jesli ktos uwaza ze dystrybutor go oszukuje na paliwie niech wezmie przezroczysta banke 5litrow z podzialka i naleje do niej, wtedy bedzie mogl wydac osąd:-) Tak samo liczba oktanowa...niech zaniesie probke do laboratorium i sie rozjasni.....
co do gazu to wazna jest proporcja propanu do butanu oraz zanieczyszczenie gazu. Znane mi sa opinie gazownikow mowiachych ze gaz w Niemczech jest znaczeni czystszy ni z w Polsce. Oraz opinie czlowieka wozacego LPG na stacje ze czesto jakosc gazu to loteria, bo to wszystko zalezy jaki gaz jest na gazoporcie z ktorego bierze wiele firm i pewnym byc nie mozna na 100%
_________________ 820ti Coupe raw power
SPAMU¦
Wysłany: Sro Mar 31, 2010 09:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czepiacie się, a prawdopodobnie nie macie czego. Pojemność butli, to pojemność, nie należy się nią do końca sugerować (to tylko wielkość geometryczna butli).
No to proszę spróbuj nalać do litorwej buteki nawet 1,1 l wody bo tu już mowa o jakichś 10% pojemności. Ja rozumiem że gaz jest sprężony i w ogóle ale jeśli jest pod postacią ciekłą to liczy się objętość cieczy. Dystrybutor mierzy objętość wlanej cieczy bez względu na jej ciśnienie. Nie ma opcji żeby zbiornik gazu się rozciągną jak ma objętość 34 litry to sorry ale 42 nie wlejesz.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
iwan00, - butle LPG nie sa napelniane w 100%, a na pewno nie powinny. jest tak z powodow bezpeczenstwa, jednak jesli ktos manipuluje przy zaworze albo dystrybutor ma za duze cisnienie to moze napelnic butle do 100%
ja mam butle 90l pojemnosci calkowitej i nigdy nie nalalem wiecej jak 75l....
Jeśli na dystrybutorze jest bardzo wysokie ciśnienie, zawór w butli nie ma siły się mu przeciwstawić przy swoim nominalnym ustawieniu (np. na 75% pojemności) i odbija dopiero wtedy gdy ma np. 90%
No właśnie to chciałem usłyszeć. Dlatego nie wieszam psów na gazownikach, skoro nie widziałem czy na 100% tak jest.
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Jeśli na dystrybutorze jest bardzo wysokie ciśnienie, zawór w butli nie ma siły się mu przeciwstawić przy swoim nominalnym ustawieniu (np. na 75% pojemności) i odbija dopiero wtedy gdy ma np. 90%
No właśnie to chciałem usłyszeć. Dlatego nie wieszam psów na gazownikach, skoro nie widziałem czy na 100% tak jest.
głównym przekrętem gazowników znaczy osób które nam tankują to jest "strzał z węża " najczęściej do butli ale to nie są jakieś duże ilości(jednorazowo)i to też na prywatnych stachach bez monitoringu
_________________ To ja Alex z chłopakami w ręku kierownica ,szosa przed nami...
soviet100 [Usunięty]
Wysłany: Sro Kwi 07, 2010 07:34
Mayson napisał/a:
thef napisał/a:
Jeśli na dystrybutorze jest bardzo wysokie ciśnienie, zawór w butli nie ma siły się mu przeciwstawić przy swoim nominalnym ustawieniu (np. na 75% pojemności) i odbija dopiero wtedy gdy ma np. 90%
No właśnie to chciałem usłyszeć. Dlatego nie wieszam psów na gazownikach, skoro nie widziałem czy na 100% tak jest.
Odświeżę bo mnie długo na forum nie było .
Jeśli wiem jaka butla była u mnie montowana i jeśli ona ma pojemność całkowitą 45 litrów a weszło 47 litrów to coś nie tak jest nie sądzisz?
Jeśli wiem jaka butla była u mnie montowana i jeśli ona ma pojemność całkowitą 45 litrów a weszło 47 litrów to coś nie tak jest nie sądzisz?
No właśnie to cały czas maglujemy przekroczenie max obj. butli, to jedna sprawa, a przekroczenie 80% obj. butli, to druga sprawa - to pierwsze oznacza ściemę na stacji, drugie; za wysokie ciśnienie przy dystrybutorze
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum