[aset20]

Witam, od wczoraj borykam się z pewnym problemem. Mój rover 25 rocznik 2003 benzyniak ciężko odpala, zazwyczaj za drugim razem "chwyci", ale to i tak z wielkim wysiłkiem. Stało się to po tym jak auto stało przykryte folią na dworze podczas deszczowych paru dni nieużytkowania go. Dodatkowo jak wczoraj wróciłam do domu to zaświeciła mi się kontrolka "check engine". Co może być tego wszystkiego przyczyną? Raz już podłączałam auto pod komputer i powiedziano mi że jedynie sondy nie pracują równo ale po pewnym czasie ich praca się wyrównuje więc już kompletnie nie wiem co by to mogło być. Pomocy!

[SPAMU¦]

[Boncky]

sondy nie pracują równo - sorki ale to nic nie mówi. Jakie sondy? co znaczy nie pracują równo ? pod jakiego kompa podłączałaś ?

jeżeli stał przykryty i problemy były po deszczu, może to być wilgoć, sprawdz kable WN ( wieczorem odpal i patrz czy nie iskrzy, można też próbować łapać. Jak Cie kopnie to kable do wymiany.
ps: check engine to sygnał że coś jest walnięte i zostało zarejestrowane w pamięci komputera. Po podłączeniu do T4 musi pokazać co jest nie tak.

[aset20]

Byłam u elektromechanika bo wcześniej też świeciła mi się owa kontrolka z tym, że to była sprawka zanieczyszczonej przepustnicy i przy podłączeniu do kompa powiedziano mi, że sonda 1 nie jest dostrojona do drugiej, ale że po pewnym czasie praca się wyrównuje. Nie znam się na tym więc pisze tylko co mi powiedziano. Oprócz tego że auto po tej wilgoci ma problemy z odpalaniem i ta kontrolka świeci to nie zauważyłam żadnych innych zmian. Zobacze dziś te kable i dam znać co i jak