Wysłany: Sob Sty 02, 2010 12:10 [R216si 96r] wyciek płynu ze zbiorniczka wyrównawczego
witam! mam problem, a mianowicie tak mniej wiecej raz w tygodniu muszę dolewac płyn chłodniczy, poniewaz w zbiorniczku jest pusto, sprawdzałem wszędzie, nie widac wycieków zadnych, miał ktos moze podobny problem? co jest przyczyną tego? gdzie szukac usterki?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 02, 2010 12:10 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
hvil [Usunięty]
Wysłany: Sob Sty 02, 2010 12:14
uszczelka pod glowiczka?:-D no chyba ze ci cieknie gdzies z przewodu ale na blok czy kolektor wtedy plyn odparowuje.
witam , sprawdż na zimno czy nie ma pocenia na zaciskach przewodów chłodzenia, uszkodzony korek zbiorniczka może powodować wysokie ciśnienie w układzie , co powoduje rozszczelnienie tych przewodów no i ubytek w czasie jazdy . sprawdż czy przy odkręcaniu korka słychać syczenie o przewód górny , gruby mięknie ( przy zakręconym korku powinien być twardy ) . jeśli to korek to pasuje od Poloneza ( ok.13zł)jeśli nie to masz problem ,uszczelka pod głowicą padła prawdopodobnie . miałem podobny problem , pytaj , pozdrawiam
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 69 Skąd: Klęczany/Nowy Sącz
Wysłany: Sob Sty 02, 2010 12:55
Sprawdź dokładnie cały układ chłodzenia - u mnie wyciek płynu na nieszczelnej chłodnicy zauważyłem dopiero po przyświeceniu latarką i przygazowaniu na gorącym silniku. Inaczej nic nie było widać a płynu ubywało bardzo szybko. Przeczytaj również na stronie klubowej o przyczynach ubytku płynu chłodniczego - mogą być bardzo różne oraz co to jest HGF w dziale artykuły.
HGF, miałem ten sam problem. Jestem w trakcie wymiany uszczelki pod głowicą. Dzisiaj głowica pojechała do planowania. Płyn chłodzący ładnie wymieszał się z olejem (kawa z mlekiem), który zmieniłem tydzień temu.
Nie miałem żadnych objawów poza minimalnym ubywaniem płynu chłodzącego. Silnik pracował równo, nie kopcił na biało, nie było problemów z odpalaniem. Na szczęście byłem czujny i nie doprowadziłem do przegrzania silnika. Byłem przygotowany na możliwość wystąpienia HGF'u.
Sprawdź czy na wężu trzyma ciśnienie (na rozgrzanym silniku). Stale kontroluj poziom oleju i sprawdzaj czy na bagnecie i korku nie robi się cappuccino W dniu kiedy puściła uszczelka głowicy momentalnie nazbierało się syfu.
Jeśli wystąpią pierwsze objawy HGF'u radze zainwestować w nową uszczelkę głowicy, szkoda silnika.
Witam!
mam podobny problem z wyciekiem płynu, znaczy się z jego ubytkiem.
jakiś czas temu po dłuższeja jeździe zauwrzyłem że parę w na masce w okolicy zbiorniczka wyrównawczego , otworzyłem maskę i zauważyłem że zbiorniczek jest wilgotny. pomyślałem że jest śnieg, to on stopniał i na rozgrzanym silniku paruje. to dałem sobie spokój, aż do dziś kkiedy zajżałem do zbiorniczka, okazało się że na jego dnie jest taki dziwny szlam, może pozostałości jakieś po starych płynach ( mechanik przy okazji wymiany płynu, miał przeczyścić układ, no i chyba tego nie zrobił) , mam nadzieje że to wina tylko i wyłącznie korka zbiorniczka, albo że nie był dokręcony lub walnięty. Bo w razie HGF'u olej silnikowy też zmienia jakoś swoją barwę lub postać czy też kolor? bo mój jak sprawdzałem jest ok. wg. bagnetu jest na max i żadnych dziwnych odbarwień nie widzę tak samo z korkiem wlewu oleju jest czysty bez żadnych plam jak gdzieś czytałem na forum. proszę opiszcie mi dokładnie wygląd zbiorniczka i oleju w razie HGF'u w mirę możliwości.
Dzięki i pozdrawiam!
Po pierwsze wymiana korka! Dolać płynu do odpowiedniego poziomu. Odpowietrzyć i wtedy obserwować co się dzieje! Korek w każdym sklepie motoryzacyjnym dostaniesz za około 15zł mów że do poldka chcesz. Szlam w zbiorniczku moze wskazywać na HGF ale nie musi bo być może to jest po nie dokładnym płukaniu układy jakaś pozostałość
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
dziekuję, a czy olej też zmienia swoją konsystencję czy nie koniecznie?? kolega napiał wyżej że może byc kawa z mlekiem, u mnie toego nie ma, więc nie wiem czy to można podpiąć pod hgf
[ Dodano: Sob Sty 09, 2010 13:24 ]
przepraszam za ortografie aha, dodam że zmianę płynów miałem jakieś dwa tygodnie temu
kawe z mlekiem to masz jak już masz 100% HGF i jeździsz z nim troche czasu!
ogólnie to:
podwyższony poziom oleju i dwa osady na bagnecie
plamy oleju w zbiorniczku wyrównawczym.
rano problemy z odpaleniem zwłaszcza przy wilgotnej pogodzie
rano przed odpaleniem samochodu świece są mokre
słabsze ciśnienie na którymś garze
możesz też zrobić test na zawartośc CO2 w płynie chłodniczym.
Duża biała chmura z wydechu ale to już konkretnie uszczelka musi być walnięta
rónie dobrze może pękła uszczelka na kolektorze dolotowym
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Witam!
Ponad 1,5 roku walczyłem z ubytkiem płynu chłodniczego w R214i. Czytałem na internecie, sprawdzałem objawy uszczelki głowicy, dociskałem opaski na wszystkich wężach, termostat, pompa, nagrzewnica itd. Dolałem uszczelniacz w płynie do chłodnic oraz w proszku, mimo to płyn ubywał nawet co 20 km dolewałem 0,5 litra a wycieków płynu nigdzie nie było widać a jednak gdzieś znikał. Zimą było gorzej. Pomyślałem korek od zbiorniczka wyrównawczego, tylko został. Nie mogłem dostać w żadnym sklepie motoryzacyjnym takiego korka ani w hurtowni mimo, że pracuje w motoryzacji. Znalazłem korek na internecie przypadkiem,zamówiłem koszt 41 zł nowiutki założyłem i już miesiąc poziom płynu nie ulega zmianie. Korek ma zaworek i zaworek nie trzymał już ciśnienia to była przyczyna. Wycieków nie było widac ponieważ płyn odparowuje. Wcześniej oczyscilem zbiorniczek z syfu szczykawką przydałoby sie odpowietrzyc, ale nie koniecznie. Podstawa to korek mało kto wie, że to on jest w 99% sprawcą ubytku płynu. Zanim zaczniesz wymieniać uszczelke wymień korek! Podaje nr korka można wpisać w google i zamówić ze strony: NR korka PCD100160 strona http://www.englishcars.pl/?productID=1544 Myśle że wielu osobom pomoże. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
padła prawdopodobnie . miałem podobny problem , pytaj , pozdrawiam
W dniu kiedy puściła uszczelka głowicy momentalnie nazbierało się syfu.
