Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 22:07 [R620] Duże spalanie, szarpanie Problemy
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Witam,
Jestem posiadaczem Roverka 620Di i mam następujące problemy:
Gdy chce np. ruszyć szybko ze skrzyżowania samochód dziwnie sie zachowuje bo najpierw sie zadławia szarpnie i dopiero jedzie.
Jadąc na dwójce gdy dodaje gazu energicznie, szarpie mi samochód i tak jakby przyhamowuje identycznie jak puszczam pedał gazu tak samo jest na każdym biegu tylko na coraz wyższym jest to mniej odczuwalne.
Na jedynce gdy samochód powoli sie toczy bez dotykania sprzęgła i gazu gdy leciutko dodam gazu zaczyna skakac jak kangur.
Dodam jeszcze że martwi mnie strasznie spalanie gdyz wychodzi około 9-10 litrów w jeździe miejskiej to dużo za dużo jak na diesla ojca mazda pali 5,5 litra i ma tez 2 litry silnik. Moze ma na to wpływ to że nie działa mi od jakiegoś czasu wskaźnik temperatury silnika na blacie wskazówka nie podnosi sie wcale noi jak sie stoi w korkach to jak jeżdze pół roku to nie słyszałem jeszcze wentylatora....
Odpiełem dziś wtyczke od elektrozaworu ERG czy to jest równoznaczne z tym jakbym zaślepił ERG? nie miałem jeszcze okazji sprawdzić jak sie jeździ z odpiętym elektrozaworem ale sprawdze jutro i napisze czy coś sie poprawiło.
Sprawdzałem błędy wymiguje mi tylko cały czas 12 więc powinno być ok
Proszę o pomoc!!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Lut 25, 2011 00:19, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 22:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
W którym miejscu jest przepływomierz? nie jestem jakimś specem od samochodów ale nie mam także dwóch lewych rąk i szybko się ucze więc pewnie poradzę sobie z tymi zabiegami o których mówicie. Jakbyście mogli mnie tylko poinstruować gdzie co jest i co mam odpiąć i sprawdzić to byłbym bardzo wdzięczny.
Jeśli chodzi o wiązkę to znajduje sie ona pod tą osłoną na silniku? Musze ją zdjąć i tam będzie tak?
EDIT.
Po odłączeniu elektrozaworu EGR zauważyłem drobną poprawę nie skacze już samochód na kangura...
Co do spalania wyszło mi dziś na 11 litrach 150 km czyli około 7,3 litra na 100km więc nie jest źle ale mogłoby być lepiej...
Problem wygląda teraz następująco: Brak Mocy(zadławienie sie przy ruszaniu), szarpanie i dziwne schodzenie z obrotów silnika, szarpanie silnikiem wczasie jazdy i zmiany biegów (przy płynnej jeździe nie powinno tak być).
Pytanie: Czy jeśli odepnę przepływomierz powinien wyskoczyć mi jakiś błąd? i kontrolka check engine powinna świecić? Raz zrobiłem rundke z odpiętą przepływką ale różnicy w pracy silnika nie zauważyłem czyli logika wskazuje na walniętą przepływkę... ale... można jeszcze ją jakoś sprawdzić bo nie widzi mi sie kupować nowej... i okażae sie ze to nie to.
2 Pytanie: Czy wpływ na to mogą mieć także świece żarowe? nie mam pojęcia kiedy były wymieniane więc nie wiem w jakim stanie są. można w jakiś sposób sprawdzić te świece?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum