Wysłany: Sob Paź 09, 2010 15:02 [r216 SI 1,6 ] Biegi wchodza samochod w miejscu. Przegłub ?
Witam pierdyknelo mi cos dzis. W poniedziałek u mechaniora dopiero bedzie a jak dobrze pujdzie w srode do niego zajzy . A chcem sie przygotowac psychicznie o ile moj budrzet uszczupleje .
A wiec wszystkie biegi wchodza bardzo ladnie puszczam sprzeglo i nie gasnie ani nie jedzie silnik wyje przy gazowaniu a co najsmieszniejsze predkosciomiesz pokazoje ze zapie***am i Km leca na zegarach, a samochod dalej w miejscu czy to przegłuby ?
A wogle usterka wygladala mianowicie wsteczny stop, jedynka ruszyl i wybilo bieg znowu jedynka i juz nie ruszyl tylko silnik dalej pracowal .
Jezeli przegluby to gdzie moge w miare tanie znalesc do wersi 1,6 112 konnej z abesem roczniek 99
Z gory dzieki za odp
SPAMU¦
Wysłany: Sob Paź 09, 2010 15:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Sob Paź 09, 2010 18:54
Kola napisał/a:
A wiec wszystkie biegi wchodza bardzo ladnie puszczam sprzeglo i nie gasnie ani nie jedzie silnik wyje przy gazowaniu a co najsmieszniejsze predkosciomiesz pokazoje ze zapie***am i Km leca na zegarach, a samochod dalej w miejscu
...a przypadkiem nie stoi na cegłach Może koła ukradli i nie przyuważyłeś. Mojej mamy sąsiad też tak miał
hmmm a wiec tak pierwsza watpliwosc moja to tez sprzeglo ale w takim razie by nie wchodzily biegi na odpalonym silniku nie tak a co do cegiel heheh raczej nie jak wyscofalem wrzucilem jedynke i podjechalem 5 metrow
a co do tyrkotania to nic nie ma glucho ..... i naprawde zaczynam sie bac co to moze byc T__T niedawno mialem wypadek i do chlodnicy przod byl walniety to mialem po kieszeni a teraz jeszcze to ..... zaczynam sie bac co jeszcze zaraz walnie heheh
Wysłany: Sob Paź 09, 2010 21:56 [r216 SI 1,6 ] Biegi wchodza samochod w miejscu. Przegłub ?
Ja obstawiam jedną z dwóch rzeczy. Albo półosie, albo coś z mechanizmem różnicowym. Jednak półosie to chyba Ci nie wypadły z mechanizmu róznicowego bo byś zauważył, wiec to może nie. Bardziej myślę że z samym mechanizmem róznicowym coś jest nie tak, bo z tego co sie orientuję (lub nie), to gdzieś tam jest podpinany czujnik prędkościomierza, który pokazuje że niby zadylasz i pokonujesz kolejne kilometry. Może po prostu w mechaniźmie róznicowym coś się uszkodziło i nie przekazuje dalej obrotów ze skrzyni na półosie.
To wal wypadl ale nie do konca dzis bylo zrobione po stluczce cos sie przesunelo i z jednej strony jest na styk a z 2 z zapasem i moze wypadac ale wszystko da sie zrobic a juz liczylem setki na naprawe ale nie jest zle .
Czyli suma sumarum wal napedowy tak na przyszlosc jak ktos bedzie mial podobne objawy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum