Wysłany: Czw Lis 04, 2010 22:31 [R25 2.0 iDT 00r] Nie odpala po kolizji
Witam wszystkich. Rover 25 2.0 iDT 2000r
Mój r umarł, po małej kolizji. Wracam sobie z wawy do domku i tuż przed Puławami około godziny 23 gdzie droga nie była oświetlona wyskoczyło mi na drogę dwa wielkie dziki, no i w jednego niestety uderzyłem. Rozwaliłem trochę przód, zderzak maska błotnik lampa i wszystko co plastikowe po prawej stronie, oczywiście resztę drogi erek przebył na lawecie (220km). W domku po zdjęciu wszystkiego co zniszczone próbowałem odpalić autko ale niestety nic z tego, sprawdziłem rozrząd czy czasem nie przeskoczył ale jest w porządku, rozrusznik kręci świecą się wszystkie kontrolki tak jak trzeba ale nie odpala. wyjołem jeden wtrysk i niestety przy kręceniu rozruchem nie podaje paliwa. Może macie jakieś wskazówki co się mogło stać, czy ma jakiś wyłącznik odcinający dopływ paliwa albo coś takiego?? Dodam że wystrzeliły poduchy i w trakcie uderzenie autko zgasło.. Plis pomóżcie
Ostatnio zmieniony przez machaa2 Czw Lis 04, 2010 22:37, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lis 04, 2010 22:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
masz taki wyłąćznik bezpieczeństwa, który odcina paliwo, przeczytaj sobie w instrukcji,gdzie on się znajduje pewnie gdzieś w komorze silnika przy podszybiu- taki guzik
Pomógł: 7 razy Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 121 Skąd: Gliwice
Wysłany: Pią Lis 05, 2010 07:10
Taka mała uwaga, jak przed miejscem zdarzenia nie było znaku A18b to możesz starać się o odszkodowanie z tytułu poniesionych strat do zarządcy drogi lub innej instytucji.
http://www.rmf24.pl/fakty...y-oc,nId,139601
Jedynie co mi pomogło, to podpięcie pod kompa i zdiagnozowanie błędu czujnika wysokiego ciśnienia w pompie. Po usunięciu tej usterki R wrócił do żywych
[ Dodano: Pią Lis 05, 2010 18:02 ] Harry,
Harry napisał/a:
masz taki wyłąćznik bezpieczeństwa, który odcina paliwo, przeczytaj sobie w instrukcji,gdzie on się znajduje pewnie gdzieś w komorze silnika przy podszybiu- taki guzik
Harry napisał/a:
albo wtryski Ci jakoś padły, a może pompa też strzeliła? ciężko jest mnie Ci pomóc ponieważ nie miałem do czynienia z tymi silnikami
Nie wprowadzaj kolegi w błąd, ponieważ ten model niema żadnego nadzwyczajnego guzika
_________________ Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
Pomógł: 84 razy Dołączył: 20 Paź 2007 Posty: 757 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Lis 05, 2010 18:33
Nic nie wymieniał, coś musiał poszperać przy pompie pewnie i skasował tylko błędy ponieważ stosunkowo mało zapłaciłem za tą przyjemność
[ Dodano: Pią Lis 05, 2010 18:33 ]
Jeszcze sobie przypomniałem, że jeśli chcesz odpalić silnik bez płynu w układzie to jest w zbiorniczku czujnik poziomu płynu chłodzącego w przypadku braku chłodziwa powinno odcinać zapłon, przynajmniej tak sobie myślę
_________________ Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum