Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
witam!
kierowany czytaniem watkow o egr i jego czyszceniu/zaslepianiu, oraz dziwnym poszarpywaniem przy wolnych obrotach (2tys i w dol) lub przy zmianie biegow - ktore ustepowalo po przegazowce, postanowilem dostac sie do egr.
poszlo sprawnie, w zaworze bylo nieco suchego nagaru - wyczyszczone, grzybek pare razy ruszony dupa od srubokreta - chodzil ciasno - mocna sprezyna. ogolnie wszystko ok. wymienilem tez wezyk cisnieniowy bo stare byly naderwane.
ale nie o to chce pytac
zdjelem gorny kolektor dolotowy i oczom moim ukazal sie "las" (parafrazujac czarka pazure), takiego syfu jaki zebral sie w gornym kolektorze to dawno nie widzialem, ale to nic w porownaniu z tylnym kolektorem - ktry mial tak od 5mm do 1cm lepkiej mazi na tym kolanie idacym w dol.
zeskrobalem ile sie dalo szpachtelka - wpadlo to do srodka - wylecialo przy przegazowkach - a ze mam pelen przelot bez katalizatora i koncowy pelen przelot - to walilo jak stefan batory - po przedmuchaniu bylo ok. - jednak szarpanie nie ustapilo.
wiedziony wieloma zdjeciami zarowno na naszym forum jak i na innych dot czyszczenia dolotu i zmniejszenia swiatla dolotu poprzez syf - podjalem sie dzis demontarzu tylnego kolektora - i po odkreceniu 6 srub kolektor byl luzny - ale ni hu hu wyjac go nie szlo! tez tak macie? kolektor wydechowy trzyma kolektor ssacy - odkercilem tez kolektor wydechowy od glowicy - i posilkujac sie ojcem uzbrojonym w brehe - odginajacym wydechowy od glowicy - probowalismy wyjac tylny kolektor ssacy - ni hu hu - wychodzi na to ze bez demontarzu kolektora wydechowego sie nie obejdzie - chyba ze jest jakis trik?
ostatecznie wykorzystalem 1/3 butelki plynu "moje auto by martyna wojciechowska" dedykowanego do czyszczenia silnikow - wlewanego stopniowo do kolana tylnego kolektora ssacego (juz po skreceniu wszystkiego oprocz gornego kolektora i rury turbo) i naprzemiennym odpalaniu auta i gazowaniu. ostatecznie przylutowalismy porzadnie do srodka i po paru min skrecilismy wszystko na zicher - wlacznie z rura turbo i rurka egr. zapalil za 3cim podejsciem i przegazowki - ogolnie stefan batory - po 10-15 przegazowaniach przestal kopcic - teraz zapala od dotyku.
teraz pytania....
jakie inne metody czyszczenia tylnego kolektora ssacego moge zastosowac - bo zalezy mi aby doprowadzic to do stanu jako takiego - a wyjac drania nie potrafie, a rozkrecac wydechowego nie zabardzo dalej chce bo to nie robota do zrobienia na podworku... malo wygodne... czy moge dalej stosowac metode z wlewaniem tego plynu w kolektor i odpalaniu po paru min i przegazowki az przestanie smrodzic - i powtorka... ? a moze zalac go w wiekszej ilosci ?
a co do egr - on dmuchal w ta rurke co jest podlaczona do gornego kolektora ssacego - generalnie w kazdym zakresie obrotow przy schodzeniu z nich - tak powinno byc? slychac ze klika ta gruszka - zamykajac i otwierajcac grzybka - wiec dziala.
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lis 21, 2010 21:17, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Wrz 13, 2010 19:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ściągnij sobie Rave i tam jest opisane jak to wyciagnac. ALe jak juz odkreciles te 6 srub do odkręć jeszcze Turbinę która jest na dwóch śrubach do takiego winkla przykręcona który znów się trzyma bloku silnika.
dolna gumę wydechu ściągnij sobie jeszcze i brehe + 2 osoba wyjdzie. Bo to Turbo trzyma tobie cały wydech jak jest do bloku jeszcze przykręcony
Operacja się uda ja tak dwa razy odkręcałem i potem się wlewa benzynę do kolektora i się podpala i czeka az się wszystko ładnie wypali I rób to w nocy bo wali chmury czarne jak coś z tego kolektora jak się pali
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Jade z telefonu wiec nie wiem ile z tego posta wyjdzie no ale cos trza robic na szkoleniu
Dzis trasa przejechana kolo 100km, szarpanie zdecydowanie ustalo, moze minimalnie sie pojawia, ale jest o niebo lepiej niz przed zabiegam. Auto jest rowniez elastyczniejsze i czulsze na gaz w dolnym zakresie obrotow, nie szarpie juz tak gwaltownie.
Pozostaje pytanie czy mozna powtorzyc zabieg plukania kolektora martyna wlewana do niego i przepalaniu - czy tez nie? Poniewaz zgodnie ze sugestiami remiego dostep do 3 srub mocujacych kolektor wydechowy jest mocno utrudnione....
dolna część kolektora dolotowego raczej nie wyjdzie bez ruszenia kolektora wydechowego już próbowałem
dałem sobie spokój i wyczyściłem tylko górną część dolotu bo za dużo rozkręcania a śruby od wydechu są zapieczone i można je pourywać
także poprzestałem na samym górnym odcinku .... szkoda, że ten dolny jest blokowany przez kol. wydechowy, ale cóż wydechu już nie chciało mi sie rozkręcać
juz w domu, 200km zrobione po akcji z wlewaniem "martyny" do kolektora i przepalaniem gazujac - puki co wszystko ok.
mi sie udalo bez wiekszego problemu odkrecic 8 srub kolektora wydechowego - zostalo ewentualnie tak jak remi mowil ruszyc 3 laczace z kolektorem turbo.
syf spac mi po nocy nie daje i koniecznie chce go wyczyscic, zwlaszcza ze efekt szarpania wydaje sie ze ustapil po wtepnym czyszczeniu.
jednak bedac monotematycznym - wciaz nie padla opdowiedz na kluczowe pytanie:
"czy mozna wlewac srodki do czyszczenia powierzchni silnika typu K2 itp do kolektora tylnego na powiedzmy minutke - dwie - poczym skrecamy gorny + rura turbo i stefan batory z dupy"
widzialem na youtube filmiki jak czyszcza egr poprzez wpsikiwanie jakiegos stufu "egr cleaner" do zaworu egr - a to przeiciez idzie dalej w kolektor ssacy i przez silnik wypluwane jest w postaci czarnej chmury - wiec domniemywam iz moj domorosly sposob nie powiniem miec szkody dla silnika? poza bialym osadem ktory zostal po plynie na kolektorze wydechowym (troche pocieklo i sie spalilo) to nic nie widac....
jesli czas i pogoda pozwoli to moze podejde raz jeszce do kolektora wydechowego - jesli nie - wraca temat "patentu"
Pomógł: 55 razy Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 1110 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 14, 2010 19:10
szoso420, ktoś kiedyś wrzucał film, jak gość (chyba Focus Club Italia) czyści kolektor takim preparatem. Silnik prycha i zaczyna pracować nierówno, ale po przegonieniu wszystko wraca do normy, a syf zostaje na asfalcie...
Pomógł: 55 razy Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 1110 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 09:30
szoso420 napisał/a:
to byłem Ja
No właśnie
W weekend mam w planie czyszczenie i zaślepienie EGR. Znalazłem w okolicy sklep, gdzie mają ten środek. Jeśli pracują w sobotę, to kupię w drodze na działkę, przetestuję i zdam relację
EDIT:
Już po testach. Rewelacji nie ma, ale czuć różnicę. Auto lepiej reaguje na pedał gazu i trochę lepiej się zbiera od 2 tyś obr.
Preparat aplikowałem pół na pół - bezpośrednio do kolektora ssącego, później za filtrem powietrza.
W instrukcji jest błąd, bo auto nie schodziło z obrotów, a wręcz przeciwnie. Po każdym psiknięciu wskakiwał na 3 tyś
Po czyszczeniu, włączył się tryb serwisowy - silnik kręcił się do 4 tyś max. Wystarczyło jednak wyłączyć i włączyć zapłon i już wszystko ok.
Nie było żadnych spektakularnych efektów, żadnej czarnej chmury, żadnego drastycznego przyrostu mocy.
EGR i kolektor pokrywa warstwa sadzy o grubości max 0,5-0,8 mm, więc czyszczenie mechaniczne (przetarcie szmatą, bo nie ma czego skrobać) zostawiłem na następny raz, przy okazji zaślepiania EGR'a.
Ogólnie preparat mogę polecić - kosztował 25 pln.
Jeśli są chętni, mogę wieczorem wrzucić zdjęcia puszki z instrukcją użycia.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ja też jestem już po aplikacji tego specyfiku, waliłem prosto w kolektor dolotowy po odpięciu przewodu IC, mój dymił po tym troszkę ale przestał ja go przegoniłem
Pomógł: 55 razy Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 1110 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 23, 2010 10:22
szoso420, masz więcej spostrzeżeń? Moc, moment, kultura pracy? Ciekawy jestem czy potwierdzisz to co wyżej napisałem, czy to tylko moje subiektywne odczucia?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 13:57
Co powinienem odkrecic i gdzie pryskac zeby to wyczyscic jak w tym filmiku?
http://www.youtube.com/watch?v=1DhYk3Mm8HQ
Domyslam sie, ze waz od turbo, ale ktory? a moze jeszcze dalej te rure do ktorej waz jest przyczepiony? Preparat juz mam tylko nie wiem gdzie pryskac
W ogole chcialbym dolot i egr wyczyscic ale nie wiem jak sie za to zabrac Gdzie ty nicco wlewales te "martyne"?
mialem odkrecony gorny kolektor dolotowy i wlewalem w tylny, potem skrecalem wszystko do kupy, zakladalem waz od turbo i przedmuchiwalem gazujac - czynnosc powtarzalem kilkukrotnie.
pozdr.
ps. chce tez teraz zakupic ten wynn's i wtedy wydaje mi sie rozsadne pryskanie w waz dolotowy do turbo (ten co idzie od przeplywki) - pryskac bede za przeplywka. oraz jak juz wczesniej cwiczylem w tylny kolektor wydechowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum