Forum Klubu ROVERki.pl :: [R214 1.4Si 97r] silnik gaśnie zaraz po uruchomieniu
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Paul
Pią Lis 19, 2010 10:56
[R214 1.4Si 97r] silnik gaśnie zaraz po uruchomieniu
Autor Wiadomość
Bublus 



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 13
Skąd: Strzelce Opolskie



Wysłany: Wto Kwi 20, 2010 19:38   [R214 1.4Si 97r] silnik gaśnie zaraz po uruchomieniu

Witam wszystkich, mój pierwszy post tutaj i niestety o problemach.
W listopadzie kupiłem sobie rovera 214si i zostałem zmotoryzowanym studentem. Samochód bardzo dobrze chodził nie miałem z nim większych problemów, ale ostatnio dobra passa się skończyła.

Od jakiegoś czasu mam problemy z odpaleniem silnika, czasem, wydaje sie iż w losowych momentach nie jestem w stanie ruszyć. Odpala i momentalnie gaśnie. Rozrusznik sie kręci zaskakuje wchodzi na obroty które momentalnie spadają i koniec. Czasem zaskoczy za 2-3 razem ale czasem muszę biegać na pociąg. Akumulator jest sprawny, tydzień temu wymienione zostały kable i świece, ustawiony i naciągnięty pasek do alternatora niestety to nic nie pomogło. Na początku myślałem iż spowodowane jest to wilgotnością ale wczoraj i dziś sytuacja się powtórzyła pomimo pięknej ciepłej i suchej pogody. Silniczek krokowy ostatnio też cały wyczyściłem ( tydzień temu).

Proszę o jakieś porady, pomoc. Jak przeglądałem posty znalazłem kilka podobnych, ale tam były problemy z rozruchem a u mnie silnik gaśnie zaraz po zapaleniu. Czytałem też iż może to być. Słyszałem coś o czujniku położenia wału (o ile sie to tak nazywa) to może być to? i czy można z tym iść do każdego mechanika?

Z góry dziękuje za pomoc
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Kwi 20, 2010 19:38   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2124
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Wto Kwi 20, 2010 19:47   

na poczatek gdybym ja mial takie perypetie sprawdzil bym iskre, jak wyglada kopulka i palec rozdzielacza

Kolejnym motywem moze byc cewka zaplonowa, ktora szwankuje. Albo cos z czujnikiem polozenia walu albo szwankuje bo cos tam sie w nim popiepszylo albo przewody ma przetarte.

Jak juz zdiagnozujesz uklad elektryczny trzeba sprawdzic uklad paliwowy. Moze jezdziles ostatnio duzo na rezerwie? jak tak to zassalo syfu z baku i zapchalo wtryki. Wtryski do czyszczenia!

Wiecej mozna powiedziec po jakis konkretnych krokach podjetych przez Ciebie i dokladnym opisie objawow.
Auto czasami odpala i jedzie czy juz po prostu ma tak ze jak odpali to zaraz gasnie i tak caly czas?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
UniculTLX 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 176
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Kwi 20, 2010 19:59   

A może nie doszło do wtrysków i wystarczy wyczyścić/wymienić filtr paliwa :grin: Warto też sprawdzić odpowietrzenie baku (mój rover podobnie robił, jak miał kaprys to nie chciał jechać) - metoda taka, że odkręcasz korek wlewu paliwa i mała przejażdżka :smile:
 
 
 
Bublus 



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 13
Skąd: Strzelce Opolskie



Wysłany: Sro Kwi 21, 2010 23:06   

Czasami odpala czasami nie.

Wpadłem na pewien pomysł. Zauważyłem jeszcze coś. Mianowicie po zamknięciu samochodu pilotem i ponownym otwarciu czasem jest dobrze a czasem znów to samo.

jest możliwe aby sprawcą tego całego zamieszania był Immobilizer który np nie wysyła całego sygnału albo jakiś błędny sygnał? (pilot kiedyś miał dość twarde lądowanie na podjeździe).
Co Wy na to może to jest przyczyną problemów?
 
 
 
Szczygus 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 124
Skąd: Warszawa/Mokotów

Rover 200

Wysłany: Czw Kwi 22, 2010 16:34   

Może masa gdzieś nie styka lub jest naderwany przewód i dlatego raz jest dobrze a raz nie.
 
 
 
Bublus 



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 13
Skąd: Strzelce Opolskie



Wysłany: Pon Kwi 26, 2010 09:19   

Motyw z korkiem niestety sie nie udał, tak samo zresztą jak masa, czy kable tutaj wszystko jest ok. Rozrusznik też działa bez problemów jak i cewka

Zna ktoś może kogoś kto zajmuje sie roverami na Opolszczyźnie (nie wliczając tego mechanika spod Turawy)?
 
 
 
Szczygus 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 124
Skąd: Warszawa/Mokotów

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 26, 2010 15:20   

Najlepszą metodą by było podpięcie go pod komputer.
 
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Pon Kwi 26, 2010 19:25   

Wiesz może czy masz aktywne imo - bo jeśli tak to rzeczywiście problem może tkwić w pilocie. Warto by go przejrzeć i sprawdzić czy nie ma pęknięć albo zimnych lutów.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Bublus 



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 13
Skąd: Strzelce Opolskie



Wysłany: Sro Kwi 28, 2010 10:04   

Kilka godzin temu samochód wrócił od mechanika. Szczerze mówiąc nie wiedział za bardzo co ma zrobić. Z tego co powiedział to "zrestartował' immo (pytanie tylko czy go pod coś podłączył czy po prostu akumulator wyjął na chwile). Jedyny pozytyw jest w tym taki iż nie zapłaciłem za to ani grosza. Teraz trzeba poczekać na efekty bo dziś rano go odpaliłem, ale pytanie czy wszystko wróciło do normy czy po prostu moje autko ma dobry dzień.

jeśli nie ma sie dostępu do komputera to aby wymienić immo to trzeba kupić nowy komp pilot i samą skrzyneczkę immo? wtedy to można nawet w domu kable przełożyć czy jest jakoś trudniej?
 
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Sro Kwi 28, 2010 10:16   

Bublus napisał/a:
jeśli nie ma sie dostępu do komputera to aby wymienić immo to trzeba kupić nowy komp pilot i samą skrzyneczkę immo? wtedy to można nawet w domu kable przełożyć


Dokładnie tak. Nie ma żadnych dodatkowych utrudnień. Zestaw komp, imo, pilot musi być zestrojony wcześniej do wspólnej pracy.
Zanim jednak wymienisz kompa sprawdź jeszcze czy jak auto zgaśnie działa poprawnie główny przekaźnik. Auto już nie jest nowe i przekaźnik może mieć np przegrzane styki albo mogą być zimne luty na płytce z przekaźnikami.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Bublus 



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 13
Skąd: Strzelce Opolskie



Wysłany: Czw Kwi 29, 2010 13:20   

chyba faktycznie bedzie trzeba sprawdzić jeszcze tę styki najpierw. "restart" immo zafundowany przez mechanika nic nie dał.

Tak orientacyjnie ile kosztuje taki komplet immo pilot komp. 200-300 zł. Chodzi mi bowiem o to co mi sie bardziej opłaca jechać do najbliższego warsztatu. Z tego co zdążyłem zauważyć najbliżej mam Częstochowę dać tam samochód i czekać aż oni coś wymyślą czy od razu kupić cały zestaw.

O ile to jest faktycznie to, ale inne usterki mi jakoś do głowy nie przychodzą.
 
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Czw Kwi 29, 2010 13:30   

Jeśli chodzi o restart / reset imo - odpięcie zasilania nic nie da, trzeba tylko po nim synchronizowac piloty. Na alledrogo komplety z 1 pilotem są w okolicach 300 zł. Nie pisałeś czy masz aktywne imo i czy sprawdzałeś pilot. Może po prostu siada w nim już bateria. Sprawdzałeś też połączenia mas do nadwozia i silnika?. Jeśłi masz trochę chęci to wiele rzeczy można sprawdzić samemu zanim pojedzie się do mechanika/elektryka. Główny przekażnik też można zewrzeć na jakiś czas (czas jazdy oczywiście - nie na postoju żeby nie rozładowywać aku) na krótko i przetestować czy auto będzie gasło.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Bublus 



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 13
Skąd: Strzelce Opolskie



Wysłany: Pią Maj 07, 2010 15:23   

Mechanicy w moim mieście sie poddali. Nie sprawdzałem teko na któtko, ale mam powoli dość. W poniedziałek jadę do Częstochowy do tego serwisu który znalazłem na stronie klubu. Mam nadzieje iż oni coś z tym zrobią.
 
 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Pią Maj 07, 2010 16:52   

Bublus,
A czy jak wciśniesz mu troszkę gazu przy odpalaniu to pali bezproblemowo i chodzi bez gaśnięcia? Może czujnik temperatury szwankuje?
 
 
 
Bublus 



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 13
Skąd: Strzelce Opolskie



Wysłany: Sob Maj 08, 2010 14:23   

dodawanie gazu w niczym nie pomaga...
 
 
 
R-200 



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 744
Skąd: Ostrów



Wysłany: Sob Maj 08, 2010 15:16   

Bublus - myślę że Twoje działania są chaotyczne nic nie wnoszące do tematu. Należy sprawdzić - znaleźć - przyczynę usterki. Nie wiemy czy w chwili gdy auto zgaśnie jest iskra czy nie, pompa benzynowa pracuje czy nie, jest paliwo na listwie czy nie. To podstawowe rzeczy które pozwalają zawęzić obszar poszukiwania usterki. Jeśli jej nie znajdziesz to po wymianie komputera i innych rzeczy może być tak samo. Jeśli nie możesz sobie z tym poradzić to daj komuś zarobić. :roll: :roll: :roll:
_________________
Pozdrowienia Piotr.
 
 
Bublus 



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 13
Skąd: Strzelce Opolskie



Wysłany: Czw Maj 13, 2010 21:51   

może masz racje, dlatego oddałem samochód do mądrzejszych ode mnie. Powiedzieli iż to na 90% pompa a nie immo. Tłumaczyli to na zasadzie iż pompa na zapłonie czasem nie jest w stanie odpowiedniego ciśnienia zrobić a potem już działa bez zarzutu (dla mnie to dziwne, ale ja sie nie znam wiec może tak jest)
 
 
 
keczu 




Pomógł: 121 razy
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Pią Maj 14, 2010 06:43   

Bublus napisał/a:
może masz racje, dlatego oddałem samochód do mądrzejszych ode mnie. Powiedzieli iż to na 90% pompa a nie immo. Tłumaczyli to na zasadzie iż pompa na zapłonie czasem nie jest w stanie odpowiedniego ciśnienia zrobić a potem już działa bez zarzutu (dla mnie to dziwne, ale ja sie nie znam wiec może tak jest

Nic dziwnego ,tez tak mialem ,jak juz auto odpalilo to byl oki. Miezylem cisnienie i pompa na zaplonie dobijala 1,5 bara, w moim drugim Roverku prawie 6 barow. Wymiana pompy i po klopocie.
 
 
piootrsz
[Usunięty]






Wysłany: Pią Maj 14, 2010 19:36   

czesc. a ile kosztuje pompa paliwa + wymiana?
moze ja mam to samo..?

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=55507 (link do mojego problemu)
 
 
Bublus 



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 13
Skąd: Strzelce Opolskie



Wysłany: Pią Maj 14, 2010 21:01   

Facet w Częstochowie wspominał 1,5 tysiąca. Ale możesz to zrobić w większości warsztatów wystarczy odpiąć bak wyciągnąć starą, włożyć nową pozapinać tak samo kable.
co do ceny samej pompy to możesz sprawdzić na allegro.
Ja oddałem auto do mechanika bo w domu nie mam kanału i on szuka pompy. Jak zrobi to napiszę jaka to dokładnie byłą cena
(te na allegro to do 200zł, ale nie wiem czy wszystkie działają dobrze i nie są zajechane)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r25] Silnik gaśnie po uruchomieniu wycieraczki
pavelj Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Pon Wrz 22, 2014 17:46
RAKU_44
Brak nowych postów [R25] problem zaraz po uruchomieniu
Drwal85 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 31 Pią Lip 05, 2013 22:14
Marcin1985
Brak nowych postów [R200 SDi] Ładowanie alternatora zaraz po uruchomieniu
Raptile Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 17 Sro Lut 15, 2012 09:48
lucas202
Brak nowych postów [R214 Si 16V]Silnik gaśnie
tom1kk Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Nie Lis 29, 2009 16:54
tom1kk
Brak nowych postów [R214] Gaśnie silnik
bugatti Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Pon Mar 21, 2011 23:54
princo12



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink