Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 18:29 [R75] Porady odnośnie silnika i lakieru
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2001
Powitac,
Zaczne od poczatku: moj R75 jest na sprzedaz z blachego powodu jakim jest przebieg. Jestem za granica i co 2 tygodnie zjezdzam do Krk na uczelnie i szkoda mi nabijac dodatkowych km a jest ich juz 256kkm. No i tata zamierza kupic cos na przejazdy od czasu do czasu i z racji upodobania sobie R75 szukalismy czegos nowszego.
Znalezlismy ogloszenie i niby wszystko pieknie ale szkoda w PL kupowac autko sprowadzone z FR bedac wlasnie we FR... i zaczalem przegladac ogloszenia w internecie i znalazlem takie ogloszenie Co dziwne zdjecia sa te same i wychodzi ze ten R75 jest 15km od miejsca obecnego zamieszkania! Swoja droga dziwne jest postepowanie komisu ktory pisze ze ma samochod ktorego fizycznie nie ma i wychodzi ze nawet go na zywo nie widzial.
Przechodze do sedna sprawy. W silniku cos grzechocze po zapaleniu i zwieksza sie z obrotami. Dzwiek pochodzi gdzies z czegos miedzy akumulatorem a silnikiem i domyslam sie ze to VIS. Jesli tak to ile moze kosztowac jego naprawienie?
Co do reszty to silnik pali, skrzynia dziala fajnie (tak mi sie wydaje, nie mam doswiadczenia z automatem w R75) wszystkie szyby, lusterka, fotele, szyberdach i inne bajery dzialaja.
No i pozostal ¨PIĘKNY KOLOR¨ ktory jest... oplakany. Zderzaki poobdzierane, na drzwiach widac lekkie zakrzywienia swiatla i odpryski czyli byly lekko stukane pewnie przez drzwi sasiednich aut, maska ma ryski dosc glebokie... ogolnie amochod do lakierowania - zastrzezen nie mam tylko do dachu i klapy bagaznika I kolejne pytanie - ile moze kosztowac takie lakierowanie?
Aha, i czy problem bedzie z takim grillem bo ten jest poprzykrecany na wkretach i ma wszystkie uchwyty wraz z dolna kratka polamane.
Ogolnie sadze ze nawet po lakierowaniu, naprawie VIS, czyszczeniu wnetrza cenowo i tak bedzie bardzo konkurencyjny i podobnymi R75 ale chcialbym wiedziec na jakie koszty mam sie ewentualnie przygotowac?
Z gory dziekuje za wszystkie rady i przepraszam za brak polskich znakow
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 29, 2010 21:40, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 18:29 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 19:47
Dam-Kam napisał/a:
domyslam sie ze to VIS. Jesli tak to ile moze kosztowac jego naprawienie?
nie koniecznie , ale jak VIS, to tylko wymiana kolektora na nowy lub używany.
Dam-Kam napisał/a:
skrzynia dziala fajnie
trzeba przejechać z 20 km, żeby sprawdzać skrzynie bo musi być rozgrzana.
[ Dodano: Sob Mar 20, 2010 19:47 ]
przy tym przebiegu trzeba się liczyć jeszcze ( jeśli nie było robione ) z wymianą rozrządu ( z pompą wody ) , płynów eksploatacyjnych ,filtrów szczotki rozrusznika ( b. ważne przy automacie), świece , naprawa wentylatora,wymiana tarcz i klocków, pasek wielorowkowy, olej w skrzyni automatycznej . Koszt tego wszystkiego to co najmniej 4 tyś. Malowanie to następne 4-5 tyś.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 20:37
SeniorA napisał/a:
nie koniecznie , ale jak VIS, to tylko wymiana kolektora na nowy lub używany.
a jak nie VIS to co to moze byc? No i ile kosztuje uzywany kolektor i gdzie takie cudo mozna dostac?
SeniorA napisał/a:
trzeba przejechać z 20 km, żeby sprawdzać skrzynie bo musi być rozgrzana.
no ja przejechalem gora 5km... no ale przy takim przebiegu chyba o skrzynie moge byc spokojny prawda
Co do reszty rzeczy to zdaje sobie sprawe z rozrzadu itd. i to juz jako tako przeliczylem. Wentylator sie kreci bynajmniej co jakis czas sie wlaczal i chodzil jakby mial odleciec
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 21:23
dobrze sprawdź skrzynię biegów, układ chłodzenia ( podczas jazdy p.7.0 testu komputera , w jaki zakresie zmienia się temperatura ) .Dobrze by było sprawdźić czy zapisy w książce serwisowej są prawdziwe i co było robione , przebieg na T4
Dam-Kam napisał/a:
No i ile kosztuje uzywany kolektor i gdzie takie cudo mozna dostac?
Dam-Kam napisał/a:
a jak nie VIS to co to moze byc?
np. rozrząd, zawór,tłok ,panewka , za mało jest info o tym , ale najlepiej jak się słyszy.
Dam-Kam napisał/a:
No i ile kosztuje uzywany kolektor i gdzie takie cudo mozna dostac?
Sprawdź na Allegro, ebayu ( kilkaset zł. )
Dam-Kam, najważniejszy jest silnik i automat, reszta to nie problem.
a jak nie VIS to co to moze byc? No i ile kosztuje uzywany kolektor i gdzie takie cudo mozna dostac?
Z ostatnich info od TOMIEGO nowy kolektor coś koło 4k zł. Z Land Rovera nie pasuję bo jest całkiem inna przepustnica. Używek nie ma sensu zakładać bo i tak zaraz padnie-żywotność nowego kolektora 60k-100k km. Raczej będzie to VIS ale ciężko powiedzieć cokolwiek nie słysząc na żywo. Powinno być takie grzechotanie jak byś nasypał nakrętek do kolektora. W tym lub przyszłym tyg będę wiedział czy uda się naprawiać te kolektory bo poprzedni patent nie do końca zdał egzamin.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 21:45
SeniorA napisał/a:
najważniejszy jest silnik i automat, reszta to nie problem.
hehe, doslownie przed 5min. powiedzialem do taty ¨gdyby nie ten silnik...¨ i o to sie rozchodzi, lakier to nie problem ale nie chcialbym wymieniac silnika.
Zukowaty napisał/a:
Powinno być takie grzechotanie jak byś nasypał nakrętek do kolektora
dokladnie taki dzwiek, jest, nawet to nagralem tylko kurcze nie mam jak tego przerzucic na lapka ale zaraz cos pomysle.
W punkcie 14.1 by blad bE8800 - co on moze oznaczac? Poza tym nie byo innych bledow, w klimie rowniez
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 08:09
taaa... V6 nie, komorka to poprostu spotegowala, naprawde tego tak nie slychac. Jak zapalilem silnik to pierwsze wrazenie bylo takie ze to tlucze sie oslona termiczna na wydechu. Dopiero po otwarciu maski wyszlo ze to cos w silniku.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 13:50
jak szybko tak nagle! Wczoraj ogladalismy i prawie go kupilismy bo ¨prawdopodobnie¨ i tak warto a dzisiaj dalismy sobie raczej z nim spokoj. Kurde kupic auto i od razu odstawic go do naprawy zarowno mechanicznej i lakierniczej... odrobine bez sensu
ciężko powiedzieć przez neta nie słysząc silnika.. a jak jechał? 180KM nawet z automatem robi przecią niesłychany, mój kręci 8,3s do 100km/h (licznikowych) i naprawde czuć pałera jak skrzynia działa? jak jest but i płynnie działa to bym jednak wziął
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 14:56
Dam-Kam napisał/a:
jak szybko tak nagle
wprawdzie nie ma reguły, ale i na VIS za wcześnie i tym bardziej na samoregulator. Trzeba jeszcze szukać innych oznak przebiegu (może być starty miejscowo wzór na pedale hamulca, powinny być jeszcze oryginalne tarcze hamulcowe, drugi komplet opon ,albo pierwszy zużyty i zimówki na wykończeniu.)
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 17:00
opony z przodu i z tylu byly inne. Wszystkie 4 alusy obtarte, drazek automatu z obdarta skora, mocno porysowany pstryczek od szyberdachu. Ogolnie R strasznie zapuszczony, brudno w srodku i tylko do czyszczenia takiego profesjonalnego... ale z drugiej strony staly tam BMW 5 i syf w srodku byl jeszcze gorszy
Wiec bynajmniej moje wyobrazenie o zadbanych samochodach z FR troche leglo w gruzach napewno tyczy sie to komisow, bo z pierwszej reki jet pewnie duzo lepiej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Co dziwne zdjecia sa te same i wychodzi ze ten R75 jest 15km od miejsca obecnego zamieszkania! Swoja droga dziwne jest postepowanie komisu ktory pisze ze ma samochod ktorego fizycznie nie ma i wychodzi ze nawet go na zywo nie widzial.
I kolejne pytanie - ile moze kosztowac takie lakierowanie?
napewno tyczy sie to komisow, bo z pierwszej reki jet pewnie duzo lepiej 
