Wysłany: Sob Paź 23, 2010 17:24 [R75] Zgasł podczas jazdy pomocy
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam
Jechałem dzisiaj roverem i zgasł mi w czasie jazdy i już nie chce odpalić. Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i przekaźniki i wszystko ok pompka paliwa też w porządku sprawdzałem na krótko.Czy to może komputer padł od silnika bo nie mogę się z nim połączyć przez program diagnostyczny?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Lis 19, 2010 17:09, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Paź 23, 2010 17:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
byłem u elektromechanika i mówił że wszystko wskazuje na komputer że coś jest nie tak bo wszystko inne sprawdzał i jest ok
[ Dodano: Sob Paź 23, 2010 18:42 ]
a może ma ktoś z was schemat tego komputera?
[ Dodano: Sob Paź 23, 2010 18:43 ]
a jeśli chodzi o tą ścianę to jest to to miejsce gdzie znajduje się komputer czyli na podszybiu ?
Bo jeśli tak to jest tam na dnie trochę wody nie wiem skąd?
[ Dodano: Sob Paź 23, 2010 18:46 ]
Tą w baku też sprawdzałem jest ok
gogo masz zalane odpływy ... w tej grodzi są 4 .
2 po bokach przy samych teleskopać i 2 niewidoczne zbytnio od góry, od doły je łatwiej zobaczyć, musisz je przeczyścić by woda się już nie zbierała i kompa osuszyć...
_________________ Pierw i nadal Poldek
Teraz 75 hmmm nie ma co porównywać
Cyba padł na dobre bo dzisiaj też nie chce odpalić. Ma ktoś może jeszcze jakieś pomysły? A może ktoś wie gdzie dostać schemat takiego komputera było by prościej zlokalizować usterkę.
[ Dodano: Nie Paź 24, 2010 14:28 ]
jeśli by się okazało że jednak to komp padł to czy nie da się kupić nowego i wywalić immobilizer? bo wiadomo że z immo nie będzie działał.
[ Dodano: Nie Paź 24, 2010 14:29 ]
A może ktoś zna kogoś z okolic Lublina co dałby sobie z tym radę? Bo samochód mam tydzień a już chodzę zdołowany.
Dołączył: 17 Mar 2011 Posty: 7 Skąd: Legnica/ Manchester
Wysłany: Czw Mar 08, 2012 17:09
Witam
MOj Rover zgasł na skrzyżowaniu próbowałem go odpalić i zaskoczył tylko raz na chwilę i zgasł. Scholowali mnie pod dom.
Wyjąłem komputer i naładowałem akumulator.
Następnego dnia po podpięciu akumulatora i komutera zapalił lecz po wyłączeniu i próbie ponownego załączenia nici znów to samo.
Nadmienie że wcześniej też miałem problem i:
- wymieniłem pompę w zbiorniku
- wymieniłem czujnik na pompie CR
- wymieniłem czujniki na wałku i wale
- wymieniłem świece na nowe
Mieszkam w Anglii i wierzcie mi to wszystko kosztowało bardzo dużo ale jak powiedział mechanik - T4 testbook pokazywał błedy (renomowany serwis Rovera) .
Samochodzik jeżdził elegancko ale po pewnym czasie problem powrócił. Komuter teraz pokazał problem immobilizera . Wyjąłem komputer i zapomniałem bo miałem drugie auto ale po tygodniu podpiąłem z powrotem i o dziwo auto przejeżdziło bez problemów pół roku .
Na dzień dzisiejszy jak pisałem wyżej wyjąłem kompa ale na nie wiem jak będzie .
Pomocy może ktoś wie co zrobić bo serwis tutaj jest bardzo drogi dzwoniłem do mechanika i jak powiedziałem że to chyba immo to koszt około 600 funtów!!!!!
POMÓŻCIE
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum