Witam mam taki problem po uruchomieniu silnika słychać jakiś szum tak jak by płyn jakiś się przelewał .Słychać go tylko w kabinie po otwarciu maski nic tam nie słychać.
Głośno pracuje wspomaganie i pierwsze skręty kierownicą są takie jak by nie było wspomagania .Po kilku skrętach wraca do normy lecz głośna praca pozostaje.
Jaka może być tego przyczyna i co z tym zrobić.pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 08:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Głośno pracuje wspomaganie i pierwsze skręty kierownicą są takie jak by nie było wspomagania
brachol miał tak w chryslerze ,oddał pompe do regeneracji podobno winny był właśnie płyn bo był brudny i w końcu pompa padła
Dexron III też może być (czerwony)
_________________ To ja Alex z chłopakami w ręku kierownica ,szosa przed nami...
po uruchomieniu silnika słychać jakiś szum tak jak by płyn jakiś się przelewał .Słychać go tylko w kabinie po otwarciu maski nic tam nie słychać.
Witam
Miałem to samo jakiś rok temu i niestety, ale czeka Cię wymiana pompy wspomagania raczej. Ja wymieniłem na używaną, która i tak była droga. O nowej nawet nie myślałem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum