Forum Klubu ROVERki.pl :: [R 214i 55 kw 96r.] Wariuje wskaznik wody ??
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Pią Lis 19, 2010 12:36
[R 214i 55 kw 96r.] Wariuje wskaznik wody ??
Autor Wiadomość
kwiatek2187 



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 12
Skąd: Gorzów Wlkp.



Wysłany: Nie Maj 09, 2010 17:49   [R 214i 55 kw 96r.] Wariuje wskaznik wody ??

Dziś w nocy zatrzymałem się moim roverkiem na dosyć stromej górce, silnik zostawiłem odpalony dosłownie na 2 minuty i zaraz wróciłem do auta, po czym zobaczyłem, że wskaznik wody podniósł się aż do górnej białej kreski. Szybko podjechałem pod górkę i wyłączyłem silnik też na około 2 minuty, po czym znów go odpaliłem i temperatura była już normalna na mniej więcej połowie. ( Ogrzewanie było włączone cały czas na 2 i na maxa. ) Wiatrak chłodnicy nie uruchomił się ani razu podczas skaczącej temperatury.

Jakąś godzinę pózniej jezdziłem już z ogrzewaniem na 4 na maxa i sytuacja się powtórzyła z tym, że wskaznik przekręcił się ponad górną czerwoną kreskę przy czym wiatrak się nie uruchomił, to ja odrazu głowę pod maskę i sprawdzam: stan wody był ok, rury nie były przegrzane i jak odkręciłem powoli korek od zbiorniczka wyrównawczego to woda się tam nie gotowała ani nie podnosiła przy odkręcaniu tak jak powinna przy takiej temperaturze.

Ta sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy i wtedy wyłączałem silnik po czym odrazu przekręcałem kluczyk na 2 i raz temperatura była już normalnie na środku, a raz na maxa i tak sobie skakał ten wskaznik jak szalony. Ale woda się nie gotowała, węży nie rozsadziło i wody nie ubyło ani trochę.

Pózniej zrobiłem test jeżdżąc bez ogrzewania i ciągle się zatrzymując temperatura była ok a wiatrak uruchamiał się co jakiś czas.

Więc jestem bezradny. Kompletnie nie wiem o co chodzi, czy to coś poważnego czy może ten wskaznik się poprostu zaczyna psuć ??

Ktoś wie co to jest ?? Albo miał taką sytuację u siebie ??
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Maj 09, 2010 17:49   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
pawel.o83 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 113
Skąd: kielce



Wysłany: Nie Maj 09, 2010 18:19   

na początku sprawdz czy czujnik załączenia wiatraka działa prawidłowo, czyli po odpaleniu auta odłącz czujnik od wiatraka, znajduje sie na trójniku pionowo tuż przy chłodnicy obok kolektora wydechowego. jeżeli załącza sie po odpięciu to jest ok.ewentualnie mógł paść czujnik cieczy chłodzącej znajdujący sie od dołu tego samego trójnika co j.w, choć u mnie przejawiało sie tym, że wskażnik temp. po dojsciu do prawidłowej temperatury, opadał i spowrotem, nigdy nie dochodzich do max.
 
 
Marcinus 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 147
Skąd: Kielce



Wysłany: Nie Maj 09, 2010 21:18   

A ja od siebie poradzę sprawdzenie przewodów masowych od akumulatora. U mnie było tak, że oderwał się ze złączki ("oczka") ten przewód u góry - nie daleko akumulatora, w czasie jazdy objawiło się to tym, że wskaźnik momentalnie poszybował powyżej max, radio się wyłączyło, zdechł wiatraczek i ogólnie cała elektryka, (dobrze że udało mi się zjechać z ulicy w jakąś zatoczkę) co było dziwniejsze silnik nie chciał się na początku wyłączyć(!), dopiero po kilku przekręceniach kluczyka zgasł, ale później już się nie odpalił aż do ponownego połączenia. Niestety wtedy wypadłą mi też oryginalna śruba :oops: , na szczęście "brygada ratunkowa" w postaci taty z zestawem narzędzi przybyła szybko, na dodatek w skrzyneczce była śruba którą dało się to dokręcić to i jako - tako dotoczyć się do domu. Ale wskaźnik cały czas utrzymywał się"za wysoko". Dopiero po porządniejszej naprawie w domu wszystko działa poprawnie. Ale jak nie włącza Ci się wiatraczek i płyn się nie gotuje, to wg mnie najlepiej sprawdź, ewentualnie przeczyść połączenia masy - najprostsze co możesz zrobić, a może pomoże :mrgreen:
tak na marginesie, był podobny temat, co prawdo dotyczył 420, ale to "prawie" to samo :wink:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=52023
 
 
 
kwiatek2187 



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 12
Skąd: Gorzów Wlkp.



Wysłany: Pon Maj 10, 2010 00:10   

Tak jak piszesz 'MARCINUS' u mnie tak samo było, że wskaznik przez jakiś czas utrzymywał się nie na maxa ale był zdecydowanie za wysoko i u mnie akurat tutaj jest w nocy jeszcze dosyć zimno więc rozpędziłem auto do setki i luz z górki. Nic nie pomogło ale jak wyłączyłem silnik i uruchomiłem ponownie to temperatura znacznie spadła poniżej normy.

I właśnie ostatnio miałem takie objawy, że po włączeniu silnika radiu grało cicho i po ok. pół minuty samo się zgłaśniało na taką głośność jaką miałem je ustawione. Więc faktycznie cyba coś z prądem.

Jutro z rana sprawdzę i zobaczymy co będzie.

Dzięki za rady.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214i '99] falujący wskaźnik temperatury wody!
ash Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Pon Sie 25, 2008 15:38
Brt
Brak nowych postów [214i 1,4 8V 98r] krople wody pod korkiem oleju!!??!!
pawel.o83 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Pią Paź 23, 2009 20:51
pawel.o83
Brak nowych postów [214i 1.4] Pompa wody KAGER - zły wybór?
remo_78 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Pon Paź 20, 2008 11:25
secio
Brak nowych postów [R216]Wariuje elektryka
dziki Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Sob Lis 27, 2010 20:14
leszczu
Brak nowych postów [R214i 99r] Immobiliser - wariuje
szkatula77 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 21 Wto Lis 03, 2009 15:34
szkatula77



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink