[kubski84]

Witam.
Problem polega na tym, że gdy silnik jest nagrzany do odpowiedniej temp.
i gdy go wyłączę i np po 5 sekundach ponownie odpalam to odpala tak jak by chciał a nie mógł. Czasami muszę kręcić rozrusznikiem ok 5sek. i bardzo wolno wchodzi na wolne obroty. Na zimnym silniku jak i po odczekaniu kilku minut odpala na dotyk.
Przeszukałem forum ale niestety nie znalazłem nic na ten temat.

Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[shilus82]

mam dokładnie tak samo i to pomimo nowych świec i kabli WN

[Adrian]

Chłopaki, poczytajcie o czujniku położenia wału.

[Szczygus]

A może czujnik temperatury cieczy?

[kubski84]

Czujniki wymieniałem obydwa bo nie działał wskaźnik na desce i wymieniłem tylko ze nie ten czujnik a potem wymieniłem już ten od wskaźnika

[Szczygus]

A sprawdzałeś ten czujnik położenia wału?

[kubski84]

a jak go sprawdzić?
poza tym wszystko chodzi idealnie tylko ten sam moment odpalenia

[Adrian]

Zlokalizuj jego położenie. W TYM temacie masz fotkę. Doprowadź samochód do stanu w którym nie chcę odpalać . Wykręć czujnik, schłodź go, po czym zamontuj na swoje miejsce i sprawdź czy Roverek odpali.

[kubski84]

Może być problem zrobić to wszystko w około 5 minut

[Adrian]

No to spróbuj spotkać się z którymś z Trójmiejskich Roverkowiczów i podmień czujnik.

[kubski84]

O tym nie pomyślałem

[Kot]

Jezeli na cieplym, to polecalbym, rowniez sprawdzic sonde ... nie pluje za mocno woda z wydechu albo nie faluje na obrotach

[kubski84]

Może i troszkę faluje ale to naprawdę minimalnie. Da się wysłuchać uchem
Wodą nie pluje za to czasami mocno kopci na biało. Wody nie ubywa, a olej też to nie jest
bo kopcił by na błękitny kolor

[Kot]

Sonda.