[skuell]

Witam,
mniej-więcej co 3dni w moim roverku przepala się bezpiecznik od prawego światła mijania. Co może być tego przyczyną. Jeżeli to zwarcie to gdzie mam go szukać i dlaczego bezpiecznik przepala się mniejwięcej co 3 dni czyli jak na moją jazdę jakieś 100km, a nie odrazu po włączeniu świateł.

Pozdrawiam.

[SPAMU¦]

[leszczu]

[driftdreamer]

Może trzeba zmienić żarówke bo być może ona jest przyczyną, najpierw warto by było sprawdzić jej połączenie.
Kiedyś kupiłem dziadowskie żarówki i też mi paliło bezpiecznik choć od razu po włączeniu świateł, kupiłem boscha i jest dobrze:)

[skuell]

Tak jak pisał Leszczu wiązka tylnej klapy była w opłakanym stanie( aż 6 przewodów wymagało izolacji). Niestety bezpiecznik wysadza w dalszym ciągu na dodaek odrazu po włączeniu świateł:(

[przemek199]

No to jak odrazu po wlaczeniu swiatel to odepnij wtyczke z zarowki i wlacz wtedy moze tak jak kolega wyzej napisal zarowka cos nie teges...albo podmien zarowke z lewej na prawa i proboj... Pozdro!

[colin1983]

[skuell]

Witam,
zamiana, wymiana i wszelakie kombinacje z żarówkami kończyły się spalonym bezpiecznikiem. W celu lepszego dostępu do wiązki wykręciłem dwa reflektory i przy okazji wyczyściłem wszystkie styki znajdujące się na nich. Po dokładnych oględzinach stwierdziłem że wiązka jest w porządku, więc złożyłem wszystko do kupy. Od tamtego czasu przejechałem jakieś 2k km na jednym bezpieczniku:) Najprawdopodobniej pomogło przeczyszczenie styków, ale nie jestem tego pewien na 100%

Pozdrawiam