Wysłany: Sob Gru 18, 2010 16:34 [214Si] Po 30 km RZUCA KIEROWNICA ! KOŁEM ?
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witam. Mam taki problem, zazwyczaj robie trasy dom->praca->dom od 3 dni zauwazylem ze po przejechaniu około 30 km zaczyna mi rzycać kierownicą, sciąga auto na prawą strone, i trzeba naprawde mocno trzymac kierownice zeby nie wyladowac w rowie. Uczucie jest podobne do tego jak by sie mialo odkręcone, poluzowane koło. Dziwne jest to ze objawia sie to tylko po "chwili" jazdy. Chce auto oddać do mechanika ale wiadomo jak to z nimi jest, poł auta najchetniej by mi wymienił Moze miał ktoś z was taki problem ?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 16:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mojego Taty rzucało kierownica strasznie.
Myślał że zwichrowała się tarcza hamulcowa.
Nie zgadniecie co było przyczyną.
Kompresor którego uzylismy do napompowania koła miał rozwalony filtr.
w efekcie do koła poszło powietrze z wodą.
Wszystko to ładnie zamarzło i dudniło w oponie.
Hmmmm i lod w oponie sie odkleja po 30km ? jaczej nie. Piasta ? hmmm mozliwo, chociaz wiem ze w lewym kole mam piaste do wymiany, i czy kolo by nie latalo od samego poczatku ?
hmmm coz zostaje mi dac auto do mechanika zeby wszystko wymienil. Dziwi mnie ze jak zaczynam jechac to jest ok, a dopiero pozniej drgania sa odczuwalne, tak bym by kolo sie luzowalo i wpadalo w drgania. ahhh te auto mnie ostatnio za duzo kosztuje.
hmmm coz zostaje mi dac auto do mechanika zeby wszystko wymienil. Dziwi mnie ze jak zaczynam jechac to jest ok, a dopiero pozniej drgania sa odczuwalne, tak bym by kolo sie luzowalo i wpadalo w drgania. ahhh te auto mnie ostatnio za duzo kosztuje.
nie. moj mechanik szukal uzywki. i znalazl pod Łodzią, ja jestem z Katowic wiec kawałek jest, praktycznie 2 dni szukał dobrych czesci, moze przez to ze szukal rowniez pisaty, linki recznego, cylinderki wszystko kupil z jednego auta. Podobno te czesci sa dosyc drogie. Mnie naprawa wyniosla 1000zł ale dosyc sporo mi naprawil, oprocz w.w jeszcze klocki. Trzeba szukać, najlepiej calych aut sprzedawanych na czesci. Niekoniecznie jeden czesci. Czesto lidzie pisze ze "auto na czesci" bez uwzglednienia konkretnych czesci. To chyba najlepszy sposob jesli juz cos trudno dostac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum