[kwiatek2187]

Wiem gdzie się znajduje, już zapoznalem się z obudową termostatu i ma 3 śruby i napewno dojście do tej, która jest przy samym silniku nie będzie latwe. Wiem, że trzeba spuścić plyn.
Ale generalnie chodzi mi o to że: Sojąc przodem do maski i zaglądając tam widze, że w prawą strone wchodzi w tą metalową rure, a z kolei patrząc w lewą strone od termostatu widać jak by wchodzil tam w blok silnika czy jak się to nazywa. w każdym bądz razie chodzi o to czy jeżeli wykręce te 3 śruby, które lączą jego obudowe to czy dam rade go tak wyciągnąć Czy jest to jakaś wyższa szkola jazdy i trzeba bardziej się nagimnastykować.
Do mechanika nie pójde, bo w Norwegi mają takie ceny, że poprostu się w pale nie mieści.....
A objawy są takie: W nocy pokonuje dystans okolo 80 km. i jak jade i się zatrzymuje co jakieś pare km. powiedzmy 2-3-5 km. to poziom temperatury spada bardzo mocno. Tak jak wskaznik pokazuje na środku zalóżmy te 90 stopni to w nocy mam na jednej/drugiej tego co powinno być, a znowu w dzień zatrzymuje się bardzo często co 50-100-200 metrów to wiatrak mój wariuje. wlącza się co 2-3 min. a to chyba nie jest normalne. Caly uklad odpowietrzylem. Ale wedlug mnie on się poprostu zacina.
Chcial bym mieć pewność jak dokladnie go wymienić....????
Pomóżcie

[SPAMU¦]

[keczu]

http://forum.roverki.eu/v...light=termostat

[kwiatek2187]

Wielkie dzięki. Tak też myślalem i dobrze, że mam taki podnośnik, a nie zwykly lewarek, bo pod nim bym sie nie polożyl.
A tak pozatym to szukalem chyba z pól godziny czy już jest taki temat i nie moglem znaleść. Zle coś wpisywalem chyba.....??
A tu widze kolega moment i znalezione.
Jezcze raz wielkie dzięki !