Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 17:10 [R75] Pompka paliwa przy aku
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam, od ponad roku jeżdżę na pompce paliwa (no name) i wszystko z pracą silnika jest OK, ale .............
Przed rozruchem, po przekręceniu kluczyka w poz. 2 słyszę tą pompkę jak pracuje stale i nie wyłącza się - nie sprawdzałem jak długo to by trwało, ale wydaje mi się, że i tak pracuje zbyt długo i nie wyłącza się.
Odnoszę wrażenie, że ma zbyt małą wydajność i nie jest w stanie zrobić wymaganego ciśnienia, ale zapewne odbiłoby się to na pracy silnika.
Ta poprzednia (oryginalna) pracowała przez kilka sekund i wyłączała się. Zmieniłem ją dlatego, bo zawieszała się i nie można było odpalić silnika (reagowała na młotek
Co jest odpowiedzialne za wyłączanie tej pompki - jakiś czujnik ciśnienia ?
Nadmieniam, że wszystko jest OK, silnik pracuje ładnie i płynnie przyśpiesza, ale nurtuje mnie właśnie praca tej pompki przy aku. Czy ona nie kończy swojego żywota ?
_________________ Pozdrawiam
Edward
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 29, 2010 16:54, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 17:10 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 20:52
edward25, ja mam to samo, pracuje okolo 30sek, a jest oryginał. Mam tak od czasu gdy padła pompka w baku i ją wymieniłem. Ale już jest z półtora roku tak i nic się nie dzieje.
Przede wszystkim jak padnie pompa pod maską to nie odpalisz silnika. Jak niedomaga to są problemy z odpalaniem, brzęczy, zawiesza się, mogą też pływać obroty ja nie daje stabilnego ciśnienia.
ale chciałbym wiedzieć jakie są objawy jak pada lub padnie ta pompka w baku
Jak masz padniętą pompkę w baku to ta kolo akumulatora może nie wyrabiać i jak zaciąga to z początku idzie powietrze, potem mieszanka paliwa i powietrza (piana się robi), a dopiero potem paliwo i dopiero gdy idzie samo paliwo wytwarzane jest odpowiednie ciśnienie. Objawy znane mi to:
1) nie odpala od razu tylko trzeba pokręcić kilka sekund zanim załapie
2) problem z odpaleniem gdy jest mało paliwa (około 1/4 i mniej) - lepiej nie dopuszczać do tego, bo może paść ta pompa przy aku. Dla bezpieczeństwa nalać do pełna i nie jeździć gdy jest poniżej połowy aż do wymiany/naprawy tej pompki z baku.
3) u mnie przy ilości paliwa ok 1/4 baku: odpaliłem i zaraz zgasiłem (stanąłem komuś w bramie i chciałem przestawić 2 metry dalej) potem znowu odpaliłem iii... zgasł. Powód: po 2 odpaleniach nie było ciśnienia, bo dostał za dużo powietrza. Podejrzewam, że gdybym nie zgasił od razu tylko zaczekał chwilę to ciśnienie by wzrosło i drugim razem by nie zgasł. Tyle z moich doświadczeń:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum