Wysłany: Pon Paź 25, 2010 15:19 [R200 1,6 97r]Zacinający się pilot od centralnego
Witam
Wiem że jest już kilka takich tematów ale mój problem jest troszkę inny.Ogólnie to otwieram ostatnio auto kluczykiem i nie było by w tym nic złego ale po otwarciu auta jak przekręcam stacyjkę to załącza się immo i Roverek nie chce odpalić Jak się trochę pomęczę to immo w końcu się odblokuję ale przecież to nie tak ma wyglądać.A jeśli chodzi o zamykanie to po kilku naciśnięciach pilota w końcu załapie i zamknie.Zauważyłem też że przy naciśnięciu obu guzików auto też się zamyka.Co to może być?Czy tylko bateria którą zamówiłem i jutro będę miał czy jednak coś innego?
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 25, 2010 15:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
zobacz może pilot był czymś zalany, jakaś kawa czy coś wtedy proponuje szczoteczkę do zębów umoczyć w spirytusie i wyczyścić płytkę pilota na wyjętej baterii, dwa, zobacz czy się nie porobiły zimne luty na płytce przy zasilaniu i przy switchach, ale najpierw wymień baterię;)
Wymieniłem dziś baterie i nadal nic Po kilku próbach udało mi się pilotem zamknąć auto ale to wszystko co mi się udało zrobić a immo cały czas nie mogę odłączyć
Jutro pójdę do kolegi co się trochę zna na elektronice może On coś zadziała?
Bo ja już zupełnie nie mam pomysłu co to może być?Co może jeszcze być z tym pilotem?POMOCY Ja potrzebuję auto na niedzielę a tu nic.
U Tomiego widziałem tylko same obudowy z baterią (sam zresztą kupiłem ), a na alledrogo widziałem obudowy z baterią + właśnie te jakby microswitche, które się zużywają.
_________________ Rover 420 Si Lux '96 bez gaziuuu
wcześniej PoldoRover 1.4 MPi "Adrenaline" 105,5 KM
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum