Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 13:08 [45 z 02 1,4] Syczenie z baku a praca pochłaniacza oparów be
Witam - jestem umówiona do mechanika na wtorek na pomiar ciśnienia paliwa na "jakiejś tam" listwie (oraz na podłączenie do kompa) - może coś mi to wyjaśni w dolegliwości mojego roverka (inny temat) - ale mam do Was inne pytanie :
czy wszystkim syczy gdy odkręcacie korek od wlewu paliwa (czytałam inne tematy - i podobno tak ma być) ? U mnie jest tak : gdy odkręcę korek od baku to mocno syczy (chyba wciąga powietrze), następnie zakręcam korek i uruchamiam silnik. Następnie po 2 (DWÓCH) minutach wyłączam silnik i odkręcam korek to już syczy. Wczoraj jeździłam przez dzień z nie dokręconym do końca korkiem (był wyraźny luz) i wydaje mi się że roverek lepiej przyspieszał (ale to może tylko złudzenie). Napiszcie jeszcze czy można jeździć z nie do końca dokręconym korkiem ? Czy benzyna może szybko (w znacznym stopniu) wyparuje ? Gdy sprawdzałam na ciepłym silniku (podobno wówczas powinien pracować pochłaniacz oparów benzyny) to tylko raz przez krótką chwilę udało mi się zauważyć jego pracę (było słychać (i czuć pod dłonią) pracę zaworka - takie terkotki) - czy on nie powinien pracować na ciepłym silniku cały czas - otwierać się i zamykać ? Czytałam wiele tematów o syczeniu i pochłaniaczu - lecz jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłam. Jak można miernikiem sprawdzić zaworek na pochłaniaczu ?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 13:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie jest tak : gdy odkręcę korek od baku to mocno syczy (chyba wciąga powietrze), następnie zakręcam korek i uruchamiam silnik. Następnie po 2 (DWÓCH) minutach wyłączam silnik i odkręcam korek to już syczy
To normalne u mnie jest tak samo to syczenie to podciśnienie wytwarzane w zbiorniku.
Masz zapchany odpowietrznik zbiornika paliwa, dlatego syczy.
Nie jest to dobry objaw ponieważ kiedyś po prostu "zabraknie" paliwa mimo że będzie w zbiorniku (rezerwa).
Ostatnio zmieniony przez mimo66 Pią Kwi 23, 2010 13:18, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 13:16
Tak ma być - układ paliwowy ze względu na normy ekologiczne pracuje w układzie zamkniętym z odzyskiem par paliwa co wymusza pewne niewielkie podciśnienie w zbiorniku paliwa.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
darek_wp chyba mam trochę racje co do tego syczenia. U mnie po odkręceniu korka i ponownym zakręceniu podnosi się wskaźnik poziomu paliwa ale minimalnie
Masz zapchany odpowietrznik zbiornika paliwa, dlatego syczy.
a gdzie znajduje się ten odpowietrznik ? Nawet jeżeli byłoby to właściwe (z tym podciśnieniem - jak piszą inni) to chciałabym sprawdzić ten odpowietrznik. Czy te dziurki wewnatrz korka są do czegoś potrzebne ?
[ Dodano: Pią Kwi 23, 2010 14:52 ]
Cytat:
niewielkie podciśnienie
U mnie po 10 dniach (ok. 200 km przejechane) przy odkręceniu słychać przez około 2 - 3 sekund to syczenie. Natomiast po jednym dniu syczy tak do 1 sekundy.
Identyczne spalanie jak u mnie natomiast w zimie było dużo gorzej palił mi 16l na 100km okazało się później że termostat zdychał dobrze że w porę zobaczyłem mogło się to dla silnika źle skończyć
Czy nikt nie wie jak sprawdzić ten zaworek miernikiem. Kiedyś czytałam na innych forach (inne silniki), że można go jakoś sprawdzić - ale jak ? i jakie wartości ? (wielkości napięcia a może opór ?)
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Pon Kwi 26, 2010 13:30
Jeśli chodzi o zawór przy pochłaniaczu par paliwa to jest to elektromagnes. Sprawdzisz go mierząc jego opór. Można również sprawdzić napięcie czy i jakie dochodzi do zaworu (powinno pokazywać się ok 12V). Jeśli nie działa możesz sprawdzić bezp F3 pod maską.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio słuchałam i zaraz po zatrzymaniu roverka usłyszałam go : przez chwilę terkotał (czy jak to nazwać) i po krótkiej chwili przestał. Przez następne jakieś 3 (może 4) minuty nie odezwał się ani razu - a chyba powinien pracować cały czas - zaznaczam, że silnik był dobrze rozgrzany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum