Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
witam. chcialbym sie dowiedziec czy warto dolewac jakis mixol do ropy?? dzisiaj znajomy powiedzial mi ze dolewa mixol do oleju napedowego( nie wiem dokladnie ile na pelny bak).. podobno mixol ma wlasciwosci czyszczace oraz smarujace co pozwala na lepsza prace silnuka ( ciszej chodzi, przeczyszcza wtryski, smaruje niektore elementy) co o tym sadzicie?? i jaka jest pelna nazwa tego specyfiku?? mixol?? to wszystko?? chodzi mi o to czy sa rozne odmiany tego mixolu?/ wiec jak juz sie na to zdecyduje to co powiedziec:p poprosze " mixol"?? Prosze o porady.. z gory dziekuje!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lut 21, 2011 00:16, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 01, 2010 18:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 39 Skąd: Zamość
Wysłany: Wto Cze 01, 2010 19:06
Mixol to olej do silników dwusuwowych.Dolewa się go do benzyny,żeby był smarowany silnik. Wydaje mi się ze do silników czterosuwowych lanie mixolu nie ma najmiejszego sensu. Jak chcesz kupic cos takiego to idz do sklepu i powiedz ze chcesz olej do mieszanki,do silnika dwusuwowego. Niemniej jednak to nie ma sensu!
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Wto Cze 01, 2010 19:25
rudy250, no i tu się mylisz. Dobrzy mechanicy właśnie polecają lać do ropy około 0.25l mixolu na bak paliwa najczęściej do silnika z CR. Jest to dobre dla smarowania pompy. Podobnież w PL paliwo jest zbyt suche i dlatego też pompy się sypią. I te niskiego ciśnienia, jak i ta wysokiego. Także nie jest bezsensowne
Potwierdzam, subiektywnie silnik pracuje ciszej zwłaszcza zimny. Lekko spadło zużycie paliwa, ale tu niekoniecznie stawiam na mixol
Na bak 55l wlewam ok 0,3l mixolu
ja również od czasu do czasu w okresie letnim dolewam trochę mixolu a w zimie zamiast mixolu dodatek do oleju napędowego, który zapobiega wytrącaniu się parafiny itd.
pozdrawiam
_________________ Nie mam nic przeciwko ruchom kobiet, byleby były rytmiczne
Mixol to jest mineralny olej do silników dwusuwowych. W latach PRL nie było innego więc wszyscy lali go do trabantów, syrenek, komarków itp pojazdów z silnikami 2T (dwusuw). W dzisiejszych czasach proponowałbym użyć oleju o lepszych parametrach. Lanie oleju silnikowego 4T (czterosuw) do benyny/ropy raczej nie jest najlepszym pomysłem, ponieważ taki może niedostatecznie wymieszać sie z paliwem. Proponuję użyć oleju półsynetycznego lub syntetycznego do silników 2T .
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pią Cze 04, 2010 08:11
Tomek1212, o ile taki Castrol faktycznie jest dobry, bo stosuje go do Aprili, to Mixol jest 100 razy lepszy od tego Orlenowskiego. Jak raz wlałem go do skuta, to olej był wszędzie, chyba tylko nie w silniku, a silnik nie odpalał. Musiałem wszystko wylać i wyczycić silnik i gaźnik, wlać porządny olej i dopiero było dobrze, czasem Mixolu doleję i nie ma problemów. Tylko, że za butelkę Castrolu kupisz 3 butelki Mixolu
Tomek1212, o ile taki Castrol faktycznie jest dobry, bo stosuje go do Aprili, to Mixol jest 100 razy lepszy od tego Orlenowskiego. Jak raz wlałem go do skuta, to olej był wszędzie, chyba tylko nie w silniku, a silnik nie odpalał.
A co to ma do oleju ? Przecież silnik ma zapalać niezależnie od tego czy jest olej czy nie ma. Nie bardzo widzę sensu porównywania silnika CDTI do silników dwusuwowych, jednak ten olej jest bardzo dobry do silników 2T, sam taki lałem do simsona, DT, CRM i do wielu innych silników 2T, jednak bez automatycznego mieszalnika (zawsze go demontowałem ze względu na awaryjność). Z tego co zauważyłem to w porównianiu do mixola zostawiał znacznie mniej nagaru na głowicy i denku tłoka.
Castrola jak najbardziej polecam do skuterkow (jezeli chodzi o diesla to nie wiem), najlepszy jest Motul, ale strasznie drogi, jednakze biorac pod uwage fakt, ze 1litr starczy nam na cztery pelne baki to ja bym sie pokusil o najlepszy, jezeli wogule mozna to lac do diesla. Nie polecam oleju do 2T ze Statoila. W firmie w ktorej jezdzi ok. 50 skuterow, prawie w kazdym zaspawaly sie swiece, kazalismy chlopakom kupowac na Shellu olej i problem zniknal. Shella tez moge smialo polecic.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
rudy250, no i tu się mylisz. Dobrzy mechanicy właśnie polecają lać do ropy około 0.25l mixolu na bak paliwa najczęściej do silnika z CR.
Ostanio maglowalem ten temat i to z tego co wiem niestety Mixol/Mixol-S nie jest zalecany do CR'ow, a do starych pomp diesel'owskich. Parametry dolewania do ON mniej wiecej takie jak podajesz chociaz przyjmoje sie ogolniej 50-100 ml na 10l paliwa do 4-5 tankowan.
Do CR'ow polecaja olej Sthil lub Husqvarnej albo dobre oleje syntetyczne 2T do motocykli.
Oleje te maja dobre wlasciwosci oczyszczajaco-smarujace uklad paliwowy i dobrze sie spalaja.
Ja sam dolewam okolo 100ml oleju 2T do sprzetu husqvarnej co tankowanie, czyli srednio 100ml na jakies ~30-35 l paliwa. Subiektywnie oceniam prace silnika na rowniejsza i cichsza na zimnym silniku. Poprawilo sie tez odpalanie samochodu. Wczesniej chwile sie zastanawial teraz pali od strzala.
orson, przyjacielu pracuje w serwisie i sklepie husqvarny i jeśli chcesz aby twoja pillarka bądź kosa spalinowa długo i bezawaryjnie chodziła to lej 100 ml oleju HUSQVARNA LS na 5 litró benzyny. jeśli masz maszyny profesjonalne lej olej HUSQVARNA XP w tej samej proporcji. NIE LEJ OLEJU ANI MNIEJ ANI WIĘCEJ. siliniki dwusuwowe sa bardzo delikatne na jakiekolwiek zakłocenia w procesie smarnym, oraz zmiany w mieszance palilowo powietrznej. pozatym silniki husqvarny w zaleznosic od modelu mają obroty od 12000 do 14 000 obrotów także zatarcie silnika to sekund 5.
szczerze mówiać to nei wiem co sądzic o tym żeby do swojej furki lać olej. ale jak chłopaczki kupują u mnie olej do skuterkó do są zachwyceni XP bo zaero nagaru, zero grzania, mniejsze spalanie, równiejsza i cichsza praca silnika.
hmm zastanawia mnie jedno skoro maszyny ktore sprzedaje i naprawiam mają nawet 14000 obrotów na minute to rozumiem że olej ma siwetne wlaściwosci smarne i zapobiegające gromadzeniu się nagaru ALE NIE WIEM CZY W NASZYCH NISKOOBROTOWYCH KLEKOTACH TEN OLEJ SIE BĘDZIE SPALAL??????
mixol sie spali bo mixol w zasadize jest dobry do dwusowów do 8 tys obrotó maks 9-10 powyżej tej wartości mixol traci jakiekolwiek wlasciwości smarne i masyny sie zacierają
ale nawet mixol powiedmzy dobrze spalajacy się przy 6-8 tys obrotów czy całkowicie sie spali nie zostawiając sufu w klekocie?????
Oczywiście, że nie. Chodziło mi generalnie o to, że taki olej powinien się w zupełności spalić, zwłaszcza jak jest go tak mało.
Warto pamiętac jeszcze o tym, ze silniki 2T w większości chłodzone są powietrzem (nie mówię tu o silnikach zaburtowych do łodzi, bo one są chłodzone wodą) a one zawsze osiągają większą temperaturę pracy od silników chłodzonych cieczą.
no wlansie dlatego w 2T zawsze sie pracuje na maksymalnych obrotach ze wzgledu na chłodzenie.
mnie uczono że na wolnych obrotach olej nie cał się spala i lubi nagar zostać. tylko Tomek1212, teraz juz nie wiem sam:) zamotałeś mnie:)
Tomek1212, jest jakiekolwiek slusznosc lania oleju do 2t do diesla????
olek997 : jakichkolwiek urzadzen Sthil'a badz Husqvarnej na razie nie am i nie stosuje. Jak bede to sie odezwe w sprawie konsultacji. Napisalem tylko ze do samochodowych diesel'i ludzie polecaja bardziej oleje sthil'a lub husqvarnej niz Mixol.
Czy warto zalewac: ja zalalem i jak na razie nie zaluje - olej 2T dolany do paliwa smaruje i czysci caly uklad paliwowy a w szczegolnosci pompy i wtryski. Takie samo zadanie ma w silnikach 2T.
Kazdy diesel przystosowany jest do spalania jakiejs ilosci oleju. Niektore nowe diesel'e maja w specyfikacji wpisane ze tolerancja to jest 0.7 l na 1000km wiec ta szczypta ktora sie dodaje do ON raczej nie ma znaczenia. Osobiscie zalalem na poczatku 300 ml na caly bak 25'tki. Teraz leje jakies 100ml na tankowanie ~30-35 l -> zazwyczaj tyle tankuje. Za ~4000 km mam wymiane oleju i fitrow. Wymieniam zawsze wszystkie filtry w samochodzie wiec i ten paliwowy - zobaczymy ja bedzie zasywiony...
Sugestywna moja opinia - silnik pracuje rowniej i ciszej, samochod plynniej sie zbiera, zapalanie samochodu od strzala bez zajakniecia jak mialo to miejsce przed operacja dodania 2T do ON, nawet po 2-3 dniowym postoju.
Co do spalania to sie zmniejszylo, ale nie mam pewnosci czy to od tego bo razem z dolaniem zrobilem maly myk z doszczelnieniem przeplywki (byla zbyt luzno zamontowana).
Przed podjeciem decyzji o zalaniu tego oleju do swojego autka przegladnelem wiele informacji z forow vw, opla, mercedesa, renault'a i innych i ludzie sobie chwala zastosowanie 2T do ON. Jak na razie moge im przytaknac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum