Wysłany: Pon Paź 26, 2009 20:43 [R200] Problem z immobiliser Kod nie działa
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 1999
Sprawa wygląda następująco.
Dwa dni temu kupiłem Rover 200 1,4 benzyna 1999r. Nie działał pilot centralnego zamka (w sumie na pilocie znajdują się 4 przyciski, kłódka zamknięta i otwarta, dzwonek i przekreślony dzwonek) ale samochód odpalał. Stwierdziłem, że to pewnie spalony bezpiecznik. W jego poszukiwaniu wypiąłem kilka bezpieczników w celu ich sprawdzenia i rozłączyłem minusową klemę akumulatora.
Znalazłem awarię. Pod centralką był spalony bezpiecznik na czerwonym kablu. Centralny działa, samochód nie odpala. Próbowałem wszytkiego:
Próbowałem wielokrotnie. Podczas tych czynności mruga czerwona dioda pomiędzy zegarami a gdy otworze drzwi po zakończeniu tych kombinacji świeci ciągle na czerwono. Po włożeniu kluczyka do stacyjki i przekręceniu w pozycji zapłon zaczyna wyć "alarm" i samochód nie odpala. Jestem pewien poprawności kodu, dostałem wszystkie dokumenty z samochodem. Samochód sprowadzony z Niemiec.
Pytanie czy da się odblokować immobiliser w inny sposób??
Jeśli nie to proszę o namiary na jakiegoś elektromechanika w Krakowie
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Lis 26, 2010 09:55, w całości zmieniany 4 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 26, 2009 20:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Podałem by uniknąć odpowiedzi, że źle wprowadzam swój kod.
Przy wprowadzaniu kodów spędziłem już kilka godzin łącznie z odczekaniem po trzech nieudanych próbach dziesięciu minut. Wprowadzałem na wszelkie możliwe sposoby i nic z tego... Konia z rzędem, kto mi udzieli informacji jak sobie z tym poradzić
Pilot zsynchronizowany czyli :
4 razy naciskałem przycisk z zamkniętą kłódką. Co drugie przyciśnięcie usłyszałem jakiś dziwny odgłos w drzwiach.
Próbowałem też opcji z trzymaniem przycisku z zamkniętą kłódką przez 20 sec.
Może to dziwne ale co ma wspólnego synchronizacja immobilaisera z kluczyka i przekrencanim go w drzwiach jeśli on znajduje się w oddzielnym pilocie. Dla mnie bezsensu.
Może synchronizację powinienem przeprowadzić pilotem.... To też już próbowałem
[ Dodano: Pon Paź 26, 2009 21:26 ]
Dodam, że ma dwa piloty z czego w jednym wymieniłem baterię A27 12V. Rozkręcałem je i wszystko jest na pierwszy rzut oka OK.
A i w mojej wersji gdy podczas zamykania i otwierania nie świecą kierunki
Czy można za pomocą kasowania błędów odblokować immo??
Tego nie wiem czy oryginalny czy też nie. Na szybach są informacje o oryginalnym alarmie. Dodatkowo w książce mam karty w których zapisany jest kod kluczyka zaczynający się na R i kod IMMO wszystko to w języku niemieckim.
Wątpliwości co do oryginalności dodaje mi fakt poprowadzenia wiązki kabli do centralki. Nie wygląda mi to na fachową robotę.
Przy założeniu, że alarm jest nieoryginalny to zmianie mógł ulec kod IMMO?. Przecież to wiązało by się z przeprogramowaniem centralki.
[ Dodano: Wto Paź 27, 2009 09:00 ]
No i naprawa immobilisera będzie mnie kosztowała 300zł. Jeden Pan w Krakowie bez zadawania pytań co i jak i dlaczego... Powiedział, że go nie interesują moje kody i inne pier.... Mam przywieźć samochód i skasuje mnie na 300zł o ile nie będzie musiał grzebać w pilocie.
Przy założeniu, że alarm jest nieoryginalny to zmianie mógł ulec kod IMMO?
Raczej nie - prędzej immo zostało wyłączone kodem, żeby podłączyć ten 'nowy' wynalazek, bo skoro nie ma oryginalnego pilota, to immo się nie rozbrajało.
Spróbuj przesłuchać poprzedniego właściciela, co kombinował i gdzie ? Może to Ci w czymś pomoże?
BTW - 300 PLNów za wycięcie immo (bo chyba do tego to się sprowadza), to trochę dużo na mój gust
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 69 Skąd: Klęczany/Nowy Sącz
Wysłany: Wto Paź 27, 2009 12:41
w moim roverku za wyciecie imo krzykneli 400-600pln. Znalazłem na allegro gościa który sprzedaje i programuje nowe piloty 3TXB do rovera 200 inie tylko. Gość pochodzi z Limanowej ale jest podobno co niedzielę na giełdzie w Krakowie. Za pilota z programowaniem wziął 350pln; za dodatkowe 50pln zcztał kluczykowy kod immo jednak kod ten pomimo wielokrotnych prób nie chce działać;nie mniej od momentu zakupienia tego pilota moje problemy z immo icentralnym zamkiem przeszły do chistorii mamnadzieję że nadługo.Gdybyś chciał pójść tym tropem to podaję nr telefonu do tego gośćia 504090061
No i Roverek już jeździ Ciekaw jestem jak długo będę cieszył się tym szczęściem :0... Cała zabawa kosztowała mnie 250 zł plus trochę nerwów i zarwany dzień w pracy
Mam problem z roverkiem 220 sdi z 1999roku . spalił mi się komputer ten przy akumulatorze i po wymianie sterownika auto odpala na 3 sek po czym gaśnie. pilot alarm wszystko działa. czy można jakoś odłączyć immo , żeby auto odpalało?
Dołączył: 04 Lis 2010 Posty: 13 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Wto Lis 23, 2010 18:12
pajekq napisał/a:
No i Roverek już jeździ Ciekaw jestem jak długo będę cieszył się tym szczęściem :0... Cała zabawa kosztowała mnie 250 zł plus trochę nerwów i zarwany dzień w pracy
ale powiedz nam co było nie tak bo mam ten sam problem...
Dołącze się do tematu, nie chce już zaśmiecać forum. Panowie i Panie poradźcie mi co robić. Mam taki problem, dziś rano poszedłem do auta otworzyłem drzwi przez pilot, zadziałał bez problemu, odpaliłem auto, ustawiłem się do zmiany opon, zmieniłem sobie oponki z jednej strony, chciałem ustawić auto żeby zmienić oponki z drugiej strony, próbuje odpalić auto a tu włącza się immo, ciągle wyje "ijo ijo ijo" i oczywiście po przekręceniu kluczyka nie odpala... Później zauważyłem, że już nawet pilot nie reaguje na zamykanie drzwi i otwieranie, po prostu jakby się popsuł, a najgorsze jest to, że 2 zapasowy też przestał działać... Mam blaszkę z kodem awaryjnym, robię wszystko jak jest w instrukcji żeby deaktywować immo ale mimo tego nie wyłącza się... Już mi ręce opadają bo nie wiem gdzie szukać przyczyny. Ktoś z was ma może jakiś pomysł?
Zastanawiam się czy może baterie padły w pilotach? ale w dwóch naraz...
Może jakieś bezpieczniki? Jeżeli w ogóle jakieś są za to odpowiedzialne...
_________________ Kupię pilnie lewe przednie drzwi do Rovera 200, 3-drzwiowy, 99r, najlepiej kolor szary/srebrny
witam
chcialbym dolaczyc do syskusji i prosic o pomoc
Mam taki o to problem: Zaczelo troche mrozic wiec chcialem sprawdzic czy mozna otworzyc drzwi kluczykiem i naagle wlaczyl sie klakson i samochod zaczal wyc. Uzylem pilota na ktorym jest tylko otwarta i zamknieta klodka i przestalo wyc.
Na drugi dzien probuje odpalic auto i nie ma takiej opcji (tak jakby immo nie pozwalal mu zapalic wg mnie)w momemcie przekrecenia kluczyka na zaplon powoli gasna kontrolki a w momnecie przekrecenia na rozruch zaczynaja migac wszytskiee i zamek centralny jakby oszalal. Pilot jest orginalny, probowalem zjac (-) klamre z akumulatora i odczekac chwile ale to nie pomaga.
Czy ktos moze mi pomoc, jak wprowdzic ten kod immo?jesyli to wina tego, dodam ze za pomoca pilota otwieram drzwi bez problemu. Moj problem jest bardzo podobny do kolegi pajekq tzn opis!!! z tym ze moj rover to streetwise z 2004r 2.0tdi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
o ile nie będzie musiał grzebać w pilocie.
Ciekaw jestem jak długo będę cieszył się tym szczęściem :0... Cała zabawa kosztowała mnie 250 zł plus trochę nerwów i zarwany dzień w pracy 
