[Immq]

Witam,

jak w temacie, po niewielkiej trasie, około 20 km sprzegło zaczyna mi zgrzytać, bardzo wyraźnie ( przy wyłączonym radiu ) słychać że własnie wcisnełem sprzegło.

Wraz z chrobotaniem podczas wciskania sprzegła zaczyna się problem z wrzucaniem biegów, wchodzą bez zgrzytu ale ze sporymi oporami porusza się lewarek zmiany biegów.

Gdy auto postoi około 10-15 min problem ustaje, lecz powraca po około 10 Km.

Nie wiem jeszcze ile mam płynu w skrzyni biegów, sprawdze wieczorem, macie jakies sugestie ?

PS: Zauważyłem że im dłużej jadę autem ( powiedzmy ponad 40 km ) tym auto staje się słabsze, sprzegło chrobocze, biegi ciężko wchodzą, auto do 2500 obr niechce praktycznie jechac. Na dłuższa trase nie ma szans się wybrać - nie dojedzie bo cos się posypie, chodź z drugiej strony bym już wtedy wiedział co mam wymienić

pozdrawiam !

[SPAMU¦]

[tronsek]

Na początek wysprzęglik do sprawdzenia. U mnie też zgrzyta, ale po dłuższej jeździe (tak ok 40-50km) i też jak autko trochę ostygnie nic nie zgrzyta. Jednak u mnie nie ma wogóle problemu z wrzucaniem biegów. Mechanik u mnie stwierdził, że to właśnie wysprzęglik już powoli ma dość. Całkowity koszt naprawy 300-320PLN-ów.

[Immq]

Prawdopodobnie będzie tak jak mowisz, żona przydzwoniła w lampe, uszkodzeniu uległ przód auta, wysprzeglik wyleciał z mocowania a sprzegło opadło do podłogi. Poskładałem to jak byc powinno i działało az do teraz.

Dzięki za szybką odpowiedź. Tylko dlaczego auto jest coraz słabsze w miare upływu kilometrów ?

pozdrawiam !

[tronsek]

Możliwe, że po uderzeniu coś jeszcze zostało uszkodzone. Sprawdź przepływomierz oraz węże od intercoolera, czy nie są czasem popękane czy dziurawe.