Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200] wysokie obroty
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Paul
Pią Lis 19, 2010 10:39
[R200] wysokie obroty
Autor Wiadomość
dlugoszp 



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 14
Skąd: przasnysz



Wysłany: Czw Lip 22, 2010 10:43   [R200] wysokie obroty
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998

Witam.Nadeszły upały a z nimi nowe problemy .Kiedy auto osiągnie wysoką temperaturę ,obroty na jałowym wzrastają nawet do 3tyś i nie da się ich zmniejszyć w żaden sposób.Ale tylko jak jest nagrzany że włącza się wentylator. Z góry dzięki za pomoc.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 05, 2010 15:55, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Lip 22, 2010 10:43   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
colin1983 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 909
Skąd: TL

Rover 200

Wysłany: Czw Lip 22, 2010 10:55   

do sprawdzenia lub ewentualnego przeczyszczenia ,przepustnica i krokowiec :razz:
_________________
http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu
 
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Czw Lip 22, 2010 11:13   

http://forum.roverki.eu/v...ght=czyszczenie
może ten link coś CI podpowie.
http://forum.roverki.eu/v...ght=czyszczenie
jak również to . Pamiętaj najpierw użyj funkcji szukaj.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Czw Lip 22, 2010 11:35   

Mam ten sam problem, ale u mnie jak się obroty zawiesza to ciągnę pedał gazu do siebie i spadają, więc wina leży po stronie linki gazu. Sprawdź u siebie ta linkę :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
dlugoszp 



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 14
Skąd: przasnysz



Wysłany: Czw Lip 22, 2010 12:07   

Dzięki .Jutro spróbuje i dam znać.
 
 
colin1983 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 909
Skąd: TL

Rover 200

Wysłany: Czw Lip 22, 2010 12:15   

leszczu19901 napisał/a:
Mam ten sam problem, ale u mnie jak się obroty zawiesza to ciągnę pedał gazu do siebie i spadają, więc wina leży po stronie linki gazu. Sprawdź u siebie ta linkę :wink:
nie koniecznie , też mam podobny problem z tym że obroty mi szaleją w przedziale 800-1400 obrotów jak go podkręcę do 6 tyś to się uspokaja
_________________
http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu
 
 
 
marcingv 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 77
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Lip 22, 2010 15:35   

A ja ze swojej strony polecę większą uwagę zwrócić na linkę gazu. Jakiś czas temu miałem taki sam problem, że po porządnym nagrzaniu silnika obroty zawieszały się w przedziale 2000 - 3000. Na zimnym silniku było wszystko w porządku. Na samym początku przeczyściłem krokowca i przepustnice ale to nie pomogło. Wymieniłem nawet przepustnicę na aluminiową z poloneza, też nie rozwiązało problemu. Sprawdziłem linkę ale najwidoczniej mało dokładnie bo uznałem, że jest w porządku a potem się okazało, że to ona jest sprawcą. Po drodze jeszcze szukałem przyczyn w wężyku podciśnienia, czujniku przepustnicy itp itd.. Na koniec popuściłem linkę gazu o dobrych kilka obrotów i problem całkowicie zniknął. Już chyba od ponad 1,5 miesiąca nie zawiesiły mi się obroty, nawet podczas obecnej fali upałów! Także myślę, że warto zacząć od poluzowania linki bo to najprostsza rzecz ;)
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Czw Lip 22, 2010 15:49   

marcingv napisał/a:
A ja ze swojej strony polecę większą uwagę zwrócić na linkę gazu. Jakiś czas temu miałem taki sam problem, że po porządnym nagrzaniu silnika obroty zawieszały się w przedziale 2000 - 3000. Na zimnym silniku było wszystko w porządku. Na samym początku przeczyściłem krokowca i przepustnice ale to nie pomogło. Wymieniłem nawet przepustnicę na aluminiową z poloneza, też nie rozwiązało problemu. Sprawdziłem linkę ale najwidoczniej mało dokładnie bo uznałem, że jest w porządku a potem się okazało, że to ona jest sprawcą. Po drodze jeszcze szukałem przyczyn w wężyku podciśnienia, czujniku przepustnicy itp itd.. Na koniec popuściłem linkę gazu o dobrych kilka obrotów i problem całkowicie zniknął. Już chyba od ponad 1,5 miesiąca nie zawiesiły mi się obroty, nawet podczas obecnej fali upałów! Także myślę, że warto zacząć od poluzowania linki bo to najprostsza rzecz ;)

Mam dokładnie to samo co ty :grin:
Ale gdzie poluzowałeś tą linkę ?? Czy chodzi ci o poluzowanie linki przy przepustnicy ??
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
pawel.o83 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 113
Skąd: kielce



Wysłany: Czw Lip 22, 2010 16:51   

marcingv napisał/a:
A ja ze swojej strony polecę większą uwagę zwrócić na linkę gazu. Jakiś czas temu miałem taki sam problem, że po porządnym nagrzaniu silnika obroty zawieszały się w przedziale 2000 - 3000. Na zimnym silniku było wszystko w porządku. Na samym początku przeczyściłem krokowca i przepustnice ale to nie pomogło. Wymieniłem nawet przepustnicę na aluminiową z poloneza, też nie rozwiązało problemu. Sprawdziłem linkę ale najwidoczniej mało dokładnie bo uznałem, że jest w porządku a potem się okazało, że to ona jest sprawcą. Po drodze jeszcze szukałem przyczyn w wężyku podciśnienia, czujniku przepustnicy itp itd.. Na koniec popuściłem linkę gazu o dobrych kilka obrotów i problem całkowicie zniknął. Już chyba od ponad 1,5 miesiąca nie zawiesiły mi się obroty, nawet podczas obecnej fali upałów! Także myślę, że warto zacząć od poluzowania linki bo to najprostsza rzecz ;)

wiec jak ją poluzować?, bo mam identyczną sytuację! czy tak jak kolega powyżej pokazał to na zdjęciu?
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Czw Lip 22, 2010 17:11   

No to was panowie nie pociesze. Miałem dokładnie to samo. Na początku myślałem że to wina przepustnicy to kupiłem aluminiową ale nie pomogło. Myślałem już że kolektor jest jakiś wadliwy i jak się nagrzeje to świruje. KOniec w końcu jak zaparkowałem samochód a obroty były zawieszone na 3000 to otworzyłem maskę i okazało się że linka gazu nie wraca tak jak powinna. Poluzowałem powypinałem ją z zaczepów i było miesiąc dobrze. Po miesiącu masakra po 3 minutowej jezdzie linka już się wieszała i na wet podciągnięcie butem pedału gazu nie bardzo pomagało. KOniec w końcu pojechałem do zakładu i zrobili mi kompletnie nową linkę. Panowie ale jaka różnica teraz jest!!! Pomijając fakt że się nic już nie wiesza to pedał zaczął chodzić jakby co dopiero z fabryki wyjechał!

A co do dostępności nowej linki gazu do 200 to zapomnijcie! Od Poldka nie pasuje, od Freelandera też nie pasuje. U Tomiego widziałem chyba za 200zł ja za kompletnie nową linką robioną na zamówienie dałem 50zł.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
marcingv 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 77
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Lip 22, 2010 17:15   

leszczu19901 napisał/a:

Ale gdzie poluzowałeś tą linkę ?? Czy chodzi ci o poluzowanie linki przy przepustnicy ??


Tak dokładnie w tym miejscu, odpina się ją z tego uchwytu i ten plastikowy, prostokątny zaczep obraca o kilka obrotów. U mnie po tym zabiegu wszystko działa idealnie, obroty nie zawiesiły się ani razu, wcześniej było na prawdę źle, bo już po dziesięciu minutach jazdy obroty zawieszały mi się nawet na 3 tys :wink:
 
 
dlugoszp 



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 14
Skąd: przasnysz



Wysłany: Pią Lip 23, 2010 11:56   

CZYSZCZENIE PRZEPUSTNICY NIC NIE DAŁO .SPRÓBUJE POLUZOWAĆ LINKĘ I DAM ZNAĆ.
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pią Lip 23, 2010 12:32   

marcingv napisał/a:
leszczu19901 napisał/a:

Ale gdzie poluzowałeś tą linkę ?? Czy chodzi ci o poluzowanie linki przy przepustnicy ??


Tak dokładnie w tym miejscu, odpina się ją z tego uchwytu i ten plastikowy, prostokątny zaczep obraca o kilka obrotów. U mnie po tym zabiegu wszystko działa idealnie, obroty nie zawiesiły się ani razu, wcześniej było na prawdę źle, bo już po dziesięciu minutach jazdy obroty zawieszały mi się nawet na 3 tys :wink:

Poluzowałem i obroty się nie zawieszają :grin: Tylko jest teraz mały luz na pedale gazu :/
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
marcingv 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 77
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Lip 23, 2010 18:02   

leszczu19901 napisał/a:
Tylko jest teraz mały luz na pedale gazu :/


Też miałem dosyć spory luz jak sobie za bardzo odkręcilem. Ale metodą prób i błędów udało mi się ją tak nastawić aby ten luz był minimalny (wręcz nieodczuwalny w normalnych butach) a obroty się nie zawieszały. Przed chwilą wróciłem z Roverkiem z dłużej trasy i obroty ani na moment się nie zawiesiły, także wydaje mi się, że u mnie na jakiś czas problem zażegnany :)
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Pią Lip 23, 2010 20:38   

Ja dzisiaj miałem ciekawy problem . wczoraj musiałem zlokalizować wyciek płynu z pod kolektora ssącego i jak złożyłem wszystko strasznie jest wieszało. wiec zdjąłem jeszcze raz przeczyściłem wszystko i uszczelkę przepustnicy dokładnie olejem przejechałem żeby złapało z kolektorem bo chyba tam zasysało jakieś lewe powietrze i porządnie dokręciłem i teraz wszystko gra.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Lenin 




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 18
Skąd: Warszawa



Wysłany: Wto Lip 27, 2010 08:02   

A ja miałem podobny problem.
Mam automat. Na parkingu, jak wrzuciłem bieg P obroty nagle podskoczyły do 1500, jak wrzuciłem na R spadły do 800, po wrzuceniu N znów podskoczyły do 1500, a na D znowu do 800. Oczywiście to wszystko na postoju.
Podczas jazdy nie odczuwałem różnicy, ale potem po zaparkowaniu to samo. Co ciekawe, gdy stałem na P lub N przy 1500 obr/min i włączyłem klimę spadało do 900.
Po dwóch dniach (na szczęście był weekend i przejechałem niewiele) samo jakby się naprawiło i teraz jest w normie, czyli na każdym biegu ok 750.
 
 
 
dlugoszp 



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 14
Skąd: przasnysz



Wysłany: Sro Lip 28, 2010 15:24   

OK.Linka poluzowana i wszystko w porządku.Dzięki za radę i pozdrawiam.
 
 
Paulina_Z. 



Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 2
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Lip 29, 2010 14:00   

borsi napisał/a:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=55431&highlight=czyszczenie
może ten link coś CI podpowie.
http://forum.roverki.eu/v...ght=czyszczenie
jak również to . Pamiętaj najpierw użyj funkcji szukaj.


Krokowiec nic nie daje. Już to wymieniałam i dalej jest jak jest :// /
coś innego może??

[ Dodano: Czw Lip 29, 2010 15:00 ]
borsi napisał/a:
Ja dzisiaj miałem ciekawy problem . wczoraj musiałem zlokalizować wyciek płynu z pod kolektora ssącego i jak złożyłem wszystko strasznie jest wieszało. wiec zdjąłem jeszcze raz przeczyściłem wszystko i uszczelkę przepustnicy dokładnie olejem przejechałem żeby złapało z kolektorem bo chyba tam zasysało jakieś lewe powietrze i porządnie dokręciłem i teraz wszystko gra.


To fajnie masz...ja od opnad roku walcze i sie zastanawiam co w końcu jest do zrobienia ;(
ale dałeś mi nadzieję ;))
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Czw Lip 29, 2010 14:05   

Co co Ci Paulina_Z. jest? Obroty się wieszają? Ciągle chodzi na podwyższonych? Falują obroty? Jak tak to trzeba sprawdzić czy przepustnica się wiesza, jak nie to nieszczelność układu dolotowego, czyli trzeba wszystkie wężyki uszczelnić opaskami, zdjąć przepustnicę i sprawdzić uszczelkę, sprawdzić uszczelkę między kolektorem dolotowym a silnikiem.
 
 
 
Paulina_Z. 



Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 2
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Lip 29, 2010 14:09   

ADI-mistrzu napisał/a:
Co co Ci Paulina_Z. jest? Obroty się wieszają? Ciągle chodzi na podwyższonych? Falują obroty? Jak tak to trzeba sprawdzić czy przepustnica się wiesza, jak nie to nieszczelność układu dolotowego, czyli trzeba wszystkie wężyki uszczelnić opaskami, zdjąć przepustnicę i sprawdzić uszczelkę, sprawdzić uszczelkę między kolektorem dolotowym a silnikiem.

no obroty sie wieszają na poziomie do 3000. Zauważyłam jedną rzecz, kiedy wskaźnik temperatury wody podnosi się(czyli jest nagrzane), wtedy zaczynają mi się kłopoty z obrotami(jak stoję).
Czy jest jakaś zalezność tego problemu z chłodnicą????
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200] wysokie obroty
Herbitusin Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Nie Lis 01, 2015 08:36
robsson78
Brak nowych postów [R200] Wysokie obroty po odpaleniu
EWELL Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Pon Lut 29, 2016 09:45
zacekpl
Brak nowych postów [r200, 2.0td] wysokie obroty/dodawanie gazu
edzior77 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Sob Wrz 11, 2010 18:50
edzior77
Brak nowych postów [R200] za wysokie obroty na biegu jałowym??
pisklak46 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Czw Lis 18, 2010 19:49
leszczu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink