[mecho]

Witam.

Kupiłem ponad rok temu R75 benzynę 2.5KV6, do którego lany był olej 5W50. Po konsultacjach z mechanikami, wymieniłem go na ten wg specyfikacji, czyli 10W40. Od tego momentu przy rozruchu silnik potrafi puścić całkiem niezłą niebieskawą chmurę. Zaraz potem jest czysto.

Czy to jest normalne zachowanie po wymianie typu oleju? czy to już jest oznaka zbliżającego się padu silnika?

Pozdrawiam
Tomek

[SPAMU¦]

[Markzo]

a nie wlali Ci za duzo oleju?? to dziwne zachowanie... robi tak po dłuższym postoju? jak osiągnie temp. roboczą jest oki? wskazywało by to na uszczelnaicze głowicy...

[SeniorA]

takie są objawy nie trzymających uszczelniaczy zaworowych , no ale przeszedłeś też na zdecydowanie gorszy olej ( bardziej płynny i lepkościowo mniej stabilny).

[Markzo]

a to nie jest tak, że 0W40/5W40 są żadsze od np: 10W40??

[SeniorA]

są bardziej płynne ( nie żadsze ) na zimno (5W) i szybciej dopływają do węzłów smarowania ,a na gorąco mają stabilny i wyższy wskażnik lepkości od mineralnych.

[mecho]

Hm, może faktycznie za dużo mam wlane, bo jest na bagnecie maks.
Poczekam jeszcze tydzien i jeśłi będzie tak dalej, to wtedy pewnie te uszczelniacze.

Dzięki!

[flatron946455]

witam, ja tez tak mam w swoim roverku kv6... jest zalany pol syntetykiem.. sprawa wyglana nastepujaco, raz na jakis czas przy rozruchu pusci dosc sporo raz wiecej raz mniej raczej siwego dymu nie wazne czy jest zimny czy cieply silnik... jest to strasznie irytujace bo nie moge tego namierzyc teori jest kilka ale obstawial bym uszczelniacze albo jakis padniety wtrysk moze.... ale gdybac sobie mozna gdyby to bylo za kazdym razem to jeszcze mozna by to bylo jakos zrozumiec i predzej namierzyc usterke a to czasami tak jest nie rozumiem tego... gdyby ktos mial taki problem juz i sobie z nim poradzil to prosil bym o jakas rade