Wysłany: Pon Sie 23, 2010 07:52 [R75] Woda pod nogami pasażera
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2003
Witam
(Temat dotyczy MG ZTT)
Mam problem - po wczorajszych opadach pod nogami pasażera zrobiło się jezioro. Wykładzina cała mokra - u kierowcy i z tyłu sucho. Wszystkie odpływy drożne, wody w grodziach nie ma. Rozebrałem podszybie i za bardzo nie widzę, gdzie by mogła wlewać się woda do auta. Czytałem inne posty na temat wody Roverku, ale większość ma problem z wodą w bagażniku i u kierowcy.
Po testach z wiaderkiem wody widać, że leje się do środka gdzieś nad schowkiem i kapie na gąbkę nad osłoną bezpieczników (na samej krawędzi od strony drzwi), spływa również po wygłuszeniu za deską pod wykładzinę. Ciężko tam coś więcej wymacać bez rozbierania całej deski - ktoś ma pomysł skąd może lecieć tam woda
Pozdrawiam
Mortal
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 23, 2010 17:44, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 07:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jest tam filtr przeciwpyłkowy i klapa zamykająca/otwierająca wlot powietrza z zewnątrz, ale jest to między ścianami grodziowymi. Rozbierz podszybie (pod wycieraczkami, pod maską) i tam zobacz co się dzieje, będziesz widział i filtr i tą klapę.
jest tam filtr przeciwpyłkowy i klapa zamykająca/otwierająca wlot powietrza z zewnątrz, ale jest to między ścianami grodziowymi. Rozbierz podszybie (pod wycieraczkami, pod maską) i tam zobacz co się dzieje, będziesz widział i filtr i tą klapę.
Zaglądałem tam - filtr jest suchy, obudowa filtra też - wlot powietrza jest dość wysoko, żeby mogła się tam wlewać woda. Wymontuję dzisiaj, jak czas pozwoli, tą obudowę filtra, może jak ją wyjmę będzie coś widać
masz szyberdach?
Mi się lała odpływami, które są poprowadzone w słupkach przednich. Wyleciał przewód z grodzi.
szyberdachu brak.. z klimatyzacji i nagrzewnicy też nie leci - gdzieś na podszybiu jest problem, tylko z zewnątrz nie widać gdzie, a rozbierać deski bym nie chciał..
ja bym na początek zdjął plastikowe osłony z podszybia i zrobił przegląd uszczelnień na połączeniach blach. Zdarza się, że się starzeją i pękają.
wszystko pozdejmowałem, wycieraczki, podszybie, komputer, filtr.. oglądałem te połączenia zakitowane i wyglądały na szczelne.. zerknę jeszcze raz na te połączenia
Mi w zeszlym roku tez w tym samym miejscu przeciekalo po wielomiesiecznym poszukiwaniu okazalo sie ze byla to taka uszczelka co sie znajduje pod jednym z bialych koreczkow co sa w podszybiu,nawet nie wiem jak je nazwac i po co one tam sa
Mi w zeszlym roku tez w tym samym miejscu przeciekalo po wielomiesiecznym poszukiwaniu okazalo sie ze byla to taka uszczelka co sie znajduje pod jednym z bialych koreczkow co sa w podszybiu,nawet nie wiem jak je nazwac i po co one tam sa
białe koreczki w podszybiu... cudów tam trochę jest, ale czegoś takiego nie widziałem - białe mocowania są tylko przy uszczelce od szyby (po bokach i na gorze) oraz białe są otworki plastikowe, w które wkłada się zatyczki od podszybia
Pieta napisał/a:
ja bym na początek zdjął plastikowe osłony z podszybia i zrobił przegląd uszczelnień na połączeniach blach. Zdarza się, że się starzeją i pękają.
chyba tutaj byl problem -zdjęcie poniżej
zatkałem wszystko silikonem - zobaczymy co będzie po pierwszych deszczach..
MORTAL chodzi chyba wlasnie o te biale otworki plastykowe(ja je nazwalem koreczkami ) pod nimi sa takie czarne uszczelki i ta wlasnie byla przerwana,tamtedy sie przedostawala woda i zalewala podloge od pasazera
MORTAL chodzi chyba wlasnie o te biale otworki plastykowe(ja je nazwalem koreczkami ) pod nimi sa takie czarne uszczelki i ta wlasnie byla przerwana,tamtedy sie przedostawala woda i zalewala podloge od pasazera
jak dzisiejsza akcja nie pomoże zerknę też tam - na razie wykładzina się suszy i jutro zobaczymy czy coś cieknie
Pol dnia sie mordowalim wtedy ze znajomym mechanikiem rozebralismy wszytko i lalismy wode na szybe by dojsc ktoredy ona sie dostaje,gdy juz sie prawie poddalem on spostrzegl ze jeden z tych otworkow jest jakis luzny,wyciagajac go zobaczylim ze uszczelka jest zniszczona,troche silikonu i od tamtej pory suchutko az dziw bierze ze przez taka mala nieszczelnosc moglo sie dostawac tyle wody
Pol dnia sie mordowalim wtedy ze znajomym mechanikiem rozebralismy wszytko i lalismy wode na szybe by dojsc ktoredy ona sie dostaje,gdy juz sie prawie poddalem on spostrzegl ze jeden z tych otworkow jest jakis luzny,wyciagajac go zobaczylim ze uszczelka jest zniszczona,troche silikonu i od tamtej pory suchutko az dziw bierze ze przez taka mala nieszczelnosc moglo sie dostawac tyle wody
U mnie również problem leżał w tych otworkach do mocowania spinek od podszybia - jeden z nich był dziurawy. Teraz sucho.
Po 2 stronach samochodu z przodu masz odpływy z szyberdachu po lewej, tam gdzie otwierasz maskę ten boczek musisz zdemontować, wsadz rękę do góry głęboko dostrzegniesz gruby czarny wąż mi wyleciał z grodzi i zalewało mi kabine.
Tak samo wygląda sprawa z drugiej strony.
Mi się lała odpływami, które są poprowadzone w słupkach przednich. Wyleciał przewód z grodzi.
jak to naprawić? jak się tam w ogóle dostać?
Przewody od szyberdachu biegną z każdego narożnika do tyłu i do przodu auta. Z przodu poprowadzone są słupkami i dalej do grodzi w taki gumowy króciec, który wystaje na zewnątrz za nadkolem.
Od środka dostaniesz się tam przez odkręcenie osłony pedałów od strony kierowcy. Z lewej strony o góry, zaraz przy głównej wiązce elektrycznej idzie czarny przewód PCV o średnicy około 10mm. Mi wyleciał przewód z tego gumowego króćca. okazało się, że jak włożyłem rurkę to i tak była luźna. Wcisnąłem do króćca mufę miedzianą (taką od instalacji grzewczej) a w mufę przewód. Teraz trzyma solidnie.
Najlepiej króciec wyjąć i wyczyścić, tak samo przewody przepchać linką od przerzutek rowerowych. U mnie było troszkę szlamu w środku. Zapchanie przewodów spowoduje zalanie podsufitki.
Witam, troszkę odświeżę temat:)
od niedawna jestem użytkownikiem Roverka 75, i mam z nim mały problem.
Mianowicie pod nogami pasażera mokro po deszczu.
Nawet zrobiłem zdjęcie jak wygląda przeciek i skąd mniej-więcej leci woda.
http://galeria.onc.pl/d/23890-1/1344664524559.jpg
Grodź wedle wskazówek wyczyściłem i odpływy przetkałem, niestety nie pomogło.
Samochód z szyberdachem - tych odpływów nie sprawdziłem bo nie mogę ich znaleźć.
Jak ktoś może pomóc, będę bardzo wdzięczny. Bo samochód więcej się teraz suszy niż jeździ:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum