Witam wiem, iż były już tematy odnośnie przeciagania kabli.
Otóż mam problem i postanowiłem napisać.
Kable mam 35mm2 i kompletnie nie wiem jak go puścić z aku. Nigdzie w ścianie grodziowej na pierwszy rzut oka nie widziałem takiej dziury. Co polecacie?
Drugie pytanie to jak najlpeiej zmienić kable do głośników w drzwiach. Te oryginalne są katastroficzne a tej kostki z kablami z drzwi nie mogę wyciągnać w ogóle. Jest na to jakiś sposób aby tamtędy puścić nowe kable, aby szły do samochodu przez oryginalne gumowe rurki?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ostatnio zmieniony przez apples Sro Cze 15, 2011 13:32, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 25, 2010 17:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Kable mam 35mm2 i kompletnie nie wiem jak go puścić z aku. Nigdzie w ścianie grodziowej na pierwszy rzut oka nie widziałem takiej dziury. Co polecacie?
Przewiercić się przez ścianę grodziową w jakimś ustronnym miejscu.
hermosaco napisał/a:
Drugie pytanie to jak najlpeiej zmienić kable do głośników w drzwiach. Te oryginalne są katastroficzne a tej kostki z kablami z drzwi nie mogę wyciągnać w ogóle. Jest na to jakiś sposób aby tamtędy puścić nowe kable, aby szły do samochodu przez oryginalne gumowe rurki?
Dlaczego te oryginalne są katastroficzne?
Jak chcesz zmieścić się w przelotkach to również wiertło i rozwiercenie kostki w wolnych pinach (bo chyba w R200 jest kostka).
Jednak ja po swoich bojach wiem że w każdym następnym samochodzie gdzie będzie kostka zrobię dodatkową przelotkę tylko dla audio.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Pomógł: 25 razy Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 387 Skąd: Wrocław / Lubrza
Wysłany: Pon Paź 25, 2010 18:50
cześć
Ja mam 20mm^2 i udało mi się przewód zasilający przeciągnąć przez dziurę zaślepioną gumową zatyczką od strony kierowcy. Od środka szukaj za pedałem sprzęgła. Od strony silnika widać zaślepkę od góry.
Później przeciągnąłem w progu i wyszedłem w bagażniku. tak w skrócie
W drzwiach zostawiłem oryginalne bo za bardzo nie chciałem ingerować wiercąc.
Ale wykombinowałem to tak, że kable od wzmacniacza do głośników zakończyłem kostką iso. Kostka głośnikowa od radia jest luźna a w kostkę iso do głośników w samochodzie wpiąłem tą od wzmacniacza
Może jak mi się te oryginalne przełamią to będę kombinował na razie daje sobie z tym spokój.
Nie wiem jakie głośniki planujesz tam wstawić ale też z przewodami nie ma co przesadzać. te 35mm to tak na zapas?
Sprzęt, który montuję jest dosyć dużej mocy więc i wzmak musi być duży. Dlatego też taki gruby kabel zasilający.
Jeżeli mam zostawić standardowe przewody głośnikowe w drzwiach to jaknajlepiej podłączyć je pod wzmacniacz?
Pomógł: 25 razy Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 387 Skąd: Wrocław / Lubrza
Wysłany: Pon Paź 25, 2010 19:26
tak jak napisałem, przez kostkę iso. montujesz kostkę iso na końcu przewodów idących od wzmacniacza do głośników. Wpinasz ja w kostkę w samochodzie i po kłopocie
Najprościej i właściwie jest poprowadzić przewody do tyłu obok przewodów paliwowych i dopiero wejść do bagażnika poprzez otwór w podłodze. Po drodze użyć parę uchwytów dobrej jakości by kable po ziemi się nie wlokły.
Terenówka to chyba nie jest więc po drogach zwykłych jeździ. Jak w każdej przeróbce dużo zależy od wykonawcy i wykonania. Sądzisz że przechodzenie przez ścianę grodziową bez odpowiedniego otworu jest bardziej bezpieczne? Już wcale nie wspomnę o prowadzeniu przewodów na progach pod dywanikiem gdzie wcale nie ma do nich miejsca, tym bardziej że wspominałeś o dość grubym przewodzie. Wszystko zależy od wykonania, wykorzystania osłon itp.
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Pią Paź 29, 2010 13:45
Zawsze wolno, ale przecież R 200 jak każde autko, i temat car audio jest otwarty wedle gustów, możliwości i upodobań. Tzn. sorki, nie jak każde auto, bo ROVER 200 jest przecież wyjątkowy. A na gołe klaty, to nie ze mną. Ze mną ewentualnie na rewolwery
ja mam u siebie 35mm i normalne poszły z silnika przez scianę gordziową pod tapicerką nóg aż do bagażnika, miejsca tam pełno nawet weszły obok grube kable z radia do wzmacniacza
[ Dodano: Sob Paź 30, 2010 17:27 ]
greg-si napisał/a:
Przewiercić się przez ścianę grodziową w jakimś ustronnym miejscu.
nic nie trzeba wiercić tam jest zaślepka taka, i jak ją zdejmiemy mamy kabel od razu między pedałami gazu,hamulców sprzęgła
nic nie trzeba wiercić tam jest zaślepka taka, i jak ją zdejmiemy mamy kabel od razu między pedałami gazu,hamulców sprzęgła
Dokładnie!
Ja pamiętam że miałem 2 zaślepki, jedną od strony silnika, drugą wewnątrz auta. A potem to już wedle uznania, progami lub jak komuś się nudzi i chce mu sie wszystko rozbierać, to pod nogami puścić
_________________ Ludzie szybko jeżdżą, bo nie mają wyobraźni... Ja zapi**dalam, bo umiem
Wznowie troszkę temat, a mianowicie czy kable od głośników, orginalne są wystarczające pod wzmacniacz? czy lepiej je zmieniać? z przodu mam HSK165 Heartze z tyłu będę miał sony xplody 3 drożne (w desce) i jeden nisko tonowy w środku deski.
i głównie chodzi mi o kabel z przednich drzwi. Czy on jest wystarczający? czy się paprać w wymianę opłaca?
A jakby tak wyciąć szlifierką dziurę w podłodze od komory silnika aż do bagażnika tak na szerokość 4cm żeby luz był dołem, z rurek Fi 4cm przecięte na pół wykonanie korytka pod podłogą przymocowane na metalowych klamrach z góry po puszczeniu kabla wylać wylewkę samopoziomującą ładny zacier zrobić i trawę zasiać o O byłby szpan
Za mocne słońce dzisiaj ;ddd
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum