Wysłany: Nie Lip 11, 2010 17:41 [R25 1.4 16v 00] Nie Odpala
Witam szukałem na forum cos o moim problemie ale jest tego ta duzo ze postanowilem zalozyc moj temat... Manowicie dzis rano chce odpalic auto i nic Kreci , akumulator raczej ok boo sciatla,alarm wszystko swieci - ale nie cos slychac pompy paliwa - co mogo sie stac ? spradzilem wszystkie bez. w kabinie - wszystkie ok ale kolo silnika sa takie duze zolte - nie wiem jak je sprawdzic czy sa dobre wiec pozamienialem i tez nic... Co radzicie ? Czy moze to byc rozrusznik lub pompa czy jakis bezpiecznik ? Poradzcie cos... Jutro zaprowadze auto do mechanika i chce wiedziec co moze byc, by jakiejs glupowy mi nie wcisnął
_________________ LIVE 4 MUSIC
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lip 11, 2010 17:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Moze poprostu padla ci pompa. Te "duze zolte" to przekazniki i jeden z nich jest wlasnie od pompy, ale jak je podmieniales to prawdopodobnie nie problem. Sprawdz jeszcze raz (wszystkie sa takie same wiec mozna podmienic) opis jest na pokrywce skrzynki, znajdz ten od pompy i zamien z tym obok. Nowa pompa bedzie cie kosztowac ok.85€ (orginalna Walbro tylko w innym pudelku )i robocizna nie wiem ile bo ja wymienialem sam. Jakby co to trzeba wymontowac zbiornik paliwa nie jest to duza sprawa bo latwy jest dostep i nic nie przeszkadza (np.wydech itp.) ,ale potrzebny podnosnik . I pamietaj pompa podbija cisnienie tylko po pierwszym przekreceniu kluczyka ,nie za kazdym razem. Na kolejne wlaczenie pompy tak tylko po zaplonie bez zapalania silnika trzeba troche poczekac. Jest od tego jakis drugi przekaznik w kabinie bo slychac klikniecie po jakis 3 min i pompa znowu wlacza sie po kluczyku. Pompe mozna sprawdzic zwierajac styki po wyjeciu przekaznika (tak spuszczalem paliwo), ale to juz trzeba wiedziec ktore. Pozdr.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Kreci , akumulator raczej ok boo sciatla,alarm wszystko swieci - ale nie cos slychac pompy paliwa - co mogo sie stac ? spradzilem wszystkie bez. w kabinie - wszystkie ok ale kolo silnika sa takie duze zolte - nie wiem jak je sprawdzic czy sa dobre wiec pozamienialem i tez nic... Co radzicie ? Czy moze to byc rozrusznik lub pompa czy jakis bezpiecznik ? Poradzcie cos... Jutro zaprowadze auto do mechanika i chce wiedziec co moze byc, by jakiejs glupowy mi nie wcisnął ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
)i robocizna nie wiem ile bo ja wymienialem sam. Jakby co to trzeba wymontowac zbiornik paliwa nie jest to duza sprawa bo latwy jest dostep i nic nie przeszkadza (np.wydech itp.) ,ale potrzebny podnosnik . I pamietaj pompa podbija cisnienie tylko po pierwszym przekreceniu kluczyka ,nie za kazdym razem. Na kolejne wlaczenie pompy tak tylko po zaplonie bez zapalania silnika trzeba troche poczekac. Jest od tego jakis drugi przekaznik w kabinie bo slychac klikniecie po jakis 3 min i pompa znowu wlacza sie po kluczyku. Pompe mozna sprawdzic zwierajac styki po wyjeciu przekaznika (tak spuszczalem paliwo), ale to juz trzeba wiedziec ktore. Pozdr.
