Wysłany: Sro Lip 08, 2009 10:03 [R75] Problem z przyspieszeniem
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
Mam R75 CDT 2000 od niedawna i mam wrażenie przy dodawaniu gazu że auto po wciśnięciu gazu nie ma odrazu przyścieszenia tylko jakby sie chwile zasatanawiało i dopiero rusza z kopyta. Czy te silniki tam mają że potrzebują chwilę żeby zaskoczyć Czy to jest może związane z za niskimi obrotami silnika, bo wydaje mi się że powyżej 2500 obr już autko jest żwawsze ale za mało jeszcze nim jeździłem zeby wysnuć taki wniosek
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Lis 27, 2010 23:15, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 08, 2009 10:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 6 razy Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 67 Skąd: Lublin
Wysłany: Sro Lip 08, 2009 10:45
Mam roverka z tym samym silnikiem i nie narzekam na przyspieszenie,a wolnych obrotów nie będzie takiego odjścia jak powyżej 2500 jak piszesz,gdyż turbina nie osiaga jeszcze swojej sprawności, jest napędzana spalinami i jak w każdym tubodieslu musi troszke mieć obrotów żeby wytworzyć ciśnienie robocze.Nie należy tez wymagać żeby z 60km/h na piątce przyspieszał jak szalony, bo i na to ludzie się skarżyli.Aż tak elastyczny ten silnik nie jest.Spróbuj pojeżdziż na wyższych obrotach i póżniej zmieniać biegi na wyższy a zobzczysz że dieselek również może być dynamiczny. Może masz takie wrażenie że jeżdzi jak wóz z węglem, bo jeżdziłeś wcześniej jakimś autkiem 200 konnym . Jak się przejechałem kolegi audi 3.0 TDI to pom przesiadce do rovera tragedia pozdrawiam
Colin1488, nie nie nie to co kolega opisuje jest typową usterką tylko nie wiem czy przepływomierza czy to brudny EGR czy jeszcze coś bo ja mam akurat PB a o dieslach troche poczytałem, kolega Rowan jest w temacie najbardziej i on by pomógł
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
mam takie pytanie, nie do konca sie tyczy tematu, ale chcialem sie dowiedziec czy "gwiżdże" wam turbina w rowerkach, bo u mnie nic a nic i nie wiem czy mam cos z tym zrobic...
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 10:51
gagatek, to nie jest TDI, żeby świszczała. Powinieneś ją lekko słyszeć w granicach 1800-2200rpm. Jeśli już będzie gwizdać, to wtedy nie jest dobra oznaka.
gagatek, to nie jest TDI, żeby świszczała. Powinieneś ją lekko słyszeć w granicach 1800-2200rpm. Jeśli już będzie gwizdać, to wtedy nie jest dobra oznaka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum