Forum Klubu ROVERki.pl :: [r200] irytujace pytanie na temat SRS
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Pią Lis 19, 2010 13:46
[r200] irytujace pytanie na temat SRS
Autor Wiadomość
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Nie Mar 07, 2010 11:16   [r200] irytujace pytanie na temat SRS

Witam

czy mozliwe jest zeby poduszki powietrzne nie eksplodowaly podczas uderzenia w inne auto przodem ?? ?


podczas mojego wypadku ani jedna nie wystrzelila fakt faktem ze uderzenie nie bylo mocne ale jednak bylo ;/

co myslicie???

dzieki
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Mar 07, 2010 11:16   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
SeevS 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 285
Skąd: Poznań



Wysłany: Nie Mar 07, 2010 11:53   

zależy od siły :) a może tak naprawdę już ich nie masz
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Nie Mar 07, 2010 12:00   

SeevS, jedna z podłożnic przesunęła się o kilka cm w prawo a dokładnie o 3
no i standardowo przod caly oprocz blotnikow do wymiany.... :/

być możne juz ich nie ma, chciałbym to wiedzieć czy wsiadajac do auta mam na nie liczyć :mrgreen:

mial ktos taki wypadek gdzie poduszki ''zaspaly'' he he czy to tylko moja bajka???? :lol:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
asgard88 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 147
Skąd: Łódź



Wysłany: Nie Mar 07, 2010 12:08   

Ja miałem taki ze zaczepy w lampach pękły, zderzak wgnieciony i maska trochę odskoczyła i tez nie wyskoczyła. Przez pewien czas sie zastanawiałem czy mam ja jeszcze i w sumie do tej pory nie wiem :roll:

Tylko dla mnie to raczej była stłuczka niż wypadek :mrgreen:
 
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Nie Mar 07, 2010 12:14   

asgard88, w Twoim przypadku poduszki raczej nie mialy prawa zadzialac :grin:

wydaje sie ze u mnie cos jest nie ten teges , chociaz auto przed wypadkiem ogladalem dokladnie z moim kolega 37 letnim naprawde dobrym blacharzem i powiedzial ze nie bylo niz rzezbione i auto jest bezwypadkowe ;p

ale poduszki nie zadzialaly ,mialy takie prawo????? :???:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
misza198818 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 28
Skąd: Poznań



Wysłany: Nie Mar 07, 2010 15:14   

Oczywiscie ze jest taka mozliwosc.Duzo wypadkow się oglada w ktorych poduszki nie wystrzelily.
Ja mialem stłuczkę taką ze zderzak do wymiany,grill i maska a poduchy nie wystrzelily.Ostatnio tez z dosyc dużą siłą baba mi cofnela w przod i tez nic.Byc moze czujniki nie zadzialaly. Zeby poduchy wystrzelily to wyglada na to ze naprawde musi byc solidne bum ;)
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Mar 07, 2010 15:54   

w rave jest opis gdzie są czujniki od poduszek i pod jakim kątem działają ;) Kolega w Oplu Vectrze rozwalił cały przód i fartem poduchy nie odpaliły ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Pon Mar 08, 2010 08:44   

w takim razie byc moze mam jeszcze te poduszki i moze nastepnym razem zadzaalaja :grin: :grin: :grin:

dziex :cool:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pon Mar 08, 2010 09:58   

W moim poprzednim R też nie wywaliło poduchy, uderzenie zbyt słabe, mimo iż przodem zanurkowałem z nasypu i dachowałem "przodem" a potem standardowo czyli bokiem.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Pon Mar 08, 2010 12:32   

no to niezle
widocznie roverki tak maja , ze poduchy potrzebuja naprawde mocnego dzwona do odpalenia

chociaz na alllllllllegro widzialem kilka r200 z rozbitym zderzakiem i poduchy wystrzelily... :/

ehh no nie wiem sam :mad:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
tomirek 



Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 68
Skąd: Z szuflady



Wysłany: Pon Mar 08, 2010 13:39   

IMO nie tylko w Roverkach tak jest. W moim poprzednim autku miałem czołówkę (lewą stroną) z szalonym dostawcą pizzy w małym fiacie. Szczęście, że przy mojej niewielkiej prędkości około 20-30km/h (pizzaman jechał chyba szybciej)
Maluszek masakra, moje autko pogięty błotnik, macha, zderzak w strzępach, podłużnica cofnięta... szarpnęło mną konkretnie ale poduchy nie wystrzeliły.
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pon Mar 08, 2010 13:48   

Wogóle się na tym nie znam a zabieram głos ale wydaje mi się, ze ten czujnik SRS jest tak skonstruowany aby zdetonować poduchę w przypadku otrzymania konkretnej ilości energii, i to by miało sens bo uderzając z niewielką prędkością, strzał z poduchy nie jest chyba mile widziany.
W momencie mocnego dzwona jest większa energia uderzenia i wtedy włącznik jest pobudzany.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
drlubicz 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 239
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pon Mar 08, 2010 14:10   

nie wie jak w roverku ale w większości aut można odczytać z pamięci poduszek czy powinny się otworzyć a nie zadziałały lub czy nie zadziałały bo nie dostały sygnału z czujnika, choć ja już kiedyś tak przywaliłem na autostradzie ze auto poszło do kasacji a żadna poducha nie zadziałała i okazało się potem ze tak pechowo waliłem w poślizgu ze ani jedna poduszka nie dostała sygnału do otwarcia a auto skasowane , auto to skoda , rzeczoznawca wyciągnął fizycznie kalkulator poduszek z auta podłączył pod zwykłego peceta i to sprawdził.
 
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pon Mar 08, 2010 14:55   

W TYM poście Brt wypowiada się na temat sensora i jak działa......jeszcze inaczej niż myślałem.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Pon Mar 08, 2010 18:00   

czyli ogolnie w moim roverku poduchy powinny byc;]

i wcale nie musialy eksplodowac , moze i dobrze bo predkosc byla nie duza a kontakt z nimi nie jest zbyt przyjemny;/

dzieki panowie :rotfl:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Wto Mar 09, 2010 08:03   

a może zamiast poduszek masz malutkie oporniczki... może wszyscy mamy :lol:

[ Dodano: Wto Mar 09, 2010 08:03 ]
P.S. Ja dzwona nie miałem
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Wto Mar 09, 2010 08:42   

Kozik, nie strasz; :lol:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Wto Mar 09, 2010 08:44   

joni_25x napisał/a:
Kozik, nie strasz;


Kolega tak miał chyba w audi, sprawdzał kompem, test poduszek przechodził itd rozkręcając zauważył, że zamiast poduszki jest opornik
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Wto Mar 09, 2010 08:48   

wiem ze takich aut jest pelno w polsce ale zdaje mi sie ze u mnie poduchy sa bo czuc je gdy mocno naciskam na kiere... :cool:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [R214i 8V 97] Irytujące bzyczenie w prawych dzwiach
strala1 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Pon Kwi 06, 2009 18:12
kuri
Brak nowych postów [R200/400] Informacje na temat sterownika ECU - benzyna
ADI-mistrzu Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Nie Maj 27, 2012 14:13
ADI-mistrzu
Brak nowych postów [R200/25] pytanie
lukpab Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Pią Mar 18, 2011 23:40
Gość
Brak nowych postów [R200] Pytanie?
michu084 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Sob Paź 05, 2013 15:09
tronsek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink