

Witam.
Sprawa wygląda następująco. Po włączeniu stacyjki od razu włączają się wycieraczki w trybie ciągłym. Wyjąłem i sprawdziłem przekaźnik - jest sprawny. Oczywiście bez przekaźnika wycieraczki nie działały, ale tu ciekawostka: ponownie wpiąłem przekaźnik i żeby je wyłączyć wyjąłem bezpiecznik (według schematu to licząc od góry,ostatni z trzech sztuk w środkowym rzędzie,czyli zaraz nad przekaźnikiem)... wycieraczki działają nadal!!!
Gdzieś musiały się zewrzeć przewody tylko gdzie szukać? Czy ktoś miał kiedyś podobną sytuację?
Mam jeszcze jedno krótkie pytanko. Co oznacza migająca kontrolka S4? Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło w dodatku podczas jazdy w pozycji D. Przełączanie pomiędzy S-D-2 nic nie dało.Dopiero po wyjęciu kluczyka i ponownym uruchomieniu przestała migać.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Sty 04, 2011 23:22, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Sty 07, 2010 18:13   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pią Sty 08, 2010 00:28   

tu masz katalog boscha:
http://rb-aa.bosch.com/bo...c&file=compare1
jest tam uwzględniony ten przekaźnik, i z tego co widze i tyco i bosch robi odpowiedniki, więc to pewnie nic niezwykłego ;)

s co do tego S4 to nie jest coś od śliskiej jezdni... chyba najlepiej byłoby zajrzeć do instrukcji :hm:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 160 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3644
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Pią Sty 08, 2010 00:37   

przekaznik mysle ze dobierzesz od innego samochodu, zapodaj jego fotke
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
blue827 



Pomógł: 115 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1078



Wysłany: Pią Sty 08, 2010 08:16   

Każdy właściciel 800setki powinien ściągnąć: SuperCD2.iso i wypalić plytkę (albo podmontować).

Następnie w Mk2 Electrical.pdf na str.391 jest część schematu wycieraczek:


Widać tam dwa przekaźniki, oba są standardowe. Więc po co kupować jakieś specjalne, siemensa itp. Właśnie tego nie rozumiem na allegro jest masa przekażników za duże pieniądze niby do określonych samochodów, ale po co skoro można je zastąpić uniwersalnym samochodowym przekaźnikiem?

Odnośnie S4 musisz odczytać kod błędu pod fotelem kierowcy:
http://forum.roverki.eu/v...p=380640#380640

[ Dodano: Pią Sty 08, 2010 08:16 ]
znalazłem podobny temat, pomogło poprawienie lutów:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=370486
 
 
Tomek1212 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Pią Sty 08, 2010 22:29   

Myślę, że tu wina wcale nie leży po stronie przekaźnika.
Zacznijmy od początku. Do silnika wycieraczek powinny dochodzić następujące przewody:
1. Masa
2. Stały plus po zapłonie
3. Plus od włącznika na wolny tryb
4. Plus od włacznika na szybki tryb

Przewód numer jeden jest chyba zrozumiały i nie trzeba go opisywać. Przewód numer dwa na którym jest stały plus po włączeniu zapłonu słuzy po to, by wycieraczki mogły wrócic do pozycji początkowej gdy wyłaczymy je podczas gdy pióra będą w połowie drogi. Przewody numer 3 i 4 też są chyba jasne. Na przewodzie numer 3, czyli od wolnego trybu mogą sie pojawiać krótkie impulsy o zmiennej częstotliwości podczas gdy włączymy tryb przerywany (czasowy).
Wracając do meritum, w twoim przypadku podejrzewałbym uszkodzony czujnik pozycji zerowej w mechanizmie wycieraczek. Podejrzewam, ze widzi on że wycieraczki znajdują się w pozycji jednej z pośrednich, tzn nie sa na samym dole. Jeżeli wyjmiesz bezpiecznik to na silniku zanika tylko plus 3 lub 4 (zależnie od pozycji włącznika wycieraczek). Dlatego przy uszkodzonym czujniku w mechanizmie wycieraczki będą pracować non stop. Natomiast gdy wyjmiesz przekaźnik na silniku zanika stały plus, przez co wycieraczki staną w miejscu.
 
 
 
saib_78 




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 28
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Sob Sty 09, 2010 16:17   

Zauważyłem,że nie działa pompka spryskiwaczy, a po wyjęciu bezpiecznika od pompki wycieraczki przestają działać. Czy to może być wina pompki? Może to ona robi zwarcie.
 
 
blue827 



Pomógł: 115 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1078



Wysłany: Sob Sty 09, 2010 20:10   

saib_78, czy poprawiałeś kiedykolwiek luty w skrzynce bezpieczników? jeśli nie, to naprawdę nie ma co rozszyfrowywać te zawiłe schematy. Popraw luty, nałóż też na styki trochę więcej cyny aby połączenia były pewniejsze i wtedy zobacz czy się zreperowało.
http://www.sound-research.co.uk/fusebox/fuse1.htm

warto też poprawić luty w CCU:
http://img223.imageshack.us/img223/2640/ccu2.jpg

za skrzynką jest przekaźnik główny , może to dobra okazja by go też odkręcić i poprawić w nim luty. Jest to częsta przyczyna nie odpalania autka.
http://www.acura-legend.c...pictures-88478/

technika lutowania:
http://techauto.awardspace.com/mainrelay.html
 
 
saib_78 




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 28
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Pią Sty 29, 2010 16:31   

blue827, skrzynkę bezpieczników i CCU polutowałem, ale problem nie zniknął.
Tomek1212, podejrzewam,że ten czujnik znajduje się gdzieś w okolicy silniczka wycieraczek. Czy masz może jakieś foto tego czujnika?
 
 
Tomek1212 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Pią Sty 29, 2010 22:07   

Sam ten czujnik znajduje się w mechanizmie wycieraczek. Generalnie wymienia się cały mechanizm.
 
 
 
saib_78 




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 28
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Sro Lut 03, 2010 22:28   

Alleluja!!! W końcu namierzyłem usterkę, która powodowała ten cały bałagan z wycieraczkami. Po rozkręceniu przełącznika wycieraczek przy kierownicy okazało się, że złamał się plastikowy bolec poruszający suwakiem, który akurat znajdował się w położeniu ciągłej pracy. Przez to też nie działała pompka spryskiwacza.
Usterka wydaje się prozaiczna, ale gdyby ktoś miał kiedyś podobny problem to warto to sprawdzić.
Tomek1212 - na szczęście Twoja teoria się nie sprawdziła, ale dzięki wielkie za pomoc.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R800] Problem z wycieraczkami
Gość Rover serii 800 1 Pon Maj 18, 2009 16:55
blue827
Brak nowych postów [R827] Problem z PGM/FI
czujny Rover serii 800 19 Pią Paź 29, 2010 19:09
czujny
Brak nowych postów [R827] Problem z manualem
Filips Rover serii 800 2 Pon Maj 24, 2010 20:31
Filips
Brak nowych postów [R827] Problem z nadmuchem
rover1977 Rover serii 800 6 Sro Gru 05, 2007 23:48
blue827
Brak nowych postów [R827] Problem z skrzynią
ryszard168 Rover serii 800 7 Pon Gru 27, 2010 22:21
Tomek1212



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink