Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 130 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Sie 24, 2010 19:01
Tomi napisał/a:
VanOrtega napisał/a:
ja sam zamontowałem do swojego R 25 stozek firmy simota do 200km razem z rurka dolotu.
pierwsze pare godzin jazdy juz za mna, i musze przyznac ze jestem baardzo mile zaskoczony.
Dzwiek sie poprawil i to sporo, a o to mi przede wszystkim chodziło.
Moj roverek
Rover 25, 2001rok, 1.4, 84 KM w serii.
Nie bardzo rozumiem tych modyfikacji. Zamiast stożka zmieniłbyś przepustnicę. A taka kolejność powoduje, że auto jest głośniejsze, szybciej się zużyje się silnik... a parametry ma takie same... Więc po co to robić?
dla dźwięku
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 24, 2010 19:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Posiadam taki, jest dosyć spory, gabarytów nie znam. Koszt to nie więcej niż 100zł, osiągów raczej nie zwiększa, ale Roverek bardzo przyjemnie mruczy.. I jest to - że tak to nazwę - dźwięk na poziomie, a nie taki jaki możemy spotkać w starych "tuningowanych" astrach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ja własnie nad tym myśle bo narazie mam firmę (Krzok) 
I jest to - że tak to nazwę - dźwięk na poziomie, a nie taki jaki możemy spotkać w starych "tuningowanych" astrach.
