Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam mam pytanko. Dzisiaj rano wjechal mi w przod autobus z MPK, wypisalismy papierki i tak. Mam rozwalony przedni zderzak, atrapa, klapa od silnika lekko zarysowana, i jeden boczny blotnik. Moje pytanko brzmi czy lepiej oddac PZU auto na warsztat czy lepiej wziasc kase?? znalazlem takie autko ( ma chyba ten sam kolor co moj - srebrny, chyba ze wystepowaly w innych odcieniach ): http://www.moto.allegro.p...ik_i_przod.html i czy czesci beda pasowac do mojego 2.0 v6?? 2000 rok
Ostatnio zmieniony przez apples Nie Maj 22, 2011 11:37, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 17, 2010 15:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Poczekaj na wycene przez rzeczoznawce. wtedy przeliczysz sobie co ci się opłaca najbardziej.
Jeśli dobrze ci wyceni, kupisz tanio potrzebne elementy, masz kogoś kto tanio ci zrobi to bierz kase.
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
Dzisiaj bylem W PZU, szkoda bezzsporna wyceniona na 4300 . U lakiernika bylem i powiedzial ze z czesciami, lakierowaniem itd okolo 2000-2500. Wiec wziolem kase. Koles zajmuje sie tylko roverami i land roverami wiec chyba zna sie na rzeczy
Dzisiaj bylem W PZU, szkoda bezzsporna wyceniona na 4300
Mało dali...ale jak to na PZU przystało.
Za wymianę poszycia tylnych drzwi i lakierowanie tylnego błotnika dostałem niedawno 2300zł gdzie mi jeszcze dużo zaniżyli koszt poszycia.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
To i tak trochę drogo się ceni ten lakiernik. Jeśli do wymiany masz tylko zderzak, reszta do lakierowania, to z 1000zł powinno wystarczyć.
Do wymiany zderzak, grill, boczny blotnik, listwa od blotnika. Lakiernik powiedzial ze sama robocizna kolo 1300 bo trzeba polakierowac i jeszcze na drzwiach od kierowcy przyrysowane i tam tez trzeba walnac lakier i zgubic kolor. Czesci powiedzial albo sam zalatwie albo on zmota. Ale juz sie poumawialem i za czesci wyjdzie mi kolo 900 zl. Przedni zderzak, grill, blotnik boczny z listwa.
Jesli i dzie o ceny,to pamietajmy,ze to Wrocław.Ja za lakierowanie tylnego błotnika w dwusetce płaciłem 250 zeta(to i tak mało)a jak mi go rozpieprzyli i gosciu z Białegostoku przyjechal,to sie dowiedziałem,ze u nich na wichurze kosztuje....75 zeta za element!!!to jest ponad 3 razy taniej.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Czw Lut 18, 2010 10:43
iturea napisał/a:
ma chyba ten sam kolor co moj - srebrny, chyba ze wystepowaly w innych odcieniach
sprawdź kody lakierów na tabliczkach na słupku drzwiowym i jak będą zgodne to ja bym przekładał. Co do kosztu malowania, to do oceny czy to drogo czy tanio , trzeba wiedzieć jaki to rodzaj lakieru .
Wlasnie zawiozłem autko do lakiernika. I niestety ku mojemu zdziwieniu pojawily sie nowe obtarcia na blotniku od jakiegos niebieskiego lakieru , jakis młot wjechal mi w tyl i niestety niewiem kto bo nie bylo mnie wtedy przy aucie . Samochod mam niecale 2 tyg i naprawde zaczyna mnie to denerwowac . Lakiernik powiedzial ze nie oplaca sie malowac elementu bo blotnik tylko obtarty i sproboje to jakos zmazac czy cos. Ehh
A i tak offtop ( bo nie chce zakladac nowego watku ). Silnik lepiej w tym modelu odpalac ze sprzeglem czy bez? bo slyszalem rozne opinie ^^
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum