To jak w ogóle Ci nie działa to może i w sumie lepiej bo to może być impulsator a to lepsze niż ten ślimak w skrzyni. Ja kiedyś kupowałem impulsator za 50 zł (a miał być to ślimak, po prostu źle się zrozumieliśmy z facetem) to jeszcze nie taki straszny wydatek.
Po jakichś 800km przeskoczyło samo na 150 000 km i kręci dalej jak szalone (:
Poza tym, prędkościomierz działał, nie martwiłem się zatem zbytnio tym, że auto się nie starzeje (;
Qrcze, ja już jakieś 17 tys. zrobiłam i ani rusz.
Niestety tyle szczęścia w nieszczęściu co Ty nie miałam.
Chyba w następnym tygodniu wezmę się za rozkręcanie...
Po jakichś 800km przeskoczyło samo na 150 000 km i kręci dalej jak szalone (:
Poza tym, prędkościomierz działał, nie martwiłem się zatem zbytnio tym, że auto się nie starzeje (;
Qrcze, ja już jakieś 17 tys. zrobiłam i ani rusz.
Niestety tyle szczęścia w nieszczęściu co Ty nie miałam.
Chyba w następnym tygodniu wezmę się za rozkręcanie...
Ja bardzo podobnie, bo ok. 16 000 km już pociskam ze stanem licznika 209999
Jeszcze trochę i zacznę się bawić, bo mam zamiar wymienić podświetlenie pod zegarami..
Niby auto się nie starzeje, ale zrobiło się to już nieco irytujące
Ja już ponad rok jeżdzę z niedziałającym licznikiem i mi to nie przeszkadza ale miałem remont silnika i przydało by się wiedzieć ile się km przejechało.. (do zmiany oleju czy rozżądu) a nawet dobrze by było aby wszystko działało
Muszę sie za to zabrać moze w weekend zajrze na ten impulsator
Mam bardzo podobny problem, mianowicie predkościomierz i obrotomierz działa bez zarzutu(na razie;)) ale licznik kilometrów zarówno główny jaki i ten dolny, raz tak a raz nie, czasami pomaga resetowanie tego dolnego. Jakieś pomysły?? Może ktoś grzebał wcześniej(tzn cofał i jak to się ładnie mówi "uszkodził"??)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum