[sir_alfred]

Witam,

ROVER 200 RF, 1,4., 1998.

Dzis nie chcial odpalic (wczoraj jezdzilem - wszystko normalnie - bez przeszkód, awarii etc.).

Przy odpalaniu nie dzieje się całkowicie nic w sprawie odpalenia auta (silnik nawet się nie krztusi - nic).

Akumulator jest OK (działają światła, radio). Jedyny odgłos to piszczenie - jakby sygnał karetki pogotowia (cichy) - nigdy czegos takiego nie mialem

Czy macie jakieś pomysły , co się mogło stać?

Dziękuję i pozdrawiam

[SPAMU¦]

[sTERYD]

ten sygnał to fabryczny immobilajzer, musisz wcisnąć guzik otwierania na fabrycznym pilocie, chociaż wnosząc z Twojej wypowiedzi pewnie go nie masz, tylko ktoś Ci próbował "wyciąć" fabryczne immo

[sir_alfred]

[Koty3]

Witaj,

ja przy wymianie baterii nie musiałem nic robić a mam tylko 1 pilota.

Każda bateria o symbolu cr2032 a te wymienione po prostu mogą być lepsze i tyle. To popularny typ baterii więc bez kłopotu ją kupisz nawet na stacji benzynowej.

Ja do wymiany w innym urządzeniu kupiłem 5 sztuk za 5pln u chinczyków, ale takiej od ich do pilota bym nie wsadził.

pozdrawiam

[springonion]

Możesz kupić dowolną baterię o symbolu CR2032, to jest typowa 3-woltowa bateria litowa dostępna w każdym sklepie elektronicznym, lub w lepszych sklepach z komputerami (ta sama bateria jest używana do podtrzymywania pamięci BIOS-u)

[bartek-mrc]

Ja np. nie mogłem dostać orginalnej baterii więc zakupiłem "Energizer" i działa do dziś.
Musiałem kilka razy klikać przycisk zamykania i otwierania i teraz śmiga jak należy

[sir_alfred]

Dzięki wielkie za wskazówki.

Bateria kupiona / zmieniona - problem zniknął i znów wszyscy są szczęśliwi

Dzięki jeszcze raz - zamykam temat