Wysłany: Czw Maj 13, 2010 20:08 [R416 1,6Si] czy płukanie katalizatora woda mu zaszkodzi?
Witam
Z ciekawości pytam bo sporo jest problemów z przypchanymi starymi katalizatorami. A co by było jeśli by go wypłukać w wodzie, myjka ciśnieniowa? Zaszkodzi mu? Nic nie zmieni? Czy możne udrożnić cienkie kanaliki w ceramice?
czy płukanie katalizatora woda mu zaszkodzi?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 20:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeśli katalizator jest zapchany, to raczej płukanie karcherem nic nie da. To, co zatyka te kanaliki, to zwęglone i skamieniałe pozostałości spalonego paliwa, oleju i zanieczyszczeń, pochodzących z powietrza, które przedostały się do silnika i spaliły. Te osady są jeszcze twardsze od tych, które osadzają się na czołach tłoków, na zaworach i powierzchni komór spalania, a i tak ciężko je stamtąd usunąć.
Temperatura wnętrza kataliztora osiąga wartości rzędu około tysiąca stopni, jeśli nie lepiej. Przy takiej temperaturze, oraz ciśnieniu, jakie mają spaliny, każdy osad, który zostanie w katalizatorze, zostanie po prostu wypalony jak ceramika. Usunąć coś takiego można by tylko mechanicznie, no chyba że katalizator był czysty i zapchał się nagle.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
mimo wszystko spróbowałem - chyba z nudów - przepłukałem katalizator karcherem - efekt? - żaden
Przebłysk światła był przez katalizator to pewnie jeszcze tak tragicznie zapchany nie jest chociaż ma już 250tys najechane. Jak mi sie gdzieś trafi strumienica to wsadzę i zobaczę czy coś zmieni
pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum