Wysłany: Pon Mar 29, 2010 20:54 [R220 SD 97r] Układ wydechowy- łącznik elastyczny
Witam,
Mój Roverek od jakiegoś czasu wydawał spod siebie dość niepokojące odgłosy, więc wjechałem na kanał i okazało się, że w przedniej części układu wydechowego (pod skrzynią biegów) jest zerwana metalowa siatka osłaniająca łącznik elastyczny (o nazwie tego elementu dowiedziałem się tutaj). Po włączeniu silnika, okazuje się, że właśnie z tamtego rejonu wydobywa się ten odgłos (leciutko naciskałem na niego i dźwięk się nasilał).
Teraz pytanie, czy ten dźwięk jest spowodowany tylko zerwaniem siateczki, czy to jest jednak nieszczelność układu? Ile może wynieść koszt wymiany tego elementu? Ewentualnie jak go zreperować żeby pozbyć się tego nieprzyjemnego hałasu?
Proszę o pomoc, z góry za nią dziękuje i pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 20:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja ostatnio wymieniałem ten łącznik w moim aucie bo się już zaczynał pruć i wydech głośniej chodził. Rozerwała się zewnętrzna plecionka, wewnętrzny peszel jeszcze trzymał, ale wolałem nie czekać aż na drodze spotka mnie przykra niespodzianka. Za łącznik wraz z wymianą dałem 220zł. Wiem że można zrobić to taniej, ale wybrałem lepsze złącze z 2-letnią gwarancją; poza tym dobrze znam warsztat który to robił i wiem, że nie odwalają w nim fuszerki.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 159 Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 08:54
Ja za wymianę łącznika i tłumika środkowego dałem 350,- . Nie kupuj dedykowanych części tylko poszukaj dobrego warsztatu zajmującego się tłumikami, zrobią Ci części na wymiar za pół ceny.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 135 Skąd: Wołów
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 19:23
A ja jak to wymieniałem z pół roku temu to wjechałem na kanał obczailem ze to to zmierzylem ten sam lacznik to pamietam ze mial 15 cm dlugosci i jakos chyba 5 czy 6 srednica rury i do motoryzacyjnego kupilem za 40 zl (!) i wycielem i wspawalem sam nowke...pozdro!
hmmm...15 cm...jakiś króciutki
najlepiej to mig magiem zespawać a nie każdy ma takie możliwości.
Pozostaje pytanie czy warto kupić łącznik na allegro i jechać do kogoś kto to zespawa ?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 135 Skąd: Wołów
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 21:20
no u mnie ten stary na bank byl 15 cm zespawalem sam, mam firme produkujaca ogrodzenia no i migomat tez jest jak najbardziej...jakby ktos kiedys z okolic to mozna podjechac bedzie dobrze i bez kosztow...pozdro!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum