Wysłany: Czw Sie 05, 2010 21:39 [R200] Silnik Rover 1.4 SI 103km
[Rover 214Si 1.4 benzyna 103Km]
Witam.
Stała się najgorsza rzecz w siostry samochodzie - zerwany pasek rozrządu podczas jazdy.
Byłem u mechanika, powiedział że lepiej kupić silnik niż bawić się w naprawianie tego.
Szukałem na allegro są ale mam pytanie do bardziej zorientowanych osób w tematach silników. Na allegro ludzie sprzedają silniki rovera z poloneza, są około 300zł tańsze. Czy taki silnik będzie pasować? Czy mam szukać wyciągniętego z takiego samego roverka.
Może ktoś przerabiał coś takiego i miał już jakieś doświadczenie.
Wszelkie wskazówki mile widziane.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 21:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
silnik od poloneza oczywiście będzie pasować, natomiast najlepiej chyba kupić jak najmłodszy, czyli od Rovera 25/45 i też będzie pasował, tylko trzeba będzie wałek rozrządu swój stary zostawić
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 79 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 08:42
Dokładnie tak jak napisał kolega Steryd, najlepiej kupić jak najnowszy silnik od r25/45. Ja w swojej 200 mam silnik z 1.4si z R45 bodajże z 2002 roku. Przekładka bezproblemowa, różnica jest tylko w wałkach rozrządu.
A czy przy walniętym pasku rozrządu - wałek o którym mówicie będzie nadawać się do przełożenia. Czy jest to skomplikowana czynność. Ja się na tym nie znam. Dlatego chcę wiedzieć zanim kupię.
są otwory w głowicy, właśnie chodzi o kołek na palec rozdzielacza, oczywiście da się go pewnie osadzić na gorąco, tylko trzeba odpowiednio spozycjonować względem krzywek, a nie ma tam żadnego znacznika
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 79 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 07:30
monterek_fx napisał/a:
A czy przy walniętym pasku rozrządu - wałek o którym mówicie będzie nadawać się do przełożenia. Czy jest to skomplikowana czynność. Ja się na tym nie znam. Dlatego chcę wiedzieć zanim kupię.
Pozdrawiam.
Zamiana wałka to nie jest skomplikowana czynność, zajmuje kilkanaście sekund .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum